Trafność decyzji hodowlanych dzięki aktualizacji formuły Indeksu Ekonomicznego
W kwietniowym sezonie oceny wiele się zmienia i jedną z tych zmian jest aktualizacja Indeksu Ekonomicznego. Była ona konieczna z kilku powodów, a głównym celem było urealnienie formuły indeksu. Jedną z motywacji jest przejście na system oceny jednostopniowej dla wszystkich cech ocenianych od kwietnia 2025 r., kolejną jest włączenie do oceny cech, które do tej pory nie znajdowały się w indeksie lub były inaczej oceniane. Dzięki temu hodowcy mogą efektywnie korzystać z potencjału genetycznego zwierząt, skutecznie prowadząc selekcję i dobór w oparciu o IE.
tekst: dr Katarzyna Rzewuska
Jeżeli Indeks Ekonomiczny ma realnie wspierać hodowcę w maksymalizacji zysków, musi odzwierciedlać realia rynkowe i być dopasowany zarówno do stosowanego systemu oceny wartości hodowlanej (ocena jednostopniowa), jak i aktualnego statusu populacji (Rysunek 1). Ten ostatni punkt był najłatwiejszy do zrealizowania, bo jako PFHBiPM monitorujemy wyniki uzyskiwane przez populację aktywną. Zmieniają się one w czasie zarówno w efekcie doskonalenia genetycznego, jak i na skutek coraz lepszego zarządzania różnymi aspektami hodowli. Szereg parametrów został przeliczony, by scharakteryzować punkt wyjścia, w jakim jest obecna populacja aktywna bydła holsztyńsko-fryzyjskiego. Nie będę tutaj szerzej opisywać wyników dla populacji, ponieważ zbliża się publikacja podsumowania za rok 2024 i już niebawem będzie można się temu przyjrzeć bardziej szczegółowo. Chciałabym głównie zwrócić uwagę na poprawę zdrowotności wymienia, co jest ważne w kontekście zrozumienia zmiany udziału LKS w ostatecznej strukturze indeksu w stosunku do tego, jak był on uwzględniany w poprzedniej strukturze indeksu.
Porównywanie wartości IE pozwala określić różnice w zyskach za laktację, jakie wynikają z potencjału genetycznego danej sztuki. Z tego względu konieczne jest określenie, jak zmiany wartości poszczególnych cech przekładają się na sumaryczny efekt finansowy. Od momentu stworzenia IE minęło kilka lat, a uwarunkowania cenowe dynamicznie się w tym czasie zmieniały. Warto więc napisać więcej o parametrach wpływających na kalkulację wag ekonomicznych. W pierwszej kolejności skupiliśmy się na strukturze przetwórstwa mleka oraz stosunku ceny tłuszczu do białka, bo to one warunkują stopień, w którym poszczególne cechy produkcyjne przekładają się na uzyskiwane przychody. Z tego względu wpływają bezpośrednio na wagi dla wydajności mleka, tłuszczu i białka. W kolejnym kroku konieczne było urealnienie cen materiału hodowlanego, komponentów paszowych, leków oraz kosztów usług. Kompleksowe zebranie tych informacji wymagało zaangażowania bardzo wielu osób – zarówno pracowników PFHBiPM, jak i przedstawicieli różnych firm i instytucji. Korzystaliśmy ze współpracy z mleczarniami, Polską Izbą Mleka, korektorami racic z projektu „CGen korekcja”, lekarzami weterynarii ze stowarzyszenia „Weterynaria Hodowcom”. Celem było odzwierciedlenie sytuacji w różnych regionach kraju, tak by uzyskane obliczenia były reprezentatywne i użyteczne dla wszystkich hodowców. Oczywiście należy pamiętać, że pomimo włożonego w aktualizację wysiłku bieżąca sytuacja rynkowa nie jest kluczowa dla Indeksu Ekonomicznego. Ma ona jedynie pozwolić na korektę obranego kursu, bo przecież zwierzęta stanowiące efekt prowadzonych obecnie doborów użytkowane będą za trzy i więcej lat, a do tego czasu parametry cenowe ulegną zmianie. Porównywalny pozostanie jednak wpływ doskonalenia poszczególnych cech na uzyskiwany zysk z produkcji mleka.
Zakres danych rynkowych, jakie zostały zweryfikowane, mógłby sugerować, że głównym źródłem zmian będzie korekta kosztów. Znacznie ważniejsze było jednak dostosowanie wag ekonomicznych do właśnie uruchomionego nowego systemu oceny, opisanego szerzej na łamach tego numeru w ramach tematu miesiąca. Wynika to z wprowadzenia szeregu korekt w metodyce szacowania dla poszczególnych cech, a zwłaszcza ze zmiany sposobu definiowania długowieczności.
Jedyną zmianą, jeśli chodzi o zakres uwzględnianych w IE cech, jest dodanie odporności na dermatitis digitalis, czyli DD (zwanej inaczej truskawką lub zapaleniem skóry). W momencie opracowywania pierwotnej formuły dla IE projekt „CGen korekcja” był dopiero we wstępnej fazie i mimo oczekiwań hodowców włączenie cech zdrowia racic do IE było w tamtym momencie niemożliwe. Obecnie już od roku publikowane są oficjalne wyniki dla najczęstszej choroby infekcyjnej, jaką jest DD. Podsumowanie tego pierwszego roku oceny można przeczytać w tym numerze w artykule autorstwa dr Magdaleny Graczyk-Bogdanowicz. Pojawiła się więc obecnie możliwość genetycznego zwiększania odporności na DD i przełożenia tego na pieniądze. W tym przypadku waga ekonomiczna związana z wystąpieniem pojedynczego przypadku schorzenia została obliczona na podstawie średniego kosztu na przypadek kliniczny. Nie obejmuje on kosztów utraconego mleka ponieważ ta część uwzględniona jest w wadze ekonomicznej dla cech produkcyjnych. Właśnie to jest ogromną przewagą zastosowanego w opracowywaniu IE modelu bioekonomicznego, czyli sposobu kalkulowania wag ekonomicznych, który chroni nas przed podwójnym liczeniem zysku np. z litra mleka.
Ostateczna formuła Indeksu Ekonomicznego w przeliczeniu na procentowy udział cech pokazuje, iż największy wpływ na zysk mają cechy produkcyjne (niespełna 50%), następnie LKS (około 25%) i płodność (około 15%). Nowo dodana cecha, czyli DD, przekłada się na efekt finansowy w wymiarze 2,5% (Wykres 1). Warto przypomnieć, że kalkulacja wartości IE nie opiera się na udziale procentowym cech, a na wagach ekonomicznych, co sprawia, że prezentowany wykres jest jedynie przybliżeniem. Z tego względu po przeanalizowaniu wyników opracowanych na podstawie pierwszej oficjalnej publikacji przygotujemy analizę prezentującą przewidywaną reakcję na selekcję, omówimy także wyniki uzyskane z populacji, w tym zakres wartości i rankingi. Zapraszamy również na stronę www.cgen.pl/indeks-ekonomiczny, gdzie opisana została historia tworzenia IE oraz jego charakterystyka.
Jak napisałam wcześniej, całość prac zmierzała do korekty IE przy zachowaniu wytyczonego wcześniej kierunku doskonalenia. Cel ten udało się osiągnąć, co potwierdza korelacja pomiędzy dotychczasową a nową formułą indeksu na poziomie 0,99. Można oczekiwać pewnych różnic w pozycjach rankingowych zajmowanych przez poszczególne zwierzęta, jednak uzyskane wyniki będę z jeszcze większą dokładnością określać efektywność ekonomiczną.