Rynek mleka: teraz w równowadze, ale wyzwania pozostają

Analitycy niderlandzkiego Rabobanku przedstawili swoją oceną sytuacji na rynku mleka. W ich opinii,  w  pierwszym okresie 2021 r. na całym świecie był duży popyt na produkty mleczne, a w szczególności  Chinach. Wystąpiło silne odbicie cen przetworów mlecznych, choć obecnie efekt ten się stabilizuje. Oczekuje się, że w nadchodzącym roku rynek mleczarski będzie w równowadze.

Tekst i zdjęcie: Ryszard Lesiakowski, źródło Rabobank

Rabobank spodziewa się, że produkcja mleka w siedmiu największych regionach produkujących mleko wzrośnie o 1,0% w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy. W USA w drugim kwartale 2021 roku oczekiwany jest wzrost dostaw mleka o 3,7% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Wzrost ten wynika głównie ze stosunkowo niskiej produkcji w ubiegłym roku. W Stanach Zjednoczonych na produkcję mleka w drugim kwartale 2020 r. poważnie wpłynęła pandemia koronawirusa.

W Nowej Zelandii sezon udojowy 2020/2021 zbliża się do końca, z wyjątkowymi wynikami. W kwietniu br. po raz pierwszy od 2014 roku zaobserwowano dwucyfrowy wzrost produkcji mleka. W opinii specjalistów Rabobanku, ta wysoka produkcja jest następstwem sprzyjającej pogody i dobrej ceny mleka. Według ich prognozy w nowym sezonie 2021/2022 wzrost produkcji mleka w Nowej Zelandii wyniesie ok. 3,0%.

Natomiast produkcja mleka w 27 krajach UE i Wielkiej Brytanii (UE-27+UK) spadła w pierwszym kwartale 2021 r. i była niższa o 0,2% niż w pierwszym kwartale 2020 r. W porównywanym okresie spadki odnotowano m.in. we Francji (-2,5%), Niemczech (-1,9%), Holandii (-1,3%), a wzrost produkcji nastąpił w Irlandii (+10,3%), we Włoszech (+2,3%), Polsce (+0,3%).

Zdaniem analityków, w drugiej połowie 2021 roku w Europie wzrost produkcji wyniesie ok. 0,6% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Oczekuje się, że przez cały rok 2021 europejska produkcja mleka wzrośnie o ok.  0,5%. W Niemczech, Francji i Holandii prawdopodobnie wystąpią spadki dostaw białego surowca, podczas gdy we Włoszech, Polsce i Irlandii przewidywany jest kolejny rok wzrostu.

Stabilne ceny mleka po gwałtownym wzroście w marcu i kwietniu

Ceny europejskich produktów mlecznych wzrosły w ostatnich miesiącach, zwłaszcza masła. Wzrostowi cen sprzyjał dobry popyt globalny, stosunkowo niewielka podaż mleka w Europie oraz optymizm w zakresie łagodzenia restrykcji covidowych. Po silnym wzroście cen w marcu i kwietniu br. w kolejnych, tj. w maju i na początku czerwca rynek nieco się ustabilizował.

Od końca lutego br. ceny większości europejskich produktów mlecznych rosły. Od końca lutego do końca maja br. ceny odtłuszczonego mleka w proszku (OMP) w UE wzrosły o 220 euro (+9,3%) do 2570 euro za tonę. Cena pełnego mleka w proszku (PMP) w UE wzrosła o 265 euro (+9,0%) do 3205 euro za tonę. W tym samym okresie cena masła w UE wzrosła z 470 euro (+12,9%) do 4100 euro za tonę, a sera Gouda w UE o 105 euro (+3,3 %) do 3280 euro za tonę. Cena mozzarelli na rynku spot poprawiła się okresie luty-maj o 150 euro (+5,2%) do 3035 euro za tonę. Analitycy przewidują, że ceny większości podstawowych produktów mlecznych w Europie osiągną szczyt pod koniec trzeciego kwartału 2021 roku.

Wyższe ceny przetworów mlecznych przekładają się teraz na wzrost cen skupu mleka

Cena mleka w 27 krajach UE od stycznia br. nieznacznie wzrosła, w kwietniu br. za 100 kg surowca płacono średnio 35,11 euro. Analitycy Rabobanku, uwzględniając podwyżki cen mleka ogłaszane przez różnych dużych przetwórców mleka, spodziewają się, że średnia cena mleka w UE-27+Wielka Brytania w maju i czerwcu wzrośnie o około 1,50 euro za 100 kilogramów mleka.  W ich opinii, w nadchodzących miesiącach letnich wzrost cen mleka będzie nieco mniejszy, w zależności od rozwoju sytuacji na rynku. W analizie przytacza się nowozelandzką Fonterrę, która  ponownie ogłosiła gwałtowny wzrost cen mleka. Od 1 czerwca nowy sezon 2021/2022 został otwarty z ceną mleka w wysokości 8,00 dolarów nowozelandzkich  (NZD) za kilogram tłuszczu i białka.

Poprawił się eksport produktów mlecznych z wyjątkiem masła

Jak informuje Rabobank, eksport prawie wszystkich europejskich produktów mleczarskich poprawił się w pierwszym kwartale 2021 r. Wyjątkiem jest masło. Dobre wyniki z zeszłego roku i niższy wolumen eksportu do Stanów Zjednoczonych spowodowały znaczący spadek, tj. o 18,7% eksportu masła z UE. W tym roku na handel w Europie wpływa brexit. Wielka Brytania odłożyła fizyczne kontrole graniczne produktów importowanych przez UE co najmniej do października 2021 r. Jak informują analitycy, kontrole graniczne po stronie UE spowodowały pewne perturbacje i opóźnienia w handlu  między Wielką Brytanią a UE. Rabobank spodziewa się, że w drugiej połowie 2021 roku chiński import spadnie o 18,0%. Wynika to głównie z oczekiwanego silnego spadku pod koniec roku.

Surowce do produkcji pasz

Rynek surowców do produkcji pasz  utrzymuje się na wysokim poziomie od marca 2021 roku. Wynika to częściowo z dużego popytu ze strony Chin na zwiększenie stada świń. Istotną rolę odgrywają również niskie zapasy w USA i warunki pogodowe. Rabobank spodziewa się, że ceny surowców utrzymają się na wysokim poziomie do początku 2022 roku. W Europie w niektórych regionach dostępna była stosunkowo niewielka ilość paszy. Z powodu zimnych i mokrych miesięcy na początku tego roku oraz trzech suchych lat z rzędu, zapasy pasz nie wszędzie zostały uzupełnione na czas.

W opinii analityków, wysokie koszty żywienia, to nie jedyny problem hodowców bydła mlecznego, ponieważ pojawiają się nowe wyzwania związane z ochroną środowiska i klimatu.  Możliwości spełniania coraz większych wymagań w tym zakresie stwarzają zarówno istniejące techniki, jak i innowacje. Niepewność wśród hodowców bydła mlecznego nie dotyczy możliwości technicznych, ale dostępnych zasobów (finansowych) i możliwości zastosowania proponowanych im technik.

Nadchodzące wydarzenia