Z hodowcami w przyszłość! – relacja z Gali Mlecznej 2025

Razem możemy osiągnąć jeszcze więcej – i jestem przekonany, że choć minęło już 30 lat, to wciąż dopiero początek – mówił podczas Mlecznej Gali Leszek Hądzlik, prezydent PFHBiPM.

Za nami jedno z najważniejszych wydarzeń w hodowli bydła mlecznego w Polsce – Mleczna Gala 2025. Podczas uroczystości organizowanej przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka uhonorowano hodowców osiągających najlepsze wyniki w produkcji mleka i hodowli krów. Spotkanie odbyło się 23 czerwca w Warszawie. Jak podkreślali gospodarze wydarzenia, w dzisiejszym świecie, w którym młodzi ludzie porzucają wieś na rzecz dużych miast, nagrodzeni hodowcy przełamują stereotypy. Są bowiem dowodem na to, że rolnictwo i praca na wsi to żaden wstyd – przeciwnie, to powód do dumy! Każdego dnia udowadniają, że praca z krowami, poza czystą satysfakcją z wyników, może być również skutecznym narzędziem biznesowym i że na rynku mleka można odnieść spektakularny sukces.

Inwestujemy w nowoczesne technologie

– Mleczna Gala to coroczne spotkanie społeczności, która z pasją buduje przyszłość mleka w naszym kraju – nawiązywał Leszek Hądzlik, prezydent PFHBiPM. W swoim wystąpieniu mówił o początkach organizacji, jej sukcesach i pozycji na arenie międzynarodowej. Jak zaznaczał, na początku była wizja grupy hodowców, którzy trzy dekady temu postanowili zbudować coś więcej niż organizację, tj. wspólnotę, która będzie miała realny wpływ na politykę hodowlaną kraju i polskie mleczarstwo. Nikt wtedy nie przypuszczał, że stanie się jednym z najszybciej rozwijających się i najpotężniejszych związków branżowych w Polsce, a PFHBiPM będzie rozpoznawalną i wartościową marką nie tylko w kraju, ale i na arenie międzynarodowej.

– Naszym celem jest użyteczność, poprzez dostarczanie usług kompleksowych, poprawiających rentowność produkcji mleka, podnoszących jakość surowca oraz ułatwiających pracę ze stadem. Dlatego inwestujemy w nowoczesne technologie i wdrażamy najnowsze zdobycze nauki i techniki w sektorze hodowli bydła – mówił Leszek Hądzlik.

Dzisiaj PFHBiPM zatrudnia prawie tysiąc osób, stanowiących sztab ekspertów – począwszy od zootechników oceny, poprzez laborantów, na niezależnych doradcach kończąc. To oni stoją na straży interesów współpracujących z organizacją hodowców, którzy dysponują szeregiem opracowanych autorskich usług, programów i aplikacji, w tym do doboru par rodzicielskich czy zarządzania stadem. Mają też szybki dostęp do niezbędnych danych, w tym raportów z oceny mleka, wyników genotypowania czy z analizy pasz. Kluczowa dla PFHBiPM jest też praca zmierzająca do nieustannego postępu hodowlanego.

– Jako jedyna organizacja zajmująca się oceną krów w Polsce możemy się poszczycić certyfikatem Międzynarodowego Komitetu ds. Kontroli Użytkowości Zwierząt Gospodarskich (ICAR), który potwierdza, że za każdym razem i bez wyjątku informacje, które otrzymują hodowcy, są aktualne, dokładne i kompletne – zwracał uwagę Leszek Hądzlik.

Wspominał również zmarłych współtwórców PFHBiPM, którzy: „kształtowali jej tożsamość, dzielili się swoją wiedzą, odpowiedzialnością i sercem”. Wymienił Krzysztofa Banacha, Andrzeja Strzyżewskiego, Stefana Glonka, Zbigniewa Michalskiego oraz zmarłych niedawno Edgara Beneša i Wacława Drożdża.

– Wychodząc naprzeciw wszystkim wyzwaniom, z optymizmem patrzymy w przyszłość, bo wiemy, że zawsze będziemy szli z hodowcami w przyszłość, bezpieczną i spokojną – mówił na zakończenie Leszek Hądzlik.

Mleko naszym hitem eksportowym

W uroczystości wziął udział Stefan Krajewski, podsekretarz stanu w MRiRW, który podkreślił, że w ciągu ostatnich 30 lat udało się osiągnąć bardzo wiele w zakresie wydajności mlecznej krów, jakości mleka oraz genetyki zwierząt. Zaznaczył, że uzyskane wyniki to efekt codziennej, ciężkiej pracy i licznych wyzwań, ponieważ w gospodarstwie mlecznym niezbędne są ciągłe inwestycje i rozwój, a jednocześnie coraz bardziej odczuwalny jest niedobór rąk do pracy.

– Przez 20 lat naszej obecności w Unii Europejskiej udało się dziesięciokrotnie zwiększyć wartość eksportu polskich produktów rolnych – do ok. 236 mld zł. Znaczną część tej wartości stanowią produkty mleczarskie, które stały się naszą marką narodową i hitem eksportowym. Nie byłoby to możliwe bez zaangażowania rolników oraz wsparcia ze strony wielu organizacji i instytucji – w tym PFHBiPM. Nie mniej ważne okazało się wykorzystanie nowoczesnych technologii, dbałość o jakość paszy i surowca oraz dotacje z środków unijnych, które umożliwiły budowę nowoczesnych obór – mówił Krajewski, składając gratulacje wszystkim nagrodzonym hodowcom.

Wspominał również trudne chwile, kiedy z niepokojem obserwowano sytuację międzynarodową związaną z pryszczycą. Choć udało się wówczas zabezpieczyć polskie stada, nie oznacza to końca wysiłków na rzecz zapobiegania pojawieniu się tej choroby w kraju. – Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego wymaga rozwiązań systemowych. Konieczne jest wprowadzenie powszechnych ubezpieczeń. Potrzebne są również inwestycje wspierane ze środków UE – to dzięki nim mamy dziś nowoczesne obory, systemy zarządzania stadem, aplikacje i inne narzędzia wspomagające pracę rolników – uzupełniał Krajewski w rozmowie z naszą redakcją. Dodał, że na wsi wciąż brakuje rąk do pracy, dlatego konieczne jest stawianie na rolnictwo 4.0 oraz wspieranie młodych rolników. Odnosząc się do zmian przepisów dotyczących przejścia z systemu uwięziowego na wolnostanowiskowy, zaznaczył, że „powinny być one zdroworozsądkowe”.

– PFHBiPM to unikalna organizacja branżowa, która wspiera interesy sektora mleczarskiego w Polsce – od produkcji, przez przetwórstwo, aż po handel, w którym rolnicy wciąż mają słabszą pozycję konkurencyjną, a to negatywnie oddziałuje na nasze gospodarstwa – mówił z kolei obecny na Mlecznej Gali Ryszard Bober, senator RP.

W swoim przemówieniu nawiązywał m.in. do dyskusji nad kształtem przyszłej WPR. Jak zwracał uwagę, w nowej perspektywie należy zadbać o interesy hodowców, w tym ustabilizowane zostaną m.in. sprawy klimatyczne, żeby jak najlepiej wykorzystać szansę, jaką dają biogazownie rolnicze.

Podsumowanie wyników

W 2024 r. ocena wartości użytkowej objęła ponad 791 tys. krów mlecznych. To wynik współpracy z niemal 17 tys. stad, które stanowiły 40% wszystkich gospodarstw utrzymujących bydło mleczne w Polsce. Aż 73% hodowców poprawiło wyniki produkcyjne w stosunku do ubiegłego roku. Średnia wydajność ocenianej krowy wzrosła o 461 kg mleka, osiągając 9611 kg. To ponad 1200 zł dodatkowego przychodu na sztukę. Łączna roczna produkcja mleka całej populacji aktywnej krów wyniosła ponad 7,6 mld kg, a więc o prawie 214 mln kg więcej niż w roku ubiegłym. Niemal 60% surowca skupowanego przez zakłady mleczarskie pochodziło właśnie od stad ocenianych przez PFHBiPM. Produkują one średnio o 2400 kg mleka więcej niż krowy, których właściciele nie współpracują z PFHBiPM.

Warto również wspomnieć o wzroście produkcji kilogramów tłuszczu i białka o odpowiednio 14 i 24 kg (do odpowiednio 388 i 338 kg). Co ciekawe, najwydajniejsza krowa w Polsce dała 22 025 kg mleka, a laktację z produkcją powyżej 17 tys. kg zakończyło w 2024 r. o ponad pół tysiąca krów więcej niż w 2023 r. (łącznie 1756 krów; szczegółowe podsumowanie wyników oceny wartości użytkowej krów mlecznych w 2024 r. można znaleźć w 5/2025 wydaniu „HiChB”).

Kanki, puchary i vouchery

W czasie Mlecznej Gali poznaliśmy łącznie 66 laureatów w kategoriach dotyczących produkcji mleka oraz w zakresie pracy hodowlanej. Dodatkowo przyznana została nagroda specjalna „Promujemy Polską Genetykę”. Ta ostatnia to uhonorowanie działań wspierających i promujących postęp genetyczny bydła mlecznego w Polsce. Laureaci otrzymali Kryształowe Kanki – przyznawane za wybitne dokonania w zakresie produkcji mleka oraz puchary z motywem podwójnej helisy DNA – symbolizujące osiągnięcia w dziedzinie hodowli i pracy genetycznej nad stadem. Ponadto laureaci pierwszych miejsc w kategoriach wydajnościowych otrzymali tablice „Top Stado”. Jak uzasadniali organizatorzy, to znak potwierdzający wysoki potencjał genetyczny stada, renomę gospodarstwa oraz zachowanie najwyższych standardów w produkcji zwierzęcej. Kolejną nagrodą dla liderów był również voucher na darmową usługę genotypowania samic bydła mlecznego wraz z oszacowaniem wartości hodowlanej bydła, do wykorzystania w ciągu 12 miesięcy w Laboratorium Genetyki Bydła PFHBiPM w Parzniewie. Z kolei spółka Polska Federacja ufundowała voucher na zakup w promocyjnej cenie kolczyków do urzędowej identyfikacji bydła.

Pełną relację z wydarzenia, listę laureatów a także sylwetki liderów poszczególnych kategorii znajdziesz na łamach lipcowego wydania Hodowli i Chowu Bydła. Przeczytaj, jak produkują mleko, jakie mają patenty na sukces i jakie inwestycje planują w kolejnych latach.