Mniej gospodarstw mlecznych u zachodnich sąsiadów
Tekst: holstein.pl, zdjęcie: pixabay
Ogólna liczba niemieckich właścicieli zwierząt gospodarskich dramatycznie spada. Dotyczy to także producentów mleka.
Liczba gospodarstw hodowlanych gwałtownie spada. – Jedną z przyczyn malejącej liczby hodowców w Niemczech mogą być coraz wyższe wymagania i malejące dochody z hodowli zwierząt. Negatywny wpływ mają również toczące się dyskusje społeczne o hodowli zwierząt i ochronie klimatu, a także o spożyciu mięsa – zauważa Dorota Śmigielska, analityk rynkowy z PFHBiPM.
Federalny Urząd Statystyczny (Destatis) zauważył widoczny jest trend w kierunku coraz większych gospodarstw hodowlanych, w których utrzymywana jest większa liczba zwierząt.
W ciągu dekady około 36 tys. producentów mleka zrezygnowało z działalności. W listopadzie 2020 roku Destatis odnotował obecność tylko 57 tys. hodowców bydła mlecznego.
W przypadku bydła w ostatnich 10 latach zwiększono liczbę obór wolnostanowiskowych. Ich udział we wszystkich miejscach utrzymywania zwierząt wzrósł z 75% do 83%. W 2020 r. tylko 10% całego pogłowia bydła w Niemczech przebywało na stałe w oborach na uwięzi. Jednak połowa gospodarstw, które utrzymuje zwierzęta na uwięzi umożliwia im wypas na pastwiskach.