Zarządzanie i dobrostan w odchowie cieląt

Pomimo intensywnej pracy hodowlanej, wspartej oceną genomową, i dynamicznego postępu genetycznego, skierowanego w ostatnich latach również na cechy funkcjonalne, nowych metod diagnozowania i technik terapii weterynaryjnej, nowoczesnych i coraz bardziej precyzyjnych narzędzi w zarządzaniu stadem krowy mleczne żyją nadal zbyt krótko.

tekst: Dr inż. Barbara Stefańska, Katedra Łąkarstwa i Krajobrazu Przyrodniczego, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu; zdjęcia: Ryan Hyde

Długowieczność i wydajność życiowa, które bezpośrednio determinują opłacalność produkcji mleka w większości stad objętych rutynową kontrolą oceny użytkowości mlecznej w naszym kraju, wynosi, niestety, odpowiednio trzy laktacje i mniej niż 30 000 kg mleka. Przedwczesna eliminacja zwierząt ze stada jest również bezpośrednią przyczyną braku możliwości osiągnięcia szczytu produkcyjnego, który według najnowszych wyników badań naukowych osiągany jest między piątym a ósmym rokiem użytkowania mlecznego krów. Wysoki wskaźnik brakowania w stadach bydła mlecznego wynikający ze skrócenia długowieczności jest głównym powodem dużego zapotrzebowania na żeński materiał hodowlany. Dlatego odchów zdrowych i prawidłowo rozwijających się cieląt stanowi kluczowy element determinujący ekonomiczne uwarunkowania chowu i hodowli bydła o mlecznym kierunku użytkowania. Odchów cieląt jest bardzo trudny, wymaga nieustannego doskonalenia i elastyczności w adaptacji nowych rozwiązań do specyficznych warunków każdego stada krów mlecznych. Optymalizacja programu zarządzania oraz żywienia cieląt, w tym w pierwszych ośmiu tygodniach życia, jest szczególnie ważna, gdyż wpływa bezpośrednio na zdrowotność i tempo wzrostu, determinujące wiek zarówno wykonania pierwszego zabiegu inseminacji, jak i wycielenia (W1W), skracając tym samym okres odchowu i koszty z nim związane (wykres 1). W tym miejscu należy podkreślić, że amortyzacja środków finansowych poniesionych przez hodowcę na odchów żeńskiego materiału hodowlanego następuje dopiero pod koniec drugiej i na początku trzeciej laktacji. Dlatego opóźnienie zarówno wieku wykonania pierwszego zabiegu inseminacji, jak i skorelowanego z nim wieku pierwszego wycielenia (późniejsze niż 24 mies.) generuje bezpośrednie i pośrednie straty ekonomiczne dla hodowcy i producenta mleka. Niestety średni termin pierwszego wycielania się jałówek rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej w stadach objętych regularną kontrolą użytkowości mlecznej w Polsce to 798 dni (ok. 26 mies.) – zdecydowanie zbyt późno i zbyt drogo! Ponadto w ostatnich latach podkreśla się również pośredni wpływ następczy odchowu cieląt w pierwszych tygodniach życia nie tylko na zdrowotność i poziom brakowania podczas całego odchowu jałówek, ale także na późniejsze wyniki produkcyjne pierwiastek. Głównymi celami doskonalenia strategii żywienia cieląt w okresie podawania pasz płynnych są: doskonalenie modelu podawania siary wpływającego na zdrowotność zwierząt, a tym samym na minimalizację upadków; optymalizacja żywienia preparatem mlekozastępczym (lub mlekiem pełnym) oraz mieszanką treściwą typu starter, które bezpośrednio determinują zarówno rozwój, jak i przygotowanie układu pokarmowego do efektywnego wykorzystania pasz stałych; maksymalizacja średnich przyrostów masy ciała (ADG) oraz poprawa dobrostanu w odchowie. Pomimo intensywnych badań naukowych i obserwacji w praktyce związanych z doskonaleniem zarówno żywienia, jak i rozwoju cieląt na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat wykazano, że nawet 20% urodzonych cieliczek nie osiąga wieku pierwszego wycielenia, co potwierdza duże rezerwy w możliwościach poprawy odchowu tej grupy zwierząt.

Wykres 1. Żywienie cieląt i odchów jałówek – rekomendacje

Podstawowym elementem determinującym przebieg pierwszych tygodni życia jest nabycie przez zwierzęta swoistej odporności biernej. Wytwarzanie przeciwciał przez organizm noworodka rozpoczyna się już w trzydziestej szóstej godzinie życia, jednakże efektywność tego procesu, pozwalająca na ochronę organizmu przed patogenami środowiskowymi, osiągana jest dopiero po pierwszych dwóch tygodniach życia. Dlatego w postępowaniu z nowo narodzonymi cielętami kluczowe jest podanie bardzo dobrej jakości siary, właściwy transfer bierny przeciwciał z układu pokarmowego do krwi noworodka, a tym samym uzyskanie odpowiedniej odporności siarowej.

Siara – zarządzanie odpojem i dobrostan – rekomendacje

  • skrócenie okresu zasuszenia <5 tygodni – brak wpływu na jakość siary; minimalizacja bodźców stresowych na porodówce – w okresie zbliżającego się porodu krowy, jeśli to możliwe, należy utrzymywać parami, umieszczać je w indywidualnym kojcu porodowym w trakcie cielenia się, zapewnić dostęp do stołu paszowego >77 cm/szt. oraz obsadę 9 m2/szt., przeciwdziałać odczuwaniu stresu cieplnego, który nie tylko negatywnie oddziałuje na krowę matkę, ale także na noworodka – temperatura w oborze max. >5°C od temperatury zewnętrznej, schładzanie krów: wentylator + zraszanie = ruch powietrza 3 m/s + nawilżanie tzw. grubą kroplą w cyklu ok. 30 s co 5 min – sesja schładzania 40–60 min;
  • pierwiastki vs. wieloródki: potencjalnie gorsza jakość siary – niezależnie od numeru laktacji należy zawsze sprawdzić jakość siary siaromierzem lub refraktometrem;
  • dój po porodzie as soon possible (tak szybko, jak to możliwe);
  • objętość siary udojonej podczas pierwszego doju <6 l; jakość mikrobiologiczna siary <100 000 JTK/ml; 3 × Q = quality – jakość >50 IgG g/l, gęstość właściwa siary >1,060 mg/ml; quantity – dawka min. 10% urodzeniowej masy ciała; quickly – termin podania pierwszego odpoju do woli, ale nie mniej niż 2 l <2 h i drugiej dawki <10 h w pierwszej dobie życia; koncentracja białka całkowitego w surowicy krwi jako biomarkera odporności siarowej w okresie od 24 h do 48 h po porodzie >55 g/l;
  • metoda podania siary: smoczek vs. sonda – brak różnic w transferze przeciwciał z układu pokarmowego do krwi noworodka oraz koncentracji białka całkowitego w okresie od 24 h do 48 h po porodzie;
  • trudny poród (3 lub 4 pkt w skali oceny przebiegu porodu) – słabszy transfer bierny przeciwciał z przewodu pokarmowego do krwi noworodka;
  • przedłużenie się drugiej fazy porodu z 0,5 h do ok. 1–2 h – obniżenie koncentracji białka całkowitego w okresie od 24 h do 48 h po porodzie o nawet 50%.

Ważnym elementem racjonalnego odchowu cieląt jest optymalizacja modelu żywienia w pierwszych ośmiu tygodniach życia jako synergistyczny efekt podawania preparatu mlekozastępczego (lub mleka pełnego) oraz mieszanki treściwej typu starter. Połączenie obu pasz determinuje rozwój układu pokarmowego, w tym komory czepcowo-żwaczowej – kluczowej z punktu widzenia efektywnego wykorzystywania pasz stałych i żywienia dorosłej krowy w laktacji – oraz średnie dobowe przyrosty masy ciała, wpływające zarówno na wiek wykonania pierwszego zabiegu inseminacji, jak i wycielenia oraz na przyszłą wydajność w pierwszej laktacji. W przypadku pasz płynnych rekomendowane dawki suchej masy preparatu mlekozastępczego (lub mleka pełnego) są bardzo zróżnicowane i wynoszą od 600 do 1200 g na dobę. Tak szeroki zakres potwierdza trudność w jednoznacznym wskazaniu optymalnej dawki, która umożliwiłaby uzyskanie dynamicznego wzrostu cieląt i równocześnie rozwój układu pokarmowego jako efektu dużego pobrania mieszanki treściwej typu starter, stanowiącej drugi element diety cieląt w pierwszych tygodniach życia. Analizując liczne publikacje związane z powyższą tematyką opublikowane w okresie ostatnich trzech lat w opiniotwórczym czasopiśmie „Journal of Dairy Science”, wykazano pozytywny wpływ zwiększenia dobowej dawki preparatu mlekozastępczego na wyniki produkcyjne w okresie podawania pasz płynnych i negatywne oddziaływanie na dynamikę wzrostu i rozwoju w późniejszych etapach, potwierdzając równocześnie zasadność optymalizacji (750–900 g/szt./dobę), a nie maksymalizacji podawania powyższej paszy. Spożycie mieszanki treściwej typu starter przed odsadzeniem jest drugim, kluczowym elementem żywieniowym po optymalizacji modelu podawania siary w pierwszej dobie życia. Maksymalizacja pobrania paszy stałej przez cielęta jest skorelowana z lepszymi wynikami produkcyjnymi w newralgicznym okresie przejściowym – bez preparatu mlekozastępczego oraz mleka pełnego. Ponadto warto podkreślić, że oprócz dawki obu podstawowych pasz podawanych cielętom w tym okresie równie ważna jest ich wartość pokarmowa. Aktualne wyniki badań wskazują, że podawanie preparatu mlekozastępczego o większej zawartości białka ogólnego (ok. 25%) niż tłuszczu surowego (ok. 20%), szczególnie w pierwszych czterech tygodniach życia, wpływa pozytywnie na weryfikowalne liczbowo wyniki produkcyjne odchowu. Równocześnie większość ekspertów wskazuje na potencjalne korzyści wynikające z zastosowania w tej części odchowu wysokoskrobiowych mieszanek treściwych typu starter, natomiast aktualnie przedmiotem dyskusji, ze względu na zróżnicowane wyniki badań naukowych, pozostają kwestie związane z koncentracją białka ogólnego (ok. 22%) oraz zastosowania pasz strukturalnych jako elementu profilaktyki podostrej kwasicy żwacza (2 cm sieczka z siana, ok. 5–10%). Ponadto należy pamiętać o nadal pomijanym stałym dostępie cieląt do świeżej, czystej wody od pierwszej doby życia. Odpajanie cieląt preparatem mlekozastępczym (lub mlekiem pełnym) nie zwalnia hodowcy z dostarczania wody, która powinna być podawana z otwartych wiader lub poideł, a nie tak jak pasze płynne z wiadra ze smoczkiem zawieszonego na odpowiedniej wysokości. Woda spożywana z uniesioną głową i szyją trafiałaby za pośrednictwem rynienki bezpośrednio do trawieńca, omijając komorę czepcowo-żwaczową, w której pełni ważną rolę związaną z jej rozwojem – m.in. środowisko dla rozwoju mikrobiomu. Wyniki badań jednoznacznie potwierdzają pozytywny wpływ dostępu cieląt do czystej wody od pierwszych dni życia – wzrost spożycia mieszanki treściwej typu starter o 31%, średnich przyrostów masy ciała o 38% oraz skrócenie okresu występowania biegunki o ok. 2 dni. Zapotrzebowanie cieląt na wodę wzrasta wraz z wiekiem oraz temperaturą powietrza. Średnie spożycie wody w pierwszych ośmiu tygodniach życia na każdy 1 kg pobranej mieszanki treściwej typu starter wynosi od 3 l do 6 l, a w przypadku temperatury powietrza powyżej 20°C wzrasta nawet o 30%. Dodatkowo w okresie wystąpienia biegunki oraz postępującego odwodnienia o każdy 1% zwiększa się zapotrzebowanie na wodę o ok. 0,40 l.

Aktualnie poważnymi problemami społeczno-gospodarczymi są: postępujący deficyt wody, rosnąca emisja gzów cieplarnianych, przyczyniających się do globalnego ocieplenia klimatu, oraz globalny wzrost temperatur. Jeszcze kilka lat temu powyższe problemy dotyczyły głównie krajów leżących w strefach klimatu tropikalnego i subtropikalnego. Aktualnie powyższe zmiany są obserwowane również w krajach europejskich, w tym w naszym kraju. Negatywnie i bezpośrednio oddziałują m.in. na produkcję roślin uprawnych stanowiących podstawę bazy paszowej oraz na efektywność produkcji mleka. Skutkiem wysokiej temperatury i względnej wilgotności powietrza jest odczuwanie przez zwierzęta stresu cieplnego. W tym miejscu należy podkreślić, że zarówno w obszarze badań naukowych, jak i obserwacji w praktyce podejmowane są działania w obszarze zarządzania, żywienia oraz dobrostanu, które mają na celu przeciwdziałanie negatywnym efektom występowania, zarówno w okresie zasuszenia, jak i laktacji, stresu cieplnego u wysokowydajnych krów mlecznych, natomiast cielęta i jałówki hodowlane często są pomijane. Stres cieplny oddziałuje negatywnie w okresie prenatalnym zarówno na rozwój płodu, jak i późniejsze wyniki produkcyjne w pierwszych tygodniach życia. W okresie ciąży zmniejszony przepływ krwi przez macicę i łożysko ogranicza dostępność tlenu i składników pokarmowych, skutkując niższą urodzeniową masą ciała, słabszą efektywnością wchłaniania immunoglobulin z jelita cienkiego do krwi, a tym samym niższą koncentracją białka całkowitego po pierwszej dobie życia oraz upośledzeniem funkcji niektórych komórek układu immunologicznego. Z kolei odczuwanie stresu cieplnego w pierwszych tygodniach życia obniża pobranie mieszanki treściwej typu starter, wpływając negatywnie zarówno na średnie przyrosty, jak i odsadzeniową masę ciała oraz poziom brakowania jałówek w okresie całego odchowu. Zakres dobrostanu termicznego cieląt nie jest jednoznacznie sprecyzowany, jednakże najczęściej podawane wartości zawierają się w przedziale od +10°C do +20°C. Dlatego w celu poprawy komfortu termicznego cieląt w pierwszych tygodniach życia należy rozpocząć od podstawowych, a zarazem najprostszych rozwiązań, do których z pewnością można zaliczyć właściwy wybór budek indywidualnych, wykonanych z tworzyw, które minimalizują nagrzewanie temperatury powietrza w środku, oraz ustawienie ich w zacienionym miejscu lub pod wiatą (przepływ powietrza od 0,2 do 0,3 m/s), stały dostęp do suchej mieszanki treściwej typu starter (wyższe spożycie w godzinach porannych i wieczornych) i świeżej, czystej wody – zwiększenie pobrania w okresie stresu cieplnego nawet o 30%.

Kolejnym ważnym elementem z punktu widzenia zarządzania i dobrostanu w okresie odchowu cieląt jest optymalizacja systemu utrzymania. Szczególnie w pierwszych czterech tygodniach życia cieląt, ze względu na możliwość indywidualnego monitoringu żywienia oraz stanu zdrowia (minimalizacja ryzyka występowania biegunek oraz chorób układu oddechowego), najbardziej zalecane jest utrzymanie indywidualne. W tym okresie cielęta najczęściej utrzymywane są w budkach typu igloo, wykonanych z włókna szklanego wzmocnionego żywicą poliestrową, oraz polietylenu – najpopularniejsze są białe o grubości ścianek nie mniejszej niż 3–4 mm. W aktualnie dostępnej ofercie wymiary funkcyjne tego typu rozwiązania są bardzo zróżnicowane (długość od 1,40 m do 2,20 m; szerokość od 1,10 m do 1,45 m; wysokość od 1,15 m do 1,45 m), a ich wybór zależy m.in. od planowanego okresu przebywania i odchowu zwierząt. Ważnymi elementami, na które należy zwrócić uwagę przed podjęciem decyzji o zakupie budek typu igloo, są wymiary wybiegu (łatwiejsza obsługa cieląt), którego ogrodzenie powinno być ażurowe (umożliwia kontakt wzrokowy, a dzięki temu poprawia dobrostan behawioralny, co stymuluje do wcześniejszego regularnego pobrania pasz stałych) o wysokości minimum 0,90 m. Ponadto przednia część ogrodzenia powinna być wyposażona w uchwyty nie tylko do wiadra ze smoczkiem do podawania preparatu mlekozastępczego (umiejscowiony na wysokość ok. 80 cm od podłoża – wysokość wymienia krowy), ale także na pojemniki do świeżej, czystej wody oraz mieszanki treściwej typu starter, które powinny być tak umieszczone (krata paszowa), aby minimalizować możliwość przenoszenia wody do paszy stałej (zagrzewanie i psucie szczególnie w okresie letnim). Powyżej czwartego tygodnia życia cielęta mogą być utrzymywane grupowo, co nie tylko znacznie ułatwia organizację pracy w cielętniku, ale przede wszystkim wpływa pozytywnie na dobrostan behawioralny (zachowania socjalne), spożycie mieszanki treściwej typu starter oraz średnie przyrosty masy ciała. Powszechnie dostępne są normy dotyczące powierzchni kojca grupowego w przeliczeniu na jedną sztukę o znanej masie ciała (tzw. minimalne warunki utrzymania cieląt). Jednakże nadal dyskusji podlega odpowiedź na pytanie o optymalną liczbę cieląt w jednym kojcu grupowym – najczęściej rekomendowane: od 5 do 7 zwierząt ze swobodnym dostępem do wody oraz paszy stałej (w przypadku wyposażenia kojca w koryto paszowe dostęp nie mniejszy niż ok. 20–30 cm/szt.).

Zarządzanie i dobrostan w odchowie cieląt – podsumowanie

  • maksymalizacja podawania doskonałej jakości siary w pierwszej dobie życia – do 2 h po urodzeniu – butelka minimum 2 l lub sonda 4 l – do 10 h po urodzeniu kolejne 2 l;
  • maksymalizacja przyrostów masy ciała w okresie żywienia paszami stałymi >800 g/d.;
  • stały dostęp do mieszanki treściwej typu starter od pierwszych dni życia – regularne spożycie od 6. dnia;
  • stały dostęp do wody w okresie podawania pasz płynnych – na każdy 1 kg pobranej mieszanki treściwej typu starter spożycie wody od 3 l do 6 l;
  • maksymalizacja pobrania mieszanki treściwej typu starter w tygodniu poprzedzającym rezygnację z podawania pasz płynnych >1,70 kg;
  • dodatek paszy strukturalnej do mieszanki treściwej typu starter – od 5% do 10% sieczki z siana o długości ok. 2 cm;
  • przeciwdziałanie odczuwaniu stresu cieplnego w okresie letnim – dobrostan termiczny od +10°C do +20°C;
  • indywidualny system utrzymania cieląt, szczególnie w pierwszych czterech tygodniach życia, oraz grupowy w kolejnych czterech tygodniach odchowu, jednakże nie więcej niż od 5 do 7 cieląt. 

Nadchodzące wydarzenia