Trudny, ale owocny rok
Niestety, ostatnie lata nikogo nie rozpieszczały. Najpierw pandemia, która przetoczyła się jak walec przez cały świat, po niej kryzys gospodarczy i wojna w Ukrainie. Odczuwają to wszyscy, również hodowcy bydła i producenci mleka w naszym kraju, borykający się z nieustannie rosnącymi cenami pasz, nawozów i energii. Pocieszające jest jednak to, że mimo przeciwności polska hodowla nieustannie się rozwija, o czym dobitnie świadczą zbiorcze wyniki oceny i hodowli bydła za 2022 rok.
tekst: Mateusz Uciński
Rok 2022 był trudnym okresem w hodowli i produkcji mleka, mimo to – trzeba zaznaczyć – ewidentnie zapisał się in plus w wielu kluczowych obszarach, jak chociażby wskaźniki wielkościowe populacji aktywnej czy przeciętne wydajności stada lub sztuki. Dowodzi to, że polscy hodowcy nie poddali się przeciwnościom, nadal produkują doskonałej jakości surowiec i jednocześnie ciągle doskonalą swoje stada. Pokazuje to również, jak wiele można zdziałać w tak krótkim czasie, jeśli tylko mądrze wykorzystuje się potencjał oraz wspólnie łączy siły, doświadczenie, wiedzę i chęć rozwoju.
Leszek Hądzlik, prezydent PFHBiPM, nie kryje dumy, kiedy wypowiada się we wstępie do tegorocznej publikacji pt. „Ocena i hodowla bydła. Dane za rok 2022”.
– Pragnę z całego serca pogratulować tak świetnych wyników! – podkreśla prezydent. – W dobitny sposób świadczą one o ogromnej wiedzy i umiejętnościach, doświadczeniu, a także o uporze i wytrwałości polskich hodowców bydła mlecznego, wartościach tak istotnych w obecnych czasach, kiedy zmagamy się z potężną inflacją i drastycznym wzrostem kosztów produkcji. Nie należy także zapominać, że prezentowane dane pokazują niezmienny progres zachodzący w rodzimej hodowli bydła i produkcji mleka. Niewątpliwie oznaką tego rozwoju jest coraz większa specjalizacja krajowych gospodarstw, wsparta najnowocześniejszymi usługami i narzędziami wspomagającymi codzienną pracę w stadzie. Wszystko to sprawia, że polscy hodowcy należą do grona liderów na europejskim rynku mleka, co pozwala im ustanawiać standardy i kształtować trendy nowoczesnej hodowli bydła mlecznego.
W kontekście tych słów należy pamiętać, że Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka za główny cel postawiła sobie szerzenie postępu w zakresie hodowli bydła, systemów produkcji i chowu zwierząt, a przede wszystkim promocję polskiej hodowli bydła w kraju i za granicą. Warto podkreślić, że Polska Federacja ma także swój udział w sukcesie produkcyjnym i hodowlanym stad będących pod oceną, co prezentują wyniki wspomnianej publikacji.
Równie ważnym zadaniem, którego podjęła się Federacja, jest wspieranie polskich rolników – hodowców bydła i producentów mleka – w drodze do budowania nowoczesnego, opłacalnego i bezpiecznego rolnictwa. Niebagatelne znaczenie w codziennej pracy hodowlanej ma również dostarczanie do gospodarstw mlecznych narzędzi i precyzyjnych informacji nie tylko niezbędnych w optymalizacji kosztów produkcji, ale koniecznych do dalszego rozwoju, dzięki czemu korzystający z nich hodowcy mogą podejmować szybkie i trafne decyzje, maksymalizując korzyści i minimalizując ryzyko.
Prezentowane w dalszej części kwietniowego numeru wyniki są dowodem na to, że tylko kompleksowe wsparcie – obejmujące praktykę, wiedzę, prawo i politykę – pozwala zbudować bezpieczne środowisko do rozwoju opłacalnego, bezpiecznego i zrównoważonego rolnictwa, które w obecnych czasach stanowi jedną z najważniejszych gałęzi gospodarki – zarówno na poziomie krajowym, europejskim, jak i światowym. Biorąc pod uwagę, że według prognoz analityków do 2050 roku światowa produkcja żywności powinna zostać podwojona, aby zaspokoić potrzeby wynikające ze wzrostu liczby ludności i zmieniających się nawyków żywieniowych, trudno nie dostrzec w tym szansy na sukces dla rodzimych hodowców i producentów mleka. Patrząc na ich wyniki produkcyjne i osiągnięcia hodowlane, jest to bardzo realne.