Johana 3 ET z Cieszymowa

Doskonały efekt embriotransferu z rekordem w tle.

tekst: Anna Siekierska

Wzbogacenie puli genowej krajowej populacji bydła danej rasy o cenne geny pochodzące spoza tejże populacji jest w hodowli powszechnie stosowaną metodą w programach doskonalenia ras. Polskie stacje inseminacyjne od wielu lat zakładają taką strategię w dążeniu do pozyskania nowych rozpłodników z przeznaczeniem do inseminacji. Wykorzystując zarodki nie tylko od czołowych krajowych samic, ale i zagranicznych. Taką drogą w 2017 r. w Polsce znalazło się kilkadziesiąt zarodków, po czterech różnych ojcach, od niemieckiej krowy Johana ET DE0666519828. Zarodki te trafiły do pięciu hodowli w trzech województwach. Hodowcy zobowiązali się urodzone buhajki odstawić do wychowalni, zachowując w swoim stadzie jałówki. Łącznie transfer ten dał 15 sztuk potomstwa, lecz tylko w jednym stadzie okazał się wyjątkowo owocny.

W Fortune sp. z o.o. w Cieszymowie przeszczepiono wówczas pięć zarodków, uzyskując cztery ciąże, a we wrześniu 2018 r. przyszły na świat trzy jałówki i jeden buhajek. Ten, wpisany do księgi pod nazwą Polman, po okresie odchowu trafił na sektor rozrodu i zostawił po sobie 323 córki. Natomiast dwie z cieliczek zaczęły pisać spektakularną historię rodziny krów o nazwie Johana. Urodzone w odstępie tygodnia pełne siostry z ET Johana i Johana 3 ET prawie jednocześnie weszły w rozród i wycieliły się pierwszy raz, wydając na świat jałówki. Niestety, Johana wkrótce zakończyła produkcję (ta odnoga rodziny przetrwała dzięki jej nadal żyjącej córce, wycielonej już trzy razy), podczas gdy Johana 3 ET PL005352217359 pomyślnie kontynuuje ją do dnia dzisiejszego, już jako pierwiastka wyróżniając się bardzo dobrym pokrojem, zwłaszcza wyrazistym charakterem mlecznym i prawidłowymi nogami. Dobre, wysoko zawieszone, zbalansowane i szerokie wymię też przyciągało wzrok. To nie dziwi, biorąc pod uwagę obecność w jej rodowodzie takich rozpłodników, jak Bolton, Boliver, Justice, Rudolph, Shottle i Superstition. Obecnie jest w piątej laktacji i właśnie niedługo po piątym wycieleniu uzyskała ocenę doskonałą z następującą punktacją za: ramę ciała RC = 92 pkt., siłę mleczności SM = 90 pkt., nogi i racice RC = 92 pkt. i wymię 89 pkt., co daje ocenę ogólną EX = 90 pkt.

Rodzina Johany 3 ET składa się z pięciu jałówek i buhajka, które przychodziły na świat z coroczną regularnością od 2020 r. Ale Johana 3 ET została, podobnie jak jej matka, też poddana zabiegowi embriotransferu i dzięki temu jest biologiczną matką kolejnych 5 cieliczek. Jedna z nich, będąc już krową w trakcie trzeciej laktacji, zachwyciła pokrojem grupę doradców PFHBiPM, którzy niedawno w Cieszymowie odbywali kurs weryfikacyjny OTiB. Całkiem możliwe, że po czwartym wycieleniu zasili grono krów EX w swoim stadzie.

Łącznie na fermie w Cieszymowie na jej wyniki produkcyjne aktywnie pracuje dziś sześć krów – córki Johany 3 ET i oczywiście ona sama także. Krowa ta w czwartej, maksymalnej laktacji udoiła 14 340 kg mleka, a jej obecna życiowa produkcja mleka wynosi 61 600 kg. Natomiast prawdziwy fenomen tej rodziny jest taki: jeśli zliczyć łącznie ilość mleka, którą wyprodukowały do końca maja 2025 r. dla Fortune sp. z o.o. w Cieszymowie krowa Johana 3 i jej córki, otrzymujemy rekordową liczbę 291 959 kg! Nawet sobie nie wyobrażam, ile to byłoby mleka, gdyby uwzględnić wyniki całej rodziny Johany 3 ET. Takich efektów zabiegów embriotransferu życzymy każdemu hodowcy, który doskonali swoje stado, wykorzystując tę metodę. W Fortune sp. z o.o. w Cieszymowie już nikogo nie trzeba przekonywać, że warto to robić. Oni rezultatów tych działań doświadczają na co dzień. 

Reklama