Cudowna Jana z Lachowa
Na tytuł królowej trzeba zasłużyć i nie dostaje się go po jednym sukcesie czy jednej wygranej.
tekst: Rafał Mieczkowski
Jana PL005453304798 przyszła na świat 8 sierpnia 2020 r. w gospodarstwie Adama Pietruszyńskiego w Lachowie. Ojcem Jany jest Holcomb, syn Outlasta, wnuk Doorsopena, a ojcem matki – Saloon. Sympatycy wystaw hodowlanych doskonale znają te buhaje. Cieszą się one popularnością wśród hodowców chcących mieć piękne i użyteczne krowy, a ich córki można podziwiać na międzynarodowych ringach.
Jana ma za sobą trzykrotny udział w regionalnej wystawie. Jako jałowica na pierwszej lokacie, jako pierwiastka i jako krowa w drugiej laktacji z tytułem czempiona. Pod względem typu i budowy oceniono ją dwukrotnie. Już jako pierwiastka uzyskała ocenę ogólną bardzo dobrą 86 pkt. (rama ciała – 84, siła mleczności – 87, nogi i racice – 86, wymię – 85). W trzeciej laktacji otrzymała ocenę „excellent” wynoszącą 93 pkt.: rama ciała – 93, siła mleczności – 95, nogi i racice – 91, wymię – 94. Po przebyciu kilku wystaw krowa nadal jest w doskonałej formie, co potwierdzają uzyskane tak wysokie noty, ale i jej wyniki produkcyjne. Pierwszą laktację zakończyła już w 301. dniu z wynikiem 11 172 kg mleka o zawartości 4,05% tłuszczu i 3,44% białka. Równo rok później wycieliła się po raz drugi i w kolejnej 305-dniowej laktacji dała 13 120 kg mleka. 31 stycznia 2025 r. urodziła buhajka (po buhaju Morgan) i choć doi się już pół roku, jej wydajność nie spada poniżej 50 kg mleka dziennie. Nasza bohaterka geny odziedziczyła po swojej matce i babce, które nadal żyją i mają się dobrze. Matka jest już w szóstej laktacji i jej wydajność życiowa dobija do 70 tys. kg mleka. Babka, będąc w ósmej laktacji, przekroczyła w tym roku magiczną barierę 100 tys. kg białego surowca i jest już pokryta. Nie przesadzę więc, jeżeli nazwę Janę królową gospodarstwa Lachowo.
Aby posiadać i utrzymywać w oborze krowy doskonałe, trzeba mieć na uwadze wiele czynników. W gospodarstwie Adama Pietruszyńskiego pracuje na takie sukcesy sztab ludzi. Kierownik fermy Maciej Masiak zapewnia bazę paszową w postaci lucerny i kukurydzy uprawianej na pobliskich polach, a pasze treściwe i dodatki pochodzą z wytwórni pasz – grupy Agrocentrum. Lekarz weterynarii Piotr Krupa sprawuje opiekę weterynaryjną nad zwierzętami i zajmuje się żywieniem. Zootechnik Łukasz Polewko dobiera buhaje do stada liczącego 1157 samic, selekcjonuje zwierzęta do dalszej hodowli oraz przygotowuje krowy do wystaw, w których gospodarstwo bierze czynny udział od 2004 r. Ostatni wielki wspólny sukces osiągnięto w roku 2023, kiedy to krowa JO zdobyła trofeum superczempiona regionalnej wystawy w Szepietowie. Jednak nie tylko z wystaw i pięknych krów gospodarstwo słynie. Po kwietniowej jednostopniowej wycenie krowa z fermy w Lachowie wskoczyła na szczyt rankingu krów wg indeksu ekonomicznego, a jałówki w odmianie RW Pana Adama posiadają najwyższy średni indeks gPF w województwie podlaskim. Osiągnięcia są naprawdę imponujące, na pewno jeszcze o „Lachowiankach” kiedyś usłyszymy.