Ciekawy pomysł na nową oborę
Rozwój produkcji mleka wymaga systematycznego inwestowania w budynki. Umiejętne wykorzystanie dotychczasowych zabudowań nie tylko ogranicza koszty, ale także tworzy zwarty obiekt do produkcji mleka.
Czytaj dalejRozwój produkcji mleka wymaga systematycznego inwestowania w budynki. Umiejętne wykorzystanie dotychczasowych zabudowań nie tylko ogranicza koszty, ale także tworzy zwarty obiekt do produkcji mleka.
Czytaj dalejW każdej pracy, także tej hodowlanej, najważniejsze jest, aby w jak największym stopniu ją sobie ułatwić i dobrze zorganizować. Zwłaszcza gdy dysponuje się dużym stadem
Czytaj dalejPolscy hodowcy bydła mlecznego coraz częściej sięgają po nowoczesne technologie wyposażania obór. Prezentujemy nowy obiekt w woj. kujawsko-pomorskim, w którym funkcjonują trzy roboty: udojowy,
Czytaj dalejJesteśmy w Smogorzewie, w gminie Piaski, niedaleko Gostynia w Wielkopolsce, gdzie rodzinne gospodarstwo rolne, po tragicznej śmierci męża Henryka, prowadzi pani Bożena Janowska
Czytaj dalejPolscy rolnicy coraz częściej sięgają po nowoczesne technologie, aby poprawić warunki pracy w procesie produkcji mleka i dobrostan zwierząt – prezentujemy przykład
Czytaj dalejPrzestrzeń dla ponad 500 krów, najnowsze rozwiązania technologiczne i nowoczesny system udojowy. Tak prezentuje się niedawno otwarta obora rodziny Duszaków w mazowieckim
Czytaj dalej27 kwietnia br. w miejscowości Stara Rudówka (gm. Ryn) odbyło się uroczyste otwarcie obory dla krów mlecznych. Obiekt wybudowali państwo Wioletta
Czytaj dalejNowa obora to powód do dumy dla każdego hodowcy.
Czytaj dalejOkreślenie kierunku rozwoju genetycznego stada, który uwzględni możliwości i perspektywy rozwoju gospodarstwa, jest kluczem do zarabiania pieniędzy na produkcji mleka. Istotą pracy hodowlanej jest uzyskanie potomstwa o wartości genetycznej wyższej niż wartość genetyczna jego rodziców. Bardzo dobrze wiedzą o tym w gospodarstwie rodzinnym w Garzewku na Warmii i Mazurach, gdzie pracy hodowlanej poświęca się bardzo dużo uwagi.
Czytaj dalejDlaczego hodowcy na świecie tak licznie genotypują samice? Po co robią to w Polsce? Żeby uzyskać odpowiedzi na te pytania, udałem się do gospodarstwa Teresy i Stanisława Skopników z Nowej Rudy na Podlasiu. Odpowiedź hodowców nie była zaskoczeniem.
Czytaj dalej