Solidna Wielkopolska
Hodowcy bydła z województwa wielkopolskiego nie od dzisiaj osiągają świetne wyniki w swoich gospodarstwach, a 2023 rok tylko ugruntował ich pozycję jako liderów rankingu. Nie dziwi zatem, że podczas Wielkopolskich Mlecznych Laurów było co świętować i kogo honorować nagrodami.
> Mateusz Uciński
Sala konferencyjna w hotelu „Pod Szyszkami” w Koźminie 25 kwietnia pękała w szwach. Liczne grono hodowców stawiło się, aby uczestniczyć w gali wręczenia Mlecznych Laurów Województwa Wielkopolskiego za 2023 rok. Uroczystość była wyjątkową okazją do nagrodzenia i docenienia najlepszych hodowców bydła mlecznego z regionu, którzy osiągnęli imponujące wyniki produkcyjne i hodowlane w minionym roku. Władze Federacji reprezentowali prezydent Leszek Hądzlik, dyrektor Stanisław Kautz oraz dyrektor Regionu Oceny Zachód PFHBiPM Mariusz Chrobot. Nie zabrakło także Przemysława Jagły, prezesa Wielkopolskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła, który dał znak do symbolicznego otwarcia imprezy, a także powitał zgromadzonych gości. Prowadzący uroczystość Eugeniusz Sierszulski podziękował prezesowi i zaprosił na scenę dyrektora Marcina Grześkowiaka, który najpierw zaprezentował uczestnikom spotkania aktualną działalność Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka, ze szczególnym uwzględnieniem jej szerokiego wachlarza usług i narzędzi wspierających hodowców, aby następnie płynnie przejść do omówienia wyników oceny i hodowli za 2023 rok.
Jak wyglądał miniony rok w Wielkopolsce? Oczywiście, że doskonale! Na terenie tego województwa jest najwięcej krów pod oceną w skali całego kraju, bo aż 174 455 szt. Analogicznie największy jest udział krów ocenianych w pogłowiu krów mlecznych ogółem, wynoszący 62%. Liczba obór znajdujących się pod oceną wynosi 3225, średnia wydajność mleczna z nich uzyskiwana to 9827 kg, a suma kilogramów tłuszczu i białka – 729 kg. W Wielkopolsce w 2023 roku zgenotypowano 6123 szt. bydła, podczas gdy indeksy selekcyjne w tym regionie wyniosły: IE – 875 zł i PF – 113 pkt. Przeciętny wielkopolski okres międzywycieleniowy wynosił 413 dni, a średni wiek pierwszego wycielenia – 780 dni. Krową z najwyższą wydajnością selekcyjną została Pohl Sandra (27 413 kg mleka) z gospodarstwa Macieja Pohla. Z tej samej hodowli pochodzi krowa z najwyższą wydajnością życiową – Bela (164 266 kg mleka). Czy dziwi kogoś, że tytuł najlepszego wielkopolskiego hodowcy powędrował właśnie do Macieja Pohla? Raczej nie – średnia wydajność mleczna w jego gospodarstwie w minionym roku wyniosła 17 909 kg mleka.
Po prezentacjach i krótkiej przerwie nastąpiło uroczyste uhonorowanie wielkopolskich hodowców, zarówno za wybitne osiągnięcia produkcyjne, jak i za sukcesy hodowlane. Przyznano także nagrody za najwyższe wartości według raportu „Moje Stado”, najlepszą oborę pod względem Indeksu Ekonomicznego oraz dla właścicieli krów, które uzyskały wydajności życiowe powyżej 100 000 kg mleka.
Uroczystość zamknęło wystąpienie prezydenta PFHBiPM Leszka Hądzlika, który pogratulował nagrodzonym, bardzo mocno podkreślając, że są to wyniki na bardzo wysokim, światowym poziomie.
– Jesteście liderami! – zwrócił się do wielkopolskich hodowców prezydent Hądzlik. – A Wasze osiągnięcia, ta średnia wydajność mleczna, 9827 kg mleka, jest o wiele wyższa niż ta, którą osiągają hodowcy w Niemczech czy Francji, a przecież są to bardzo mocni gracze w branży hodowlanej.