Dwa miliony genotypów
Kamień milowy położyli Amerykanie w hodowli bydła mlecznego. W bazie danych zarejestrowali dwumilionowy genotyp zwierzęcy.
TEKST: Radosław Iwański
O tym sukcesie poinformowała amerykańska Rada ds. Hodowli Bydła Mlecznego (CDCB), dziękując przy okazji Laboratorium Genomiki Zwierzęcej i Udoskonalania Zwierząt (AGIL), rządowi oraz przemysłowi mleczarskiemu. – Bez współpracy w tym zakresie i przyjęcia innowatorskich technologii przez zainteresowanych, w tym hodowców, nie byłby możliwy ten sukces – zauważył João Dürr, szef Rady ds. Hodowli Bydła Mlecznego.
Amerykanie szacowanie wartości hodowlanej bydła mlecznego na podstawie genotypów uważają za „złoty” standard światowej genetyki i hodowli. Dzięki najnowszej technologii mogą w bardzo szybki sposób szacować wartość rynkową swoich zwierząt, a także wyceniać pod kątem ekonomicznym produkcję mleka. Przez ostatnich dziesięć lat wartość rynkowa ich buhajów została podwojona, co jest wyrażane amerykańskim indeksem ekonomicznym (Net Merit), dobrze znanym polskim hodowcom bydła mlecznego.
Od 2008 r., od kiedy została wprowadzona genomika w USA, baza genotypów szybko rośnie i obecnie znajduje się w niej 280 tys. genotypów samców i prawie 1,7 mln genotypów samic. Amerykańska genomowa baza referencyjna jest największą na świecie. Dzięki temu amerykańscy hodowcy z dużą dokładnością szacują wartość swojego bydła i mogą je selekcjonować pod względem coraz nowszych cech. CDCB podało, że w grudniu br. sześć nowych cech łączonych ze zdrowiem zostanie wprowadzonych do oceny bydła.