Nagrodzeni hodowcy na scenie
Wielkopolanie już od ćwierć wieku mogą podziwiać w Sielinku piękne okazy zwierząt hodowlanych.
tekst i zdjęcia: RYSZARD LESIAKOWSKI
Na II Regionalnej Wystawie Zwierząt Hodowlanych oraz XXV Wystawie Zwierząt w Sielinku hodowcy bydła mlecznego zaprezentowali na ringu wystawowym 40 krów i jałówek rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej. Jałowice były wystawiane w pięciu kategoriach wiekowych, a krowy – w dwóch. Komisja sędziowska pod przewodnictwem Mirosława Anaczkowskiego (PFHBiPM), w asyście Małgorzaty Lisieckiej (hodowczyni) oraz Patrycji Victorini (PFHBiPM) przyznała po siedem tytułów czempiona i wiceczempiona (patrz tabela). Wycenę zwierząt prowadził i komentował Paweł Przybylak (PFHBiPM).
W tym roku najwięcej powodów do zadowolenia mają hodowcy z Hodowli Zarodowej Zwierząt „Żołędnica”, którzy zdobyli dwa tytuły czempiona i jeden tytuł wiceczempiona. Ponadto krowa z tej hodowli o imieniu Iskra okazała się najpiękniejszą mlecznicą – komisja sędziowska przyznała jej tytuł superczempiona. Podobne trofeum Iskra zdobyła także, decyzją sędziego z Wielkiej Brytanii, na tegorocznej Narodowej Wystawie Zwierząt Hodowlanych w Poznaniu. Przypominamy, że jest to krowa w II laktacji, po buhaju Defender, jako pierwiastka wyprodukowała 11 866 kg mleka zawierającego 3,66% tłuszczu i 3,21% białka.
Natomiast najpiękniejszą jałówką spośród prezentowanej na ringu młodzieży hodowlanej okazała się Solana z hodowli Artura Klupsia z Pępowa. Jałówka zdobyła najpierw tytuł czempiona, a w konkursie o najwyższe trofeum wystawowe – tytuł superczempiona. Ponadto jednej z jałowic z tej hodowli jury przyznało tytuł wiceczempiona. Trzeba przyznać, że Artur Klupś od wielu lat skutecznie staje w szranki o najwyższe laury z tzw. hodowlami wielkostadnymi nie tylko na wystawach regionalnych, ale także o zasięgu krajowym. Dowodem jest właśnie Solana, którą zagraniczny juror wyróżnił tytułem superczempiona na Narodowej Wystawie Zwierząt Hodowlanych w Poznaniu.
Rodzinny festyn
Spektakularnym wydarzeniem na wystawie zwierząt w Sielinku było rozstrzygnięcie Konkursu Odchowu Cieliczek, organizowanego od wielu lat przez Wielkopolskie Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt. W tym roku dzieci hodowców w wieku od 3 do 11 lat zaprezentowały na ringu 12 jałóweczek nie starszych niż 2,5 miesiąca. Najlepiej odchowaną jałówkę wyłoniło jury w składzie: Małgorzata Lisiecka (hodowczyni) i Artur Klupś (hodowca). Za najładniejszą cieliczkę komisja sędziowska uznała zwierzę wyhodowane w gospodarstwie Jakuba Cieślaka (Drużyń), oprowadzane przez 11-letniego Krzysia. Zwycięzca konkursu otrzymał hulajnogę ufundowaną przez WCHiRZ oraz pluszową krowę sfinansowaną przez PFHBiPM. Ponadto wszystkie dzieci wróciły do domu z licznymi prezentami ufundowanymi przez sponsorów (WCHiRZ, PFHBiPM, Wytwórnię Pasz Lira). Publiczność nagrodziła milusińskich za trud prezentowania cieliczek na ringu licznymi brawami. Wystawy zwierząt w Sielinku towarzyszą Wielkopolskim Targom Rolniczym, które na przestrzeni lat nabrały charakteru rodzinnego festynu z wieloma akcentami profesjonalnego rolnictwa.