ICAR 2022 w Montrealu
Dobiegła końca coroczna konferencja ICAR (w tym roku połączona ze spotkaniem Interbull), która w końcu, po trzyletniej przerwie, odbyła się w tradycyjnej formie. Gospodarzami spotkania byli Kanadyjczycy i tamtejsza organizacja prowadząca ocenę wartości użytkowej – Lactanet.
tekst: Joanna Kwaśniewska
Tematami przewodnimi były: zrównoważony rozwój, dobrostan zwierząt, zmiany klimatyczne i analiza danych gromadzonych w oborach. Prelegenci przedstawili postępy w pracach badawczych na temat sposobów mierzenia efektywności żywienia oraz działań mających na celu zmniejszenie produkcji metanu i dwutlenku węgla przez bydło. W ramach ICAR działa grupa robocza zajmująca się efektywnością żywienia oraz emisją gazów cieplarnianych przez zwierzęta. Te dwie grupy cech są ze sobą powiązane. Wraz ze wzrostem efektywności żywienia i dziennego pobrania suchej masy zmniejsza się poziom produkcji metanu. Na konferencji zostały przedstawione postępy badań na ten temat – jest to teraz jedna z najważniejszych kwestii, jeżeli chodzi o hodowlę zwierząt. Nacisk opinii publicznej na kwestie dobrostanu i zrównoważonego rozwoju jest coraz silniejszy i nie ma innej możliwości, jak zmierzyć się z tymi wyzwaniami, wprowadzając kolejne innowacje. Podczas sesji plenarnej, która była wprowadzeniem do konferencji, podkreślano, że produkcja bydlęca powinna być transparentna w odniesieniu do dobrostanu zwierząt. Drogą jest podjęcie wysiłków w celu sprostania wymogom konsumentów, a te są dość jasne – poprawa warunków utrzymania zwierząt.
Przed sesją plenarną odbyło się Walne Zgromadzenie Delegatów i Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Delegatów ICAR, w którym uczestniczył prezydent Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka Leszek Hądzlik. Na spotkaniu podjęto decyzje o wprowadzeniu zmian w statucie, zdano raport finansowy oraz raport z działalności organizacji w poprzednim roku. Następnie przedstawiciel Lactanet, Brian Van Doormaal, przedstawił sytuację w ocenie wartości użytkowej bydła. Pod oceną jest 62% stad (ponad 600 tys. krów), z przeciętną liczbą krów w oborze blisko 100 sztuk. Średnia wydajność w laktacji 305-dniowej za rok 2021 wyniosła 10 852 kg mleka, o zawartości tłuszczu 4,07% i białka 3,33 %. Kanada charakteryzuje się wysokim poziomem zrobotyzowania obór – już prawie 14% gospodarstw korzysta z robotów udojowych, a tempo przybywania nowych instalacji to średnio dwa roboty dziennie w skali kraju.
Drugi dzień był pełen ciekawych wykładów, które dotyczyły głównie przetwarzania i analizowania dużych zbiorów danych, pozyskiwanych m.in. z oceny wartości użytkowej. Prezentowano możliwości w zakresie wykorzystania uczenia maszynowego w celu przewidywania występowania schorzeń i wczesnego alarmowania hodowców o ich występowaniu. Niektórzy prelegenci skupiali się na omówieniu wskaźników oceniających stado w kontekście danego obszaru, np. sustainability index (wskaźnik zrównoważonego rozwoju).
Ostatniego dnia uczestnicy konferencji mieli okazję wziąć udział w jednej z dwóch wycieczek – do siedziby i laboratorium Lactanet lub do Boviteq, który jest częścią firmy Semex. W czasie zwiedzania organizacji Lactanet uzyskaliśmy najważniejsze informacje na temat jej działalności i oferty, jaką ma dla hodowców. Ostatnim punktem wycieczki była wizyta w gospodarstwie, drugim w Kanadzie pod względem wydajności (średnia wydajność – 15 587 kg, 500 kg tłuszczu, 512 kg białka, średnia LKS – 88 tys.). Właściciele przedstawili historie tworzenia tego stada i opisali sposoby, które stosują, aby osiągać tak dobre wyniki.