OKRYWAMY Z GŁOWĄ…

…bo nie możemy przecież zmarnować godzin spędzonych na łące, siewu, ewentualnych wsiewek, nawożenia, koszenia, zgrabiania i zbioru, nie poświęcając należytej uwagi samemu okrywania.

Prawidłowo wykonana pryzma wymaga starannego przygotowania nie tylko poprzez sprzątnięcie silosu, dowiezienie materiału, którym go wypełniamy, ale również koncentracji na całym proces okrywania i zabezpieczania.

Jak to zrobić zgodnie ze sztuką?

Po końcowym, kilkukrotnym dognieceniu pryzmy sięgamy po gazoszczelną folię podkładową, która zapewnia lepsze przyleganie folii do zakiszanej masy, zapobiega tworzeniu się pęcherzyków oraz przedostaniu się wody i powietrza po odkryciu i rozpoczęciu skarmiania stada paszą objętościową. Podczas procesu okrywania „podkładówka” ułatwia także posuw następnej warstwie folii, zapobiega jej rozdarciu.

Kolejnym krokiem jest użycie foli pryzmowej czarno-białej, która gwarantuje doskonałe warunki fermentacji, zapobiegając dostępowi powietrza, i chroni pryzmę przed nadmiernym promieniowaniem UV. Zapewnia także prawidłową temperaturę oraz beztlenowe warunki niezbędne w procesie zakiszania zielonki. Zapobiega tym samym ulatnianiu się dwutlenku węgla będącego jednocześnie konserwantem. Folia ma właściwości adaptacyjne i chroni zawartość przed słońcem niezależnie od pory roku.

Schody i wąskie przejście pomiędzy silosami to w nowoczesnych niemieckich
gospodarstwach novum gwarantujące komfort okrywania i odkrywania pryzmy.

Ochraniamy i dociskamy.

Trzecią warstwą jest siatka ochronna, która dopełnia i zabezpiecza materiał z pryzmy lub silosu oraz folię przed ptactwem, gryzoniami i drobnymi zwierzętami. Chroni przed gradem i silnym wiatrem oraz zapobiega tzw. łopotaniu folii. Tak przygotowane warstwy powinno się docisnąć workami obciążeniowymi, które umieszcza się na pryzmie zamiast nieukładnych opon. Skutecznie obciążają one folię i różnego rodzaju siatki ochronne na pryzmach, gwarantując stabilność. Po napełnieniu piaskiem lub żwirem mogą być wielokrotnie wykorzystywane, co czyni je nie tylko ekologicznym, ale także ekonomicznym wyborem. Nie absorbują wody, więc ich zawartość nie zostanie wypłukana, a ponadto dzięki mocnym uchwytom do przenoszenia są łatwe w eksploatacji.