Elektryczność na wieś!
Do 1980 r. zostały zelektryfikowane wszystkie wsie w Polsce – natomiast przysiółki i kolonie były elektryfikowane jeszcze przez następnych kilka lat.
z archiwum HiChB: „Mleko Jaja Drób”, Warszawa 1948, nr 1
Opracowała Zofia Borowska-Dobrowolska
Budowanie urządzeń do oświetlenia elektrycznego rozpowszechnia się na wsi coraz bardziej. Dowodem ciągłego rozszerzania się prac w tym kierunku może być następujące zestawienie: w roku 1945 wsi posiadających oświetlenie elektryczne było 266, a w roku ubiegłym (1947 r.) liczba tych wsi już doszła do 570. W ciągu dwóch lat doprowadzono elektryczność do 53 000 zagród. Przeznaczone na ten cel wydatki wynoszą 2 miliardy zł, z czego na budowę nowych linii przypada 1 miliard i 100 milionów zł, a 900 milionów zużyto na budowę linii już istniejących.
Zrobiono dotychczas dużo. Mimo to jest to kropla w morzu potrzeb wsiowych. W Trzyletnim Planie Gospodarczym sprawa elektryfikacji wsi zajmuje poważne miejsce. W ciągu tych trzech lat w kilku tysiącach wsi rozbłysną światła elektrycznych lamp, zaterkocą młockarnie i inne maszyny, pędzone siłą elektryczną.
Z elektryczności skorzystają przede wszystkim spółdzielcze zakłady mleczarskie. Lampki elektryczne zabłysną również w oborach.