Ceny produktów mlecznych w Szwajcarii wzrosną
Ceny produktów mlecznych rosną na całym świecie. Oczekuje się, że wyższe światowe ceny spowodują wzrost cen w Szwajcarii, ponieważ lokalni hodowcy bydła mlecznego podążają za światowym trendem.
Tekst: Mateusz Uciński na podstawie LeNews.ch
Jak podaje portal Global Dairy Trade , od początku roku cena tony mleka w proszku wzrosła o około 16% do 4 503 USD. Kontrakty z marca 2022 r. są wycenione nieco wyżej i wynoszą 4,510 USD. Od 4 stycznia do 15 lutego 2022 r. ceny wzrosły o 16% z 3866 USD do 4503 USD. Pięć lat temu cena była 2,782 USD, o 38% niższa niż obecnie.
W Szwajcarii cena mleka wzrośnie, powiedział Pierre-André Pittet, rzecznik szwajcarskiego stowarzyszenia producentów mleka. Zaakcentował on, że tamtejsi producenci mleka mogliby prawdopodobnie zażądać około 3 centów więcej za kilogram mleka od kwietnia lub maja 2022 roku.
Ten wzrost cen odczują detaliści i konsumenci. Masło, jogurt, mleko i ser prawdopodobnie wkrótce będą droższe w Szwajcarii.
Według Markusa Rittera, szefa szwajcarskiego związku rolników, wraz ze wzrostem cen mleka wzrosły koszty produkcji mleka. Powiedział, że wzrosły koszty paliwa, budowy farm i nawozów. Nawozy syntetyczne wymagają do produkcji dużych ilości energii, zazwyczaj gazu. Wraz ze wzrostem cen paliw kopalnych rosną również koszty produkcji nawozu, kluczowego składnika rolnictwa w Szwajcarii.
Przypomnieć należy, iż liczba zwierząt utrzymywanych przez szwajcarskich rolników ciągle spada. Pod koniec z2017 roku pogłowie szwajcarskich mlecznych krów osiągnęło rekordowo niski poziom – 566 tys. sztuk. Tak małej ilości tych zwierząt w Szwajcarii nie było jeszcze nigdy. Jak podaje rocznik statystyczny jeszcze w 2012 krów było 705 tys., a w 1990 w oborach rolników znajdowało się ich ponad 790 tys.
Przyczyn zmniejszenia liczby krów można dopatrywać się też w systemie subwencji dla szwajcarskich rolników. Choć są oni hojnie wspierani przez państwo (rocznie otrzymują 2,8 miliarda franków), fakt, że zmieniony został system dopłat mógł przyczynić się do zmniejszenia pogłowia krów. Od 2013 roku zniesiono bowiem dopłaty bezpośrednie wypłacane rolnikom na każdą sztukę bydła. Mimo zmniejszenia pogłowia krów nie zmniejszyła się ilość mleka dostarczanego przez rolników na rynek. Specjalnie ukierunkowana hodowla sprawia bowiem, że krowy dają więcej mleka.
