Hodowcy powiedzieli: dość!
Jedność w szeregach Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka jest bezsprzecznie kluczową wartością, pozwalającą na sprawne i efektywne funkcjonowanie tej jednej z największych w Europie organizacji rolniczych. Niestety, nie wszyscy to rozumieją. Na posiedzeniu w dniu 5 grudnia Zarząd PFHBiPM zmuszony był wykreślić z grona swoich członków Podlaski Związek Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Powodem takiej decyzji było ewidentne działanie Związku na szkodę Federacji.
tekst: mateusz Uciński
Posiedzenie Zarządu PFHBiPM, które odbyło się 5 grudnia w Warszawie, było drugim posiedzeniem nowych władz Federacji po Walnym Zjeździe Delegatów, który odbył się 12 lipca bieżącego roku.
Niewątpliwie najważniejszą uchwałą przyjętą tego dnia było usunięcie z federacyjnych struktur Podlaskiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Swoją rekomendację dla takiego działania wystawiły Komisja Rewizyjna, Sąd Koleżeński oraz Prezydium PFHBiPM. Do decyzji przyczyniła się gremialnie postawa PZHBiPM. Związek ten – mimo że jego delegaci czynnie brali udział w pracach lipcowego Zjazdu, zgłosili swoich przedstawicieli do zarządu, którzy następnie wzięli udział w jego pierwszym posiedzeniu, decydując się nawet na prace w Komisji Mandatowo-Skrutacyjnej – zgłosił do sądu wniosek o uchylenie niektórych uchwał Zarządu PFHBiPM oraz uchwał Walnego Zjazdu Delegatów dotyczących wyboru władz Polskiej Federacji wraz z żądaniem udzielenia zabezpieczenia polegającego na przywróceniu jej poprzednich władz. Takie działania, w ocenie Zarządu PFHBiPM, absolutnie nie służyły ochronie praw Podlaskiego Związku, a skierowane były wyłącznie przeciwko funkcjonowaniu Federacji. Jednocześnie należy zwrócić uwagę na konflikt we władzach PZHBiPM i próby zaangażowania w niego Federacji, która jako podmiot reprezentujący hodowców z całej Polski, nie może stać się instrumentem do prywatnych rozgrywek w Podlaskim Związku.
Usunięcie Podlaskiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka z pocztu związków tworzących PFHBiPM może wydawać się niektórym posunięciem drastycznym, jednak należy pamiętać, że Federacja jest jedną z największych w Europie organizacji rolniczych, słynie ze sprawnego i efektywnego funkcjonowania i jest stawiana za wzór. Prowadzi swoją działalność praktycznie na wszystkich płaszczyznach związanych z bydłem mlecznym i produkcją mleka, angażując do tego wysoce wyspecjalizowaną kadrę. Tym, co doprowadziło do tak wysokiej pozycji, niewątpliwie jest jedność w jej szeregach i solidarna praca na rzecz rozwoju polskiej hodowli bydła mlecznego. Niestety, ze strony władz Podlaskiego Związku od dłuższego czasu nie było dobrej woli do uczestniczenia w takich działaniach, co potwierdza brak jakichkolwiek propozycji merytorycznych czy inicjatyw związanych ze statutową działalnością PFHBiPM. Przypominamy, że Federacja jest podmiotem dobrowolnym, samodzielnym i samorządnym, co oznacza, że obecność w jej strukturach nie ma charakteru obligatoryjnego, a wolą związku, który nie zgadza się z działaniami władz Federacji, może być opuszczenie jego struktur. Dlatego nie dziwi fakt, że przedstawiciele aż 19 z 22 związków hodowców tworzących PFHBiPM powiedzieli „dość” i zagłosowali za zakończeniem wątpliwej współpracy z PZHBiPM.
Należy podkreślić, że ta decyzja w żaden sposób nie wpływa na świadczenie na rzecz podlaskich hodowców usług prowadzenia ksiąg hodowlanych i oceny wartości użytkowej bydła mlecznego, które nadal będą prowadzone w takim samym zakresie, takiej samej jakości i cenie jak dla pozostałych hodowców w Polsce.
Podczas tego samego posiedzenia Zarządu PFHBiPM dyrektorki Ewa Kłębukowska i Monika Dulny przedstawiły przygotowane dla nowych członków zarządu prezentacje, w których objaśniły pełny zakres działalności Federacji, uwzględniając wszystkie płaszczyzny jej funkcjonowania, a także analizę finansową dotyczącą pozyskiwania i przepływu środków w organizacji.
W trakcie trwania obrad Zarząd PFHBiPM podjął uchwałę o powołaniu nowej Rady Hodowlanej, w której skład weszli Edgar Beneš, Witold Chabuz, Ireneusz Dymarski, Wilhelm Marek Juniewicz, Dariusz Piątek, Felicjan Pikulik, Piotr Smaga, Tadeusz Stelęgowski i Jan Zawadzki.
Władze Federacji przychyliły się również do zmian w cenniku usług świadczonych przez organizację, a dotyczących opłat za prowadzenie oceny wartości użytkowej bydła metodą B (próbny udój prowadzony jest nie przez zootechnika oceny, lecz przez hodowcę/właściciela stada lub osobę przez niego upoważnioną) w stadach wyposażonych w roboty udojowe lub skalibrowane hale udojowe z automatycznym systemem rejestracji mleka.