Płukanie zarodków, a metoda OPU. Czym się różnią?
Rozród bydła staje się coraz bardziej kontrolowanym procesem. Wie o tym doskonale dr Piotr Skup – ekspert w dziedzinie embriotransferu.
Nasza redakcja odwiedziła ostatnio Weterynaryjne Centrum In Vitro „Bovisvet”, gdzie rozmawialiśmy z jego twórcą – doktorem Piotrem Skupem.
Zapytaliśmy go o kluczowe różnice pomiędzy klasycznym płukaniem zarodków u krów, a metodą OPU polegającą na pobieraniu niedojrzałych komórek jajowych (oocytów) od dawczyń za pomocą igły punkcyjnej pod kontrolą USG. Następnie oocyty poddawane są procedurze dojrzewania (IVM – in vitro maturation), a po dobie następuje ich zapłodnienie w warunkach laboratoryjnych. Podczas całej procedury stosuje się specjalistyczne pożywki, a komórki jajowe – a następnie zarodki – utrzymywane są w inkubatorach, w odpowiedniej dla etapu temperaturze i atmosferze. Po około 7 dniach prawidłowe zarodki najlepszej klasy transferowane są jako „świeże” do przygotowanych uprzednio biorczyń lub mrożone w ciekłym azocie. Mrożenie pozwala na wieloletnie przechowywanie materiału genetycznego oraz na transportowanie go na bardzo duże odległości.
Zapis naszej rozmowy z dr. Piotrem Skupem poniżej: