Na Podlasiu o rozrodzie

Prawidłowy i efektywny rozród w stadzie bydła mlecznego jest niezwykle ważny, by nie rzec – kluczowy w prowadzeniu gospodarstwa ukierunkowanego na produkcję mleka. Dlatego wiedza na ten temat musi być stale pogłębiana i ugruntowywana wśród rodzimych hodowców, czego doskonałym przykładem były warsztaty zorganizowane w siedzibie Regionu Oceny Wschód w Jeżewie Starym.

tekst i zdjęcia: Mateusz Uciński

Prawie setka słuchaczy uczestniczyła w warsztatach zatytułowanych „Możliwości poprawy efektywności rozrodu”, które odbyły się 3 kwietnia w Jeżewie Starym. Gości powitał Adam Kamiński, dyrektor RO Wschód, a rolę prowadzących pełnili Katarzyna Piszczatowska, z-ca dyrektora RO Wschód, oraz Mariusz Idźkowski, doradca ogólny PFHBiPM.

Łukasz Drygiel, doradca ds. żywienia PFHBiPM

Prelekcję, która zainaugurowała sympozjum, wygłosił Łukasz Drygiel, doradca ds. żywienia PFHBiPM. Dotyczyła ona wskaźników rozrodu w raportach wynikowych oferowanych przez Federację. Prelegent zwrócił uwagę, że dane pochodzące ze wspomnianych raportów odpowiadają m.in. na pytania: czy mam zdrowe stado? czy dobrze je żywię? czy rozród w moim stadzie jest prowadzony na optymalnym poziomie, zapewniającym remont stada? czy wykorzystuję potencjał swoich krów? czy moja produkcja jest opłacalna?… Podkreślił jednocześnie, że bez oceny wartości użytkowej bydła i analizy raportów wynikowych hodowca ma małe szanse, aby osiągnąć założone cele produkcyjne i hodowlane. W dalszej części wystąpienia Łukasz Drygiel wskazał na konkretne parametry pojawiające się w raportach – takie jak dzień laktacji, okres międzywycieleniowy, wiek pierwszego wycielenia – dokładnie opisując, jaki mają wpływ na prawidłowe funkcjonowanie zwierzęcia w stadzie i produkcji.

lek. wet. Monika Ruskowska ze Stowarzyszenia Weterynaria Hodowcom

Kolejny wykład poprowadziła lek. wet. Monika Ruskowska ze Stowarzyszenia Weterynaria Hodowcom, która skupiła się na zarządzaniu rozrodem wysokowydajnych krów mlecznych. Na wstępie wskazała trzy warunki wysokiej płodności, do których zaliczyła właściwe zarządzanie okresem zasuszenia, inseminację jak największej liczby krów zaraz po zakończeniu okresu przestoju poporodowego i poprawę skuteczności inseminacji, tak aby jak najwięcej krów zachodziło w ciążę przed 130. dniem laktacji. Prelegentka zwróciła uwagę, że podczas pracy w stadzie warto się przyjrzeć procentowi brakowanych krów w dwóch pierwszych miesiącach laktacji, wydajności mlecznej, zawartości tłuszczu w mleku podczas pierwszych próbnych udojów, a także ilości schorzeń u krów w pierwszych tygodniach laktacji. Zdaniem prelegentki, aby poprawić sytuację w rozrodzie, należy stosować dawkę żywieniową dostosowaną do grupy laktacyjnej, właściwe grupowanie, żywienie w zasuszeniu, prawidłowe zarządzanie grupą przed wycieleniem, a także zapobiegać otłuszczaniu się krów pod koniec laktacji poprzez intensywne zarządzanie rozrodem.

Bartosz Bąk, dyrektor techniczny w firmie MSD Animal Health

Pan Bartosz Bąk, dyrektor techniczny w firmie MSD Animal Health, przedstawił działanie systemu SenseHub, służącego do inteligentnego zarządzania stadem bydła mlecznego. System ten opisywaliśmy szczegółowo na łamach naszego miesięcznika w numerze 3/2023, ale warto przypomnieć najważniejsze informacje. System monitorowania SenseHub kontroluje zachowanie każdej krowy przez 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu, a jego oprogramowanie aktualizuje się co 20 minut, przez co uzyskuje się poziom dokładności danych co do minuty. Zachowanie każdej krowy i każdej grupy jest porównywane z danymi historycznymi na ich temat. Dysponując takimi danymi, hodowcy są w stanie wprowadzić kryteria wyłączenia i dzięki temu tylko te zwierzęta, które wymagają naszej uwagi, zostaną umieszczone w ewidencji. Respondery z 24-godzinnym zapisem to większa swoboda dla hodowcy i troska o bezpieczeństwo zwierząt. Dzięki SenseHub można wykrywać problemy zdrowotne na wczesnym etapie, gdy tylko wystąpią pierwsze objawy kliniczne, i szybko podejmować skuteczne działania, aby uniknąć pogorszenia stanu zdrowia stada i zmniejszyć koszty leczenia oraz śmiertelność.

Anna Jatkowska, doradca ds. żywienia PFHBiPM

O tym, jak żywienie wpływa na rozród krów mlecznych, opowiedziała Anna Jatkowska, doradca ds. żywienia PFHBiPM, która zwróciła uwagę, że – ponieważ płodność jest cechą o niskiej odziedziczalności (ok. 20%) – największy wpływ (ok. 80%) na zaburzenia rozrodu mają szeroko rozumiane czynniki środowiskowe, w tym czynnik pokarmowy uważany jest za jeden z najistotniejszych. Przy niewłaściwym żywieniu bydła może dochodzić do braku lub cichych rui, które są szczególnie dokuczliwe w okresie pierwszych miesięcy po porodzie. Okres bezrujowy jest najczęściej następstwem niedostatecznego pokrycia zapotrzebowania na energię. Braki energii z kolei są powodem m.in. nieczynności jajników (jajniki są wtedy małe, gładkie, twarde, podobnej wielkości, bez wyczuwalnych pęcherzyków, co powoduje niski poziom progesteronu we krwi). Innym, bardzo poważnym zaburzeniem jest zamieranie zarodków. Z żywieniowego punktu widzenia największy wpływ na ten proces ma ujemny bilans energii, który powoduje przede wszystkim zmniejszoną ilość progesteronu we krwi oraz obecność w niej ciał ketonowych „trujących” dla zarodka. Nadmiar białka powoduje zwiększenie koncentracji amoniaku i mocznika we krwi. To zaś może obniżać pH błony śluzowej macicy i zmniejszać szansę na implantację i przeżycie zarodka.

Danuta Radzio, Idexx Poland

Finalną prezentację poprowadziła pani Danuta Radzio z firmy Idexx Poland, która przedstawiła możliwości monitoringu cielności z próbek mleka poprzez testy PAG jako nieinwazyjną metodę badania w stadach bydła. Prelegentka mocno zaakcentowała, że kluczem do prawidłowego rozrodu jest reinseminacja niecielnych krów poprzez odpowiednio wczesną identyfikację sztuk, które nie zaszły w ciążę lub ją utraciły. Jest to bardzo istotne, gdyż dobowy koszt utrzymania niecielnej krowy to minimum 20 zł. Testy cielności z mleka wykrywają wysoce specyficzne białka związane z ciążą przeżuwaczy (ang. Pregnancy Associated Glycoproteins – PAG) produkowane przez łożysko. Wyniki tych badań są porównywalne z USG lub badaniem palpacyjnym. Zalety stosowania tych testów są następujące: bezstresowość (zarówno dla krowy, jak i hodowcy), dokładność, oszczędność czasu pracy, nie wymagają doświadczenia takiego jak USG czy palpacja, pozwalają na lepsze wykorzystanie fachowej wiedzy lekarza weterynarii do leczenia krów problematycznych. 

Nadchodzące wydarzenia