Korekcja to początek zmiany na lepsze

Wiliam Davy w grudniu 2023 roku przeprowadził szkolenie dla korektorów uczestniczących w projekcie „CGen korekcja”

Jako lekarz weterynarii i ekspert w zakresie zdrowia racic pod koniec 2020 roku zostałem zaproszony do jednego z belgijskich gospodarstw. Stado liczy sto piętnaście krów i jest utrzymywane w oborze przebudowanej i dostosowanej do doju z wykorzystaniem dwóch robotów. Dotychczas korekcję racic wykonywało w nim dwóch wysoko wykwalifikowanych korektorów. Jednak ze względu na odległość i organizację pracy przyjeżdżali oni co pięć miesięcy i robili korekcję całego stada. Działania interwencyjne związane z kulawizną pomiędzy wizytami korektorów podejmował hodowca.

tekst i zdjęcia: William Davy, Wydział Medycyny Weterynaryjnej, Uniwersytet w Gent
opracowanie polskiej wersji tekstu: dr Katarzyna Rzewuska

Punktem wyjścia we współpracy z hodowcą jest przeprowadzenie oceny mobilności całego stada. Jestem certyfikowanym ewaluatorem RoMS i oceniłem stado zgodnie z metodyką oceny czterostopniowej. Jeżeli przyjmiemy za krowy kulawe te z oceną dwa i trzy (MS 2 i MS 3), to stwierdzimy, że podczas pierwszego przeglądu stada 65% krów miało zaburzenia mobilności (ryc. 5).

Rycina 5.
Rycina 6.

Kolejnym krokiem było przeprowadzenie korekcji w całym stadzie i analiza wyników w odniesieniu do poszczególnych grup zwierząt: jałówek, krów zasuszonych, pierwiastek, krów w drugiej laktacji oraz starszych. W każdym przypadku dzieliłem zwierzęta na te, które wymagały jedynie korekcji funkcjonalnej, i te, które wymagały jakiegoś typu interwencji. Zgodnie z przewidywaniem znacznie więcej sytuacji problematycznych dotyczyło nóg tylnych, zwłaszcza krów starszych w czwartej, piątej laktacji (ryc. 6). Następna analiza, jaką przeprowadziłem, odnosiła się do częstości występowania poszczególnych schorzeń w każdej z wymienionych wcześniej grup zwierząt (ryc. 7). Schorzeniami, jakie uwzględniłem w analizie, były DD (dermatitis digitalis), SH (krwiaki podeszwy), SU (wrzody podeszwy), WL (choroba linii białej).

Rycina 7.

Pierwszą informacją, na jaką zwracam uwagę podczas audytu w oborze, jest liczba dostępnych legowisk. W tym przypadku były jedynie dziewięćdziesiąt cztery legowiska, a do tego w niektórych rzędach dało się zauważyć brak przestrzeni na głowę. Jest ona konieczna do wykonania tzw. kołyski, czyli ruchu wahadłowego pozwalającego na przeniesienie ciężaru ciała w celu podniesienia się zwierzęcia. Jej ograniczenie nie tylko utrudnia krowie wstawanie, ale także kładzenie się. To prowadzi do leżenia skośnego w legowiskach i w efekcie większej ilości w nich odchodów. W związku z tym rozwiązanie, które obserwuję w wielu obiektach, polega na zwężaniu legowisk, aby krowa nie mogła leżeć po przekątnej. W ten sposób problem niekomfortowych legowisk jedynie się nasila, powodując otarcia, a nie rozwiązuje rzeczywistego problemu (braku miejsca na głowę z przodu legowiska). Warto się przyjrzeć, jak krowy kładą się i wstają w danej oborze, i porównać z tym, jak robią to w przypadku braku ograniczeń. Na tej podstawie można ocenić, czy to, co obserwujesz w swojej oborze, jest faktycznie normą. Drugą ważną informacją jest dostęp do stołu paszowego. Należy sprawdzić, czy jest możliwe jednoczesne pobieranie paszy przez wszystkie krowy. W przypadku gospodarstwa, o którym piszę, długość stołu paszowego jest bardzo ograniczona (ryc. 2), jednak nie ma możliwości przebudowy obiektu ze względu na regionalne regulacje prawne.

Rycina 2. Stół paszowy nie zapewnia jednoczesnego dostępu do paszy wszystkim krowom

W Belgii 90% obór nowych oraz modernizowanych stanowią obiekty wyposażone w roboty udojowe. Przebudowa obiektu i dostosowanie go pod roboty stanowi wyzwanie i w konsekwencji prowadzi to do kompromisów, co odbija się na komforcie krów i organizacji pracy.

Legowiska to podstawa odpoczynku
Na tym etapie zaczęliśmy się przyglądać, co można zrobić w krótko- i długoterminowej perspektywie, aby poprawić zdrowotność racic. Pierwszym rozwiązaniem, jakie zostało wdrożone, były elastyczne rury karkowe, a w przypadku kilku zniszczonych legowisk zastosowano pomiędzy nimi elastyczne przegrody (ryc. 3). W ten sposób chcieliśmy maksymalnie wykorzystać dostępną liczbę legowisk. Przy braku możliwości przebudowy i zróżnicowanym kalibrze krów pozwoliło to zwiększyć komfort kładzenia się zwierząt. Jedną z metod oceny rozmiaru legowiska jest obserwacja stojącej w nim krowy. Powinna ona stać w legowisku czterema nogami, nie dotykając żadnego z jego elementów ograniczających. Ze względu na aktualne wymiary legowisk hodowca w swoim planie długoterminowym uwzględnia przejście na utrzymywanie krów rasy brown swiss, które mają mniejszy kaliber i będą czuły się bardziej komfortowo w warunkach tej obory. Dużym plusem posiadanych legowisk jest ich miękkość i wygoda, zapewniona dzięki specjalnym materacom gumowym z kieszeniami, które wypełnia się ściółką (blistermat firmy Swaving). W przypadku tego gospodarstwa jest to sieczka ze słomy wymieszana z wapnem. Przy opisywanym rozwiązaniu zużywa się jej znacznie mniej niż przy standardowych legowiskach ścielonych słomą.

Kolejną kwestią są posadzki. Należy się im przyjrzeć zarówno pod kątem utrzymania czystości, jak i odpowiedniej przyczepności. Na zdjęciu widać ślady po pośliźnięciach na pełnej, brudnej posadzce (ryc. 4) . Niestety w tym przypadku robot zgarniający starej generacji nie jest wystarczająco szybki, aby zapewnić odpowiednią higienę.

Analizując występowanie WL, warto sprawdzić, czy nie przeważają przypadki z jednej strony, co mogłoby świadczyć o tym, że zaprojektowane w oborze przejścia zmuszają zwierzęta do wykonywania zakrętów w danym kierunku. W przypadku opisywanego obiektu ustawienie robotów udojowych pozwala na równomierne obciążanie poszczególnych kończyn, dzięki czemu nie obserwuje się większej liczby uszkodzeń na żadnej z kończyn.

Kąpiele racic to początek walki z DD
W mojej współpracy z hodowcą ważne jest, aby rozpoznać najważniejsze obszary do poprawy. W tym celu przyjrzeliśmy się, które schorzenia stanowią największy problem. Mierząc się z wieloma przypadkami aktywnego DD, podjęliśmy decyzję, aby wprowadzanie zmian rozpocząć od opracowania protokołu prowadzenia kąpieli racic. Hodowca przygotował miejsce do kąpieli w przejściu, przez które przepędza całe stado dwa razy w tygodniu. Obecnie przygotował nową konstrukcję, która zastąpi dotychczas stosowaną wannę (ryc. 1). Pierwsza wanna ma za zadanie oczyścić racice, dlatego znajduje się w niej środek myjący, a dopiero druga pełni funkcję dezynfekującą. Początkowo operacja ta stanowiła wyzwanie i była dość czasochłonna, ale po miesiącu krowy przywykły i jedynie pierwiastki miały opory, aby przejść przez wannę. Idealnie byłoby przeprowadzić korekcję racic, założyć opatrunki, a po zdjęciu bandaży rozpocząć intensywne kąpiele racic trzy, cztery razy w tygodniu dwa razy dziennie, co oznacza sześć do ośmiu kąpieli racic tygodniowo. Zalecenia takie wynikają ze stopnia zabrudzenia racic, jednak nie były one możliwe do zrealizowania w gospodarstwie, w którym nie ma dodatkowych rąk do pracy. Nadal istnieje możliwość zwiększenia efektywności kąpieli, gdyż umiejscowienie wanny oraz jej wymiary nie są idealne, a są to czynniki istotnie wpływające na uzyskiwane efekty.

Rycina 1. Stara i nowa wanna do kąpieli racic

Regularna korekcja racic kluczem do sukcesu
Zmieniliśmy też organizację korekcji racic. Jest ona prowadzona w systemie serwisowym cztery do sześciu tygodni. Korekcji poddawana jest grupa od trzydziestu do czterdziestu krów, wybierana w pierwszej kolejności na podstawie oceny mobilności. Hodowca wskazywał krowy, które rozpoznał jako kulawe, a ja typowałem dodatkowo te, które byłem w stanie wychwycić dzięki wyszkoleniu w rozpoznawaniu wczesnych symptomów zaburzeń chodu. Na skutek treningu w zakresie oceny mobilności skuteczność detekcji wzrasta o 30–40%. W efekcie zwierzęta, którym można szybko pomóc, nie były pomijane. Dodatkowo do korekcji trafiały krowy po szczycie laktacji, czyli około setnego dnia laktacji (±20 dni) oraz przed zasuszeniem. Zastosowano także zasadę, że przerwa pomiędzy korekcjami u żadnej krowy nie może przekraczać stu pięćdziesięciu dni, co zabezpieczało nas przed zaniedbaniem sztuk o wydłużonym okresie międzywycieleniowym.

Kilka rad związanych z kąpielami racic

> Należy uważać, aby nie stosować zbyt agresywnych kąpieli racic bo to wywołuje uszkodzenia skóry, w efekcie nasilając problem z DD, zamiast go rozwiązać. Lepiej stosować niższe stężenia, ale w większej częstotliwości.
> Kąpiele racic powinny być wykonywane regularnie, dobrze jest utrzymywać odstępy nie dłuższe niż trzy, cztery dni, aby nie doprowadzać do obklejenia racic i utrzymać rutynę obsługi krów.
> Od użytego środka i jego aktywności zależy, jak długo kąpiel zachowuje swoje właściwości.
> Zimą do przygotowania roztworu warto stosować wodę w temperaturze pokojowej.
> Kąpiele racic w przypadku jałówek utrzymywanych na głębokiej ściółce można traktować także jako przygotowanie do zmiany warunków utrzymania i chodzenia po betonowej posadzce.

Działania przynoszą efekty
Wszystkie wprowadzone zmiany przełożyły się po czasie na uzyskiwane wyniki. Przypadki kulawizny udało się ograniczyć o połowę. Nadal najbardziej problematyczną grupą są zwierzęta starsze, ale ze względu na ich wydajność hodowca zdecydował o utrzymaniu ich w stadzie. Drugą grupą, którą po zmianach wprowadzonych w oborze dużo wyraźniej obecnie widać, są jałówki. To już u nich rejestrowane są pierwsze przypadki DD. Wyzwaniem jest system utrzymania na głębokiej ściółce, uniemożliwiający prowadzenie kąpieli racic. Jednak nadal możliwe jest prowadzenie oprysków racic, w momencie gdy jałówki znajdują się przy stole paszowym. Ważnym wnioskiem jest konieczność uwzględnienia w systemie walki z kulawizną zarówno krów zasuszonych, jak i jałówek, aby nie stały się one rezerwuarem bakterii i źródłem infekcji dla pozostałych grup. W przypadku krów w laktacji kolejne działania będą koncentrowały się na posadzkach – zapewnieniu większej czystości i przyczepności. Jak widać, walka z kulawizną to długotrwały proces, który wymaga działań w wielu obszarach. Jednak wprowadzając zmiany krok po kroku, jesteśmy w stanie zapewnić poprawę zdrowotności racic  

Nadchodzące wydarzenia