Hodowlana elita
W podwarszawskiej Jachrance 13 czerwca odbyła się Mleczna Gala – uroczystość uhonorowania najlepszych polskich hodowców i producentów mleka. Jest to jedna z najważniejszych imprez w kalendarzu rolniczym i od lat cieszy się zasłużoną estymą w środowisku. Spotkanie tradycyjnie było doskonałą okazją do dyskusji i wymiany doświadczeń między rolnikami z całej Polski.
tekst i zdjęcia: Mateusz Uciński; zdjęcia: Marcin Jajor
Może trudno w to uwierzyć, ale w tym roku Mleczna Gala odbywa się już po raz dziesiąty, i proszę mi wierzyć – niezmiernie miło patrzeć, jak z roku na rok wydarzenie to wspaniale się rozwija i pokazuje, jaką potęgą na światowym rynku jest polska hodowla bydła i produkcja mleka. Naturalnie jest to zasługa hodowców i ich ciężkiej pracy. Przypomnijmy, że Mleczna Gala jest najważniejszym corocznym spotkaniem klientów rynku usług rolniczych w naszym kraju. Nadrzędnym celem uroczystości jest uhonorowanie hodowców współpracujących z Polską Federacją za wybitne osiągnięcia w zakresie wyników oceny wartości użytkowej ich stad oraz hodowli bydła mlecznego.
Tegoroczna edycja, której przyświecało hasło „Gdzie hodowla bydła pasją, tam nietrudno o sukces”, odbyła się w hotelu Windsor w Jachrance. Wyróżniono w niej siedemdziesięciu ośmiu laureatów w dwóch kategoriach w zakresie produkcji mleka i dwóch w przedmiocie praca hodowlana. Dodatkowo przyznane zostały dwie nagrody specjalne Promujemy Polską Genetykę oraz sześć wyróżnień dodatkowych, w tym po raz pierwszy w historii imprezy uhonorowano finalistów rankingu Moje Stado w 2023 roku, czyli liderów kompleksowego podejścia do efektywnego zarządzania stadem.
W uroczystości wzięły udział władze Polskiej Federacji, z prezydentami Leszkiem Hądzlikiem, Andrzejem Steckiewiczem i Piotrem Doligalskim na czele, którym towarzyszyła dyrekcja Federacji. Mleczna Gala została objęta honorowym patronatem ministra rolnictwa i rozwoju wsi, reprezentowanym przez sekretarza stanu w randze wiceministra Stefana Krajewskiego. Z ramienia Parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej w gali uczestniczył senator Ryszard Bober. Na sali nie zabrakło przedstawicieli organów administracji państwowej, agencji płatniczych, zakładów mleczarskich, krajowych spółek inseminacyjnych, reprezentantów uczelni wyższych i instytutów naukowo-badawczych oraz przedstawicieli mediów.
Partnerami wydarzenia zostali: MSD Animal Health, Zeto Software sp. z o.o., Polska Federacja sp. z o.o., Afimilk Polska, Bentley Polska sp. z o.o., Blattin Polska sp. z o.o., BNP Paribas Bank Polska S.A., GEA, Idexx Laboratories sp. z o.o. oraz Lely East. Patronat medialny nad uroczystością objęła redakcja miesięcznika „Hodowla i Chów Bydła”.
Uroczystego otwarcia Mlecznej Gali 2024 dokonał prezydent PFHBiPM Leszek Hądzlik, który w swoim przemówieniu serdecznie pogratulował laureatom i mocno zaakcentował, że uzyskiwane przez nich wyniki są nie tylko na miarę europejską, ale i światową. Potwierdzeniem tego jest fakt, że za 2022 rok w światowym rankingu gospodarstw, opublikowanym przez czasopismo „Holstein International”, znalazło się aż czterech Polaków! Prezydent Hądzlik zwrócił także uwagę na stale rosnącą ofertę Federacji, której zadaniem jest w jak największym stopniu wsparcie hodowców na wielu płaszczyznach ich pracy. Zapewnił jednocześnie, że jest niezmiernie dumny z tego, że może reprezentować polskie środowisko hodowlane, i że nasz kraj ma bardzo silną pozycję na mleczarskiej mapie świata.
Do gratulacji dołączył się także senator RP Ryszard Bober, który podkreślił, że gdyby nie wspaniała praca polskich hodowców, nie byłoby tej pięknej gali. Zwrócił także uwagę na fakt, że w tym roku nasz kraj obchodzi dwudziestolecie przystąpienia do Unii Europejskiej. W efekcie tej współpracy Polska przez te lata otrzymała z unijnego funduszu 270 mld euro, z czego na rolnictwo przypadło 70 mld. Dzięki tym środkom wypiękniały rodzime gospodarstwa, a polska wieś mocno się rozwinęła. Senator Bober zaapelował także do przedstawicieli środowisk naukowych, aby wspólnie dać odpór kłamstwom i insynuacjom kierowanym pod adresem rolników, rozpowszechnianym w imię wypaczonych idei ekologicznych. Zapewnił także, że Senat jest miejscem otwartej debaty i komisja rolnictwa zawsze będzie wsłuchiwała się w głosy rolników, te trudne i łatwiejsze, żeby wszystkie pojawiające się problemy rozwiązywać.
Głos zabrał również minister Stefan Krajewski, który zaakcentował, że sam pochodzi ze wsi i doskonale są mu znane bolączki tego środowiska. Podkreślił jednocześnie, że polskie rolnictwo dzięki ciężkiej pracy, m.in. właśnie hodowców bydła i producentów mleka, dogoniło swoich zachodnich sąsiadów i obecnie jest w ścisłej europejskiej czołówce. Zdaniem ministra Krajewskiego Polska potrzebuje Unii Europejskiej, ale Unii mądrej i zdroworozsądkowej, której prawo będą tworzyły osoby znające temat, a nie odizolowane w swoich gabinetach. Niezmiernie ważne jest także kształcenie i wspieranie młodych rolników, aby chcieli przejmować gospodarstwa i kontynuować nierzadko wielopokoleniową pracę.
– Te wyniki nie wzięły się same z siebie! – podsumował minister. – To lata pracy Federacji, hodowców, mądrych decyzji w resorcie rolnictwa, w instytucjach czy urzędach. W tej synergii udało się to zrobić i oby tak zostało na przyszłość.
Kolejnym punktem uroczystości było udekorowanie Złotą Honorową Odznaką osób aktywnie wspierających polską hodowlę bydła. Tym razem to prestiżowe odznaczenie trafiło do: Renaty Gurbowicz reprezentującej jedno z czołowych stad bydła mlecznego w Polsce – spółkę Fortune Cieszymowo; Andrzeja Baehra, prezesa zarządu Wielkopolskiego Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt; Waldemara Brosia, zastępcy prezesa zarządu Krajowej Rady Spółdzielczej; Michała Klimaszewskiego, zastępcy dyrektora PFHBiPM; Bogdana Konopki, świętokrzyskiego wojewódzkiego lekarza weterynarii; Andrzeja Mirka, członka zarządu Blattin Polska sp. z o.o.
Najbardziej oczekiwaną częścią Mlecznej Gali 2024 było uroczyste uhonorowanie najlepszych polskich hodowców, któremu towarzyszyły projekcje filmów przedstawiających zwycięskie gospodarstwa i wypowiedzi ich właścicieli. Warto wspomnieć, że wszyscy laureaci otrzymali okolicznościowe statuetki w kształcie kryształowej kanki za dokonania na polu produkcji mleka lub puchar z motywem podwójnej helisy DNA za osiągnięcia hodowlane. Laureaci pierwszego miejsca w kategoriach wydajnościowych i hodowlanych otrzymali tablicę TOP STADO, stanowiącą prestiżowy znak wysokiego potencjału stada i renomy gospodarstwa, a także voucher na darmową usługę genotypowania samic bydła mlecznego do realizacji w Laboratorium Genetyki Bydła w Parzniewie w okresie dwunastu miesięcy. Polska Federacja sp. z o.o. została fundatorem skrzynki narzędziowej, w której znajdowała się nowoczesna kolczykownica do kolczyków elektronicznych i wizualnych dla bydła, a także kolczyki TST wraz z igłą do pobierania fragmentu tkanki.
Sponsor główny Mlecznej Gali – firma MSD Animal Health, będąca globalnym liderem sektora zdrowia zwierząt, oferująca innowacyjne technologie, produkty i rozwiązania, które pomagają lepiej i efektywniej zarządzać zwierzętami gospodarskimi i towarzyszącymi – także ufundował własną nagrodę. Był to SenseHub – najnowocześniejszy system do monitorowania zdrowia i reprodukcji bydła, który trafił do hodowli pana Jerzego Kokocińskiego.
Po części oficjalnej na uczestników spotkania w Jachrance czekała uroczysta kolacja, ale nie był to koniec niespodzianek tego wieczoru. Dokładnie 1 lipca 2004 roku minister rolnictwa i rozwoju wsi nadał upoważnienie Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka do prowadzenia ksiąg dla bydła hodowlanego ras mlecznych. Zaowocowało to utworzeniem w strukturach organizacji Działu Hodowli, w którego skład weszli wysoko wyspecjalizowani specjaliści. Od tamtego momentu minęło dwadzieścia lat, wypełnionych pracą na rzecz stad bydła mlecznego w całej Polsce. Z tej okazji przygotowano pamiątkową prezentację, a na scenę wjechał okolicznościowy tort. Ukoronowaniem wieczoru był koncert duetu Violladies, w którego wykonaniu usłyszeliśmy nowoczesne aranżacje muzyki klasycznej i popularnej.