Wypadanie macicy – jak prawidłowo zareagować?

Wyobraźmy sobie taką sytuację – jedna z twoich najlepszych krów właśnie urodziła duże cielę, a teraz ma „damskie organy” zwisające z jej tyłu. Jak pilny jest to problem? I co robić w takiej sytuacji? Z wyjaśnieniami śpieszą specjaliści z branży weterynaryjnej.  

Mateusz Uciński na podstawie Dairy Herd

Jeśli to, co obserwujesz, zwisa ku krowim stawom skokowym i jest pokryte ciemnoczerwonymi guzkami – przypominającymi guziczki, które mogą mieć różne wielkości to twoja krowa ma wypadnięcie macicy. Tłumacząc jeszcze bardziej obrazowo – jej macica została wywrócona na lewą stronę i wydalona z ciała.

– To bardzo nagły przypadek, wymagający szybkiej interwencji weterynarza – alarmuje dr Meredyth Jones, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Stanowego Oklahoma i właścicielka firmy Large Animal Consulting and Education. – Tak naprawdę to najgorsza rzecz, jaka może się przytrafić krowie!

Jakie zatem czynniki sprzyjają takiej sytuacji? Na ogół są to przedłużający się poród, duże cielę, a nawet niski poziom wapnia we krwi mogą przyczynić się do wypadnięcia macicy. Większość przypadków wypadania macicy występuje natychmiast po urodzeniu i prawie zawsze w ciągu 24 godzin od porodu.

Najważniejsze w takim momencie to zastosowanie się do reguły – zostań tam gdzie jesteś! Oczywiście jak najszybciej należy powiadomić o zdarzeniu lekarza weterynarii zajmującego się stadem.

– Absolutnie nie należy przemieszczać takiej krowy, ani przesuwać jej dalej, niż jest to absolutnie konieczne. – radzi dr Lainie Kringen-Scholtz, zastępca lekarza weterynarii w Twin Lakes Animal Clinic, z Madison. – Trzeba zapewnić krowie wraz z jej cielęciem jak najwięcej spokoju, na możliwie jak najmniejszym obszarze. Jeżeli jednak do zdarzenia doszło na pastwisku i tam przebywają krowa z cielęciem, należy albo zaprowadzić je powoli do zagrody, albo wymyślić, jak ograniczyć ich przemieszczanie do małego obszaru na polu. Niektórzy producenci mleka używają w takiej sytuacji lin lub paneli ogrodzeniowych do stworzenia małego, tymczasowego wybiegu. Głównym celem takich działań jest powstrzymanie krowy przed nadmiernym poruszaniem się, które może doprowadzić do pęknięcia tętnicy macicznej, krwotoku w zgonu w jego następstwie. Tętnice te są kruche, więc jest to bardzo realne ryzyko. – akcentuje Kringen-Scholtz.

Jakie należy podjąć kroki, aby zwiększyć szanse krowy na przeżycie, zanim przyjedzie lekarz? Otóż, jeżeli zwierzę jest spokojne należy rozważyć owinięcie macicy ręcznikiem lub kocem, aby utrzymać ją w czystości i zapobiec dalszym urazom.

– Kiedy lekarz weterynarii przyjedzie, spędzi trochę czasu na oczyszczeniu macicy, a następnie rozpocznie proces przywracania jej do wnętrza krowy. To dość uciążliwe zadanie, które należy wykonać szybko i ostrożnie — podkreśla profesor Jones. Po przywróceniu macicy, weterynarz prawdopodobnie zapewni krowie leki zapobiegające infekcji, pomagające w normalnym skurczu macicy oraz kontrolujące ból i stany zapalne. Można również zastosować terapie wspomagające, takie jak płyny dożylne lub doustne, aby zwiększyć jej szanse na pełne wyzdrowienie.

Niestety, w momencie przywracania macicy nie można stwierdzić, czy występuje krwawienie wewnętrzne.

– Przywracamy macicę na miejsce w nadziei, że tętnice są nienaruszone, ale krowie może pogorszyć się po tym zabiegu z powodu krwotoku i niewiele można już na to poradzić – mówi dr Meredyth Jones. – Kluczowa w takiej sytuacji jest ochrona krowy przed zimnem, wiatrem, czy błotem, gdyż pomaga to zwiększyć jej szanse na przeżycie. Dobrą wiadomością jest to, że wypadanie macicy nie jest uważane za stan dziedziczny, a krowa, której ten organ wypadł w tym roku, nie ma większego prawdopodobieństwa ponownego wypadnięcia w przyszłym roku niż u jakiejkolwiek innej krowy w utrzymywanym stadzie.

Nadchodzące wydarzenia