LAVONTA – doskonała przyszłość

Hodowla krów mlecznych to obowiązek, wysiłek i ciężka praca, ale zaangażowanie hodowców w wykonywaną pracę uświadamia, że to jest również ich pasja. Rolnicy produkujący mleko i prowadzący hodowlę na Podlasiu są właśnie tacy. Z dziada pradziada gospodarstwa są przekazywane młodszym pokoleniom, które je stale rozwijają. Przykładem jest gospodarstwo państwa Emilii i Grzegorza Kuleszów z miejscowości Rębiszewo-Studzianki w powiecie zambrowskim, które w 2010 roku przejęli po rodzicach pani Emilii. Wówczas stado liczyło 30 krów dojnych i 40 jałówek. Dziś liczy 80 krów i ponad 100 jałówek. Areał gospodarstwa stanowi 60 ha, główne uprawy są ukierunkowane na paszę (kukurydza, lucerna i trawy). W 2011 roku powstała nowa obora wolnostanowiskowa na rusztach. Pan Grzegorz decyzji nie musiał długo podejmować. Wiedział, że będzie miał gdzie dostarczać mleko, ponieważ jest dostawcą do Spółdzielni Mleczarskiej Mlekovita – zakładu liczącego się w kraju i na świecie. Do takiego typu obory trzeba było zrobić odpowiednią selekcję, realizując cel hodowlany wytyczony przez hodowcę, tzn. odpowiedni dobór buhajów, z naciskiem na dobre nogi i wysoko zawieszone wymiona.

tekst: Tomasz Kostro; zdjęcie: PhotoTeam PFHBiPM

Hodowca korzysta ze wszystkich usług Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka: z oceny użytkowości mlecznej, doboru do kojarzeń, genotypowania, oceny typu i budowy pierwiastek oraz doradztwa ogólnego i żywieniowego. 80% inseminacji odbywa się nasieniem seksowanym, więc rodzi się dużo jałówek na remont stada, a pozostałe są sprzedawane. Od trzech lat hodowca uczestniczy w projekcie mleka A2A2 (białko beta-kazeiny). Hodowcy są otwarci na wymianę wiedzy. Gospodarstwo jest przykładem dla wielu, dlatego odwiedzane jest przez licznych gości z Polski i zagranicy.

Hodowcy od wielu lat, z dużymi osiągnięciami, uczestniczą w wystawach regionalnych w Szepietowie. W tym roku podczas Podlaskiej Mlecznej Gali państwo Emilia i Grzegorz zostali nagrodzeni za zdobycie w 2023 roku tytułu superczempiona. W przygotowaniu do wystaw pomagają im córki, Aleksandra i Gabriela. Obie doskonaliły się w Szkole Młodego Hodowcy, a od ubiegłego roku prezentują dorosłe zwierzęta na ringu. W tym roku do konkursu w Szepietowie państwo Kuleszowie zgłosili m.in. krowę o imieniu Lavonta o numerze PL005486793675, urodzoną 14 stycznia 2021 roku, pochodzącą po buhaju Crown Royal, która zdobyła tytuł wiceczempiona w stawce 14 krów w drugiej laktacji. Lavonta wyróżniała się swoimi walorami pokrojowymi, sędzia zwrócił szczególną uwagę na bardzo dobre szerokie i zbalansowane wymię. Z takim sukcesem Lavonta dołączyła do grona krów excelent. Na ocenę złożyły się: rama ciała – 91 pkt, siła mleczności – 90 pkt, nogi i racice – 90 pkt, wymię – 91 pkt, co dało ogólną ocenę 91 pkt. Już wspomniane jej główne walory to szerokie wysoko położone wymię, wyraźnie zaznaczone więzadło środkowe, odpowiednio ustawione strzyki na dnie ćwiartek, które dobrze sprawdzałyby się również w doju robotowym. Zwraca uwagę bardzo dobre i równoległe ustawienie nóg z tyłu z wysoką racicą, ułatwiające swobodne poruszanie się na rusztach. Jedną z zalet Lavonty jest również długi, szeroki zad, przy którym nie ma problemów z wycieleniem.

W ostatniej wycenie krowa osiągnęła indeks pokroju na poziomie 120 pkt. W użytkowości mlecznej wyprodukowała w pierwszej laktacji ponad 8 tys. litrów mleka przy wysokich parametrach tłuszczu i białka. W drugiej laktacji za 190 dni wydoiła jeszcze więcej. W użytkowości rozpłodowej urodziła dwie jałówki, pierwsza z nich również brała udział w wystawie w Szepietowie i zdobyła tytuł wiceczempiona w kategorii 18–19 miesięcy. Sukces Lavonty przekłada się na jej potomstwo. Z informacji zasięgniętych od hodowcy wynika, że planuje on embriotransfer dla jałówki z drugiego wycielenia, aby przyspieszyć postęp genetyczny, tak aby kolejne pokolenia mogły z powodzeniem reprezentować gospodarstwo na kolejnych wystawach, czego państwu Kuleszom serdecznie życzymy. 

Nadchodzące wydarzenia