Demokratycznie w każdym calu

12 lipca br. w podwarszawskim Ożarowie Mazowieckim odbył się XIV Walny Zjazd Delegatów Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Podczas jego trwania dokonano wyboru nowych władz statutowych, a także debatowano nad bieżącymi sprawami związanymi z działalnością organizacji.

tekst: Mateusz Uciński

W zjeździe uczestniczyło 105 delegatów reprezentujących wszystkie związki hodowców wchodzące w skład Federacji. Była to rekordowa – 100-procentowa – frekwencja. Na zjeździe stawili się więc i ci delegaci, którzy przed jego rozpoczęciem w mediach społecznościowych twierdzili, że zjazd odbywa się nielegalnie, a wszystkie jego uchwały będą uchylone. Władze PFHBiPM przy prezydialnym stole reprezentowali prezydenci Leszek Hądzlik i Andrzej Steckiewicz oraz dyrektorzy Stanisław Kautz i Mieczysław Klupczyński. Po rozpoczęciu obrad, w drodze głosowania jawnego, wyłoniono Przewodniczącego Zjazdu, którym został Wojciech Jończyk z Warmińsko-Mazurskiego Związku Hodowców Bydła Mlecznego, oraz Sekretarza Zjazdu w osobie Ireneusza Dymarskiego z Wielkopolskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła.

Następnym punktem w programie było przyjęcie regulaminu oraz porządku obrad XIV Walnego Zjazdu Delegatów PFHBiPM, po których nastąpił wybór Komisji Mandatowo-Skrutacyjnej. W jej skład weszli: Włodzimierz Bałuch, Tomasz Bartoszek, Mariusz Marcinkowski, Katarzyna Milasz, Paweł Podleśny, Adam Warnke oraz Paweł Zajkowski. Niedługo potem wyłoniono Komisję Uchwał i Wniosków, w której zasiedli: Mirosław Borowski, Mikołaj Czarnecki, Dariusz Góralczyk, Mariusz Meller, Karol Ryszewski oraz Wioletta Sawicka-Zugaj.

W tym miejscu warto wspomnieć, że podczas obrad zastosowano trzy sposoby głosowania: jawne (poprzez podniesienie ręki z mandatem), jawne imienne (delegat po wyczytaniu swojego nazwiska wstaje i deklaruje na głos swój wybór) oraz tajne (delegat po wyczytaniu swojego nazwiska odbiera od Komisji Mandatowo-Skrutacyjnej kartę do głosowania i udaje się do specjalnie wydzielonego miejsca, aby zakreślić swój wybór, a następnie wrzuca kartę do urny).

Właśnie w głosowaniach jawnych dokonano przyjęcia protokołu z obrad XIII Zjazdu Delegatów PFHBiPM oraz stwierdzono prawidłowość zwołania Walnego Zjazdu Delegatów i jego zdolność do podejmowania prawomocnych uchwał. Jednocześnie rozpatrzono odwołanie od uchwały nr 34/2023, dotyczące uchylenia zasad wyboru delegatów na XIV Walny Zjazd Delegatów, złożone przez Regionalny Związek Hodowców Bydła i Producentów Mleka we Wrocławiu. Wniosek ten nie został jednak uwzględniony przez uczestników zjazdu w głosowaniu jawnym, stosunkiem głosów: 71 przeciw, 31 za i 3 wstrzymujących.

Bardzo ważnym momentem obrad było głosowanie nad wprowadzeniem zmian w Statucie PFHBiPM, przewidujących prowadzenie rejestru członków związków należących do Federacji, wydłużenie kadencji jej władz do sześciu lat, długości sprawowania funkcji we władzach maksymalnie przez dwie następujące po sobie kadencje, zasad wyłaniania delegatów na zjazdy, częstotliwości zwoływania zjazdów oraz uzupełniania przedstawicieli związków w Zarządzie Federacji w przypadku ich braku, rezygnacji lub zdarzeń losowych. Za przyjęciem zmian zagłosowało 68 delegatów, przeciwnych było 28, a od głosu wstrzymało się 9. Jako że do wprowadzenia zmian w Statucie niezbędna jest większość 2/3 głosów, proponowane zmiany nie zostaną wprowadzone.

Kolejnym punktem w programie zjazdu były sprawozdania z działalności Zarządu, Komisji Rewizyjnej oraz Sądu Koleżeńskiego kadencji 2019–2023. Prezydent Leszek Hądzlik w swoim wystąpieniu przedstawił zakres działań, jakich podjęła się PFHBiPM w trakcie trwania właśnie mijającej czteroletniej kadencji, mocno akcentując fakt, że w 2023 roku organizacja jest wiodącym i rozpoznawalnym dostawcą najwyższej jakości innowacyjnych rozwiązań wspierających bezpieczne zarządzanie stadem i efektywną hodowlę bydła mlecznego. Specjalizuje się również we wdrażaniu i obsłudze zaawansowanych zintegrowanych systemów informatycznych do zarządzania informacją z zakresu chowu, hodowli i produkcji mleka w populacji aktywnej, a także wyznacza kierunek w pracy hodowlanej i standardy w branży usług dla rolnictwa, doskonaląc jednocześnie rynek analityki laboratoryjnej.

Wystąpienie prezydenta Hądzlika uzupełniła Monika Dulny, główna księgowa PFHBiPM, przedstawiając sytuację ekonomiczną firmy w latach 2019–2022. Analizując aktualne dane finansowe, śmiało można powiedzieć, że przy aktywnej współpracy Zarządu, Prezydium, Dyrekcji i Pracowników Polska Federacja Hodowców Bydła jest dzisiaj rozpoznawalną, silną i finansowo stabilną organizacją, której realna wartość majątku jest znacznie wyższa niż prezentowana w bilansie, z uwagi na konieczność prezentacji wartości historycznych pomniejszonych o amortyzację, a nie wartości rynkowych. Udział aktywów trwałych majątku ogółem wynosi ponad 54%. Określa się to mianem złotej reguły bilansowej, która wskazuje na zdrową i stabilną sytuację majątku, a wysoki kapitał własny gwarantuje brak zagrożeń płynności, wypłacalności czy też kontynuacji działalności.


Swoje sprawozdania przedstawili także Dariusz Burzyński, przewodniczący Komisji Rewizyjnej, i Wojciech Jończyk, pełniący analogiczną funkcję w Sądzie Koleżeńskim. Delegaci na XIV Walny Zjazd PFHBiPM po krótkiej dyskusji przyjęli sprawozdanie z działalności ustępującego Zarządu i udzielili mu absolutorium. Podobnie było ze sprawozdaniami Komisji Rewizyjnej i Sądu Koleżeńskiego.

Po kilku godzinach obrad nastąpił wreszcie najbardziej oczekiwany moment tego pracowitego dnia, czyli wybory nowych władz Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Nowego prezydenta wybrano w głosowaniu tajnym imiennym spośród dwóch zgłoszonych kandydatów – obecnie urzędującego Leszka Hądzlika i prezesa RZHBiPM we Wrocławiu Leszka Wojciechowskiego. Po przeliczeniu głosów Komisja Mandatowo-Skrutacyjna ogłosiła zwycięstwo Leszka Hądzlika, który zdobył 68 głosów, wobec 37 oddanych na prezesa Wojciechowskiego. Tym samym Leszek Hądzlik został prezydentem na kolejną kadencję w latach 2023–2027.

Wybory władz Federacji odbyły się w głosowaniach tajnych – imiennych

W kolejnych głosowaniach wyłoniono skład Zarządu PFHBiPM, Komisji Rewizyjnej i Sądu Koleżeńskiego. W skład tych organów weszli (w kolejności alfabetycznej):
Zarząd: Edgar Beneš, Władysław Brejta, Witold Chabuz, Zbigniew Chwastek, Tomasz Cieślik, Janusz Czubski, Tomasz Czynsz, Piotr Doligalski, Henryk Seweryn Domański, Zbigniew Dworecki, Ireneusz Dymarski, Tadeusz Dymarski, Karol Faszczewski, Przemysław Jagła, Wilhelm Marek Juniewicz, Tomasz Kocięba, Kamil Kosiński, Eugeniusz Królikowski, Zbigniew Mamryk, Bogusław Marchel, Michał Matuszczyk, Sylwester Mierzejewski, Zbigniew Młyński, Dariusz Piątek, Zbigniew Pienschke, Felicjan Pikulik, Piotr Smaga, Andrzej Steckiewicz, Andrzej Syczewski, Emil Szczegielniak, Sławomir Ślozowski, Leszek Wojciechowski, Jan Zawadzki i Martin Ziaja.

Komisja Rewizyjna: Mirosław Borowski, Sebastian Filipek‑Kaźmierczak, Wiesław Kulesza, Henryk Olejniczak i Wiesław Pachota.
Sąd Koleżeński: Angelina Czubska-Stączek, Leszek Duszak, Wojciech Jończyk, Wiesław Konarczak i Wioletta Sawicka-Zugaj.

Leszek Hądzlik powiedział, że wybór na stanowisko prezydenta traktuje przede wszystkim jako wyraz zaufania i aprobaty dla dotychczasowych działań PFHBiPM na rzecz polskich hodowców bydła i producentów mleka. Zapewnił jednocześnie, że wraz z zarządem będzie kontynuował budowę użytecznej oferty najwyższej jakości innowacyjnych rozwiązań wspierających bezpieczne zarządzanie stadem i efektywną hodowlę bydła mlecznego. Podkreślił także, że rolą Federacji zawsze było i pozostanie jak najlepsze zabezpieczenie interesów współpracujących z nią hodowców, którzy zasługują na poczesne miejsce w europejskiej i światowej branży mleczarskiej.

Podczas końcowej części zjazdu delegaci rozpatrzyli odwołanie Mazowieckiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka od uchwały nr 29/2023 Zarządu PFHBiPM z dnia 3 lutego 2023 roku w sprawie skreślenia wyżej wspomnianego związku z listy członków Federacji. Podczas głosowania za przyjęciem wniosku głosowało 31 uprawnionych, przeciwnych było 61 osób, a 7 wstrzymało się od głosu, wskutek czego Walny Zjazd Delegatów postanowił nie uwzględniać odwołania.

Komisja Uchwał i Wniosków zgłosiła wpłynięcie dwóch wniosków. Pierwszy dotyczył podwyższenia stawki członkowskiej do 10 zł za każdego członka związku należącego do PFHBiPM i terminu jej wpłaty do 30 listopada danego roku. Drugi wniosek dotyczył umożliwienia dokonania wyceny genomowej cieliczek urodzonych, a kojarzeń po buhajach dopuszczonych do rozrodu naturalnego. Obydwa wnioski zostały przegłosowane pozytywnie.

Po zamknięciu obrad XIV Walnego Zjazdu Delegatów PFHBiPM odbyły się pierwsze posiedzenia nowo wybranych władz statutowych Federacji: Zarządu, Komisji Rewizyjnej i Sądu Koleżeńskiego.
Podczas posiedzenia Zarządu prezydent Hądzlik zaproponował na funkcję wiceprezydentów panów Andrzeja Steckiewicza i Piotra Doligalskiego oraz na funkcję Sekretarza pana Dariusza Piątka. Wyżej wymienieni wyrazili zgodę na pełnienie funkcji. Uchwała w sprawie ich wyboru została podjęta przy 27 głosach za, 1 przeciwnych, 4 wstrzymujących.

Następnie prezydent poprosił o zgłaszanie kandydatów na członków Prezydium PFHBiPM, przypominając jednocześnie, że składa się ono z 7 osób wybranych przez Zarząd. W skład Prezydium wchodzi prezydent, dwóch wiceprezydentów, sekretarz oraz trzech członków. Zgłoszono następujących kandydatów na członków:
Edgar Beneš z Polskiego Związku Hodowców Bydła Simentalskiego w Odrzechowej;
Tomasz Cieślik z Podlaskiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka;
Przemysław Jagła z Wielkopolskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła;
Sylwester Mierzejewski z Regionalnego Związku Hodowców Bydła Mlecznego na Mazowszu.

W wyniku głosowania tajnego w skład Prezydium Zarządu PFHBiPM wybrani zostali: Edgar Beneš (24 głosy za), Przemysław Jagła (27 głosów za) oraz Sylwester Mierzejewski (26 głosów za). Tomasz Cieślik otrzymał 8 głosów popierających jego kandydaturę.

Przewodniczącymi Komisji Rewizyjnej i Sądu Koleżeńskiego zostali odpowiednio Wiesław Kulesza i Wojciech Jończyk.

XIV Walny Zjazd Delegatów Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka po raz kolejny udowodnił, że Federacja jest organizacją niezależną, dobrowolną i samorządną, w której respektowane jest zdanie każdego członka, a zasady demokracji stanowią jedną z jej fundamentalnych wartości. 

Przemówienie prezydenta Leszka Hądzlika, wygłoszone podczas XIV Walnego Zjazdu Delegatów Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka

Szanowni Hodowcy, Członkowie Zarządu, Delegaci na Walny Zjazd Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka, Koleżanki i Koledzy, Współpracownicy!

Witam serdecznie wszystkich uczestników czternastego Walnego Sprawozdawczo-Wyborczego Zjazdu Delegatów Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Dziękuję za Waszą obecność. Przybyliście tu praktycznie z każdego regionu Polski, co wskazuje na Wasze zaangażowanie w prawidłowe funkcjonowanie naszej organizacji, co więcej, świadczy o dużej odpowiedzialności za nasze działania i wspieranie rozwoju firmy.

Pragnę również powitać dyrekcję oraz pracowników Federacji, którzy są nieocenionym wsparciem w przygotowaniach i poprowadzeniu dzisiejszego Walnego Zjazdu Wyborczego.

Szanowni Delegaci,
nie pierwszy raz spotykamy się w tym miejscu, aby decydować o przyszłości Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka, a co za tym idzie – także o losach polskiej hodowli. Bez fałszywej skromności mogę powiedzieć, że przez prawie 30 lat nasza firma w ogromnym stopniu odmieniła oblicze tej gałęzi rolnictwa, ustanowiła wraz z hodowcami nowe standardy, mogące bez problemu konkurować z resztą światowej branży mleczarskiej, a także stale dostarczała usług i rozwiązań bardzo pomocnych w codziennej pracy ze stadem.

Pozwólcie zatem, że zanim w imieniu Zarządu Polskiej Federacji przejdę do podsumowania działalności naszej organizacji w latach 2019–2023, pozwolę sobie na krótkie wprowadzenie.

Mija VII kadencja Władz statutowych Polskiej Federacji.

Poprzedni zjazd delegatów wybrał do Zarządu 34 członków. Niestety w 2021 roku, po długiej walce z chorobą, odszedł od nas kolega i przyjaciel Krzysztof Banach, współzałożyciel naszej organizacji, wieloletni i ceniony działacz związkowy i wiceprezydent Federacji. W 2022 roku przyszło nam pożegnać Tomasza Radziszewskiego – zastępcę przewodniczącego Sądu Koleżeńskiego w Federacji, wspaniałego i otwartego człowieka, który dla wielu podlaskich hodowców był prawdziwym autorytetem. Obaj koledzy byli znani z pasji do hodowli bydła, ich dorobek zawodowy jest znaczący i nie podlega kwestii. Poza wszystkim byli fachowcami, którzy zawsze służyli pomocą i radą, takimi też pozostaną w naszych sercach. Uczcijmy minutą ciszy ich pamięć.

W trakcie mijającej kadencji odbyło się 41 posiedzeń Prezydium Zarządu oraz 16 posiedzeń Zarządu, na których podjęto 42 uchwały.

W tym miejscu przypomnę tylko, że dane odzwierciedlające sytuację finansową Federacji oraz poczynione nakłady na inwestycje zaprezentuje za chwilę główna księgowa Federacji, pani Monika Dulny.

Szanowni Państwo,
statystyki, cyfry brzmią sucho, więc pozwólcie na kilka słów oceny. Federacja w 2023 roku to wiodący i rozpoznawalny dostawca najwyższej jakości innowacyjnych rozwiązań wspierających bezpieczne zarządzanie stadem i efektywną hodowlę bydła mlecznego. Odpowiadamy za realizację programów hodowlanych dla bydła ras mlecznych i mleczno-mięsnych, specjalizujemy się również we wdrażaniu i obsłudze zaawansowanych zintegrowanych systemów informatycznych do zarządzania informacją z zakresu chowu, hodowli i produkcji mleka w populacji aktywnej. Wyznaczamy kierunek w pracy hodowlanej i standardy w branży usług dla rolnictwa, doskonalimy rynek analityki laboratoryjnej.

W swojej działalności postawiliśmy na rozwój i wysoką jakość usług, które dla naszych klientów stanowią istotne wsparcie w ekonomicznym kierowaniu stadem. Cechuje nas partnerskie podejście do hodowców i wiara w ścisłą współpracę z naszym klientem. Pracujemy „dla” hodowców, ale również „z” nimi, dlatego cieszy nas, że często stajemy się niezbędnym członkiem ich zespołu. Dzieje się tak, bo angażujemy się w to, co dla nich ważne. Jesteśmy uczciwi i odpowiedzialni. Rozumiemy też, że nasze usługi mają wartość użytkową, a dzięki temu wielu polskich hodowców może skutecznie realizować swoje cele, rozwijać produkcję w kierunku wymiernych korzyści. Jesteśmy profesjonalni, a sukces naszych przedsięwzięć zawdzięczamy rzetelnej analizie potrzeb współpracujących z nami hodowców oraz szybkiej odpowiedzi na sygnały płynące z rynku. To właśnie dzięki fachowej analizie rynku nasza organizacja zajmuje kluczowe miejsce w branży produkcji zwierzęcej, nadając tej branży rytm i wyznaczając wysoki poziom usług. Dodam, że nasza działalność – mimo że znajduje potwierdzenie w certyfikatach ICAR, ISAC, PCA – w minionym okresie była wielokrotnie kontrolowana przez organy państwowe i nie znaleziono żadnych uchybień w naszej pracy ani w dysponowaniu powierzonymi środkami.

Fundamentem naszej organizacji są ludzie. Faktem jest przecież, że wszelkie sukcesy odnosimy dzięki zaangażowaniu Zarządu oraz całego, blisko tysięcznego zespołu pracowników Federacji. W branży odbierani jesteśmy jako fachowcy o szerokich horyzontach i wysokim poczuciu odpowiedzialności. Powierzone nam zadania realizujemy na najwyższym poziomie, budujemy przy tym bliskie i trwałe relacje, oparte na wzajemnym szacunku. Dbamy, aby współpraca z nami była nie tylko pomocą, ale i przyjemnością. Śmiało mogę powiedzieć, że Federacja jest dzisiaj organizacją na poziomie światowym – liczącą się w branży, dysponującą kapitałem własnym w wysokości ponad ponad 98 mln zł złotych, przynoszącą zysk i przyjazną hodowcom.

Drodzy Delegaci,
kiedy spotkaliśmy się tutaj przed czterema laty, zaczynaliśmy kolejną kadencję z wieloma planami i zamierzeniami. Niestety, niespełna kilka miesięcy później, w listopadzie 2019 roku, odnotowano falę zakażeń koronawirusem (SARS-CoV-2), zwiastującą nadejście długotrwałej pandemii, która sparaliżowała cały świat i bardzo zmieniła otaczającą nas rzeczywistość.

Przez obostrzenia epidemiologiczne, lockdowny, przymusowe odosobnienie nasze życie zmieniło się diametralnie, i śmiało mogę powiedzieć, że na każdego z nas tamte wydarzenia podziałały deprymująco. Jednak gdy spojrzę wstecz na działalność Federacji w warunkach pandemii, czuję ogromną dumę, że nie poddaliśmy się i zachowując wszystkie ograniczenia i wytyczne wynikające z reżimu sanitarnego, kontynuowaliśmy naszą działalność, realizując większość z wyznaczonych sobie zadań. Nam te dwa lata nie „uciekły”, chociaż muszę przyznać, że był to czas bardzo trudny. Nie przerwaliśmy próbnych udojów, badań laboratoryjnych ani doradztwa dla hodowców. Połączyliśmy pracę zdalną z systemem zmianowym w naszych siedzibach, a to, co mogliśmy, przenieśliśmy w przestrzeń Internetu, rozwijając zupełnie nową płaszczyznę w kontaktach z hodowcami. Integrowaliśmy środowisko mleczarskie akcjami społecznymi, a w czasie gdy wszystkie imprezy masowe były zabronione, zorganizowaliśmy prawdopodobnie pierwszą na świecie e-wystawę, gdzie wystawiane sztuki zostały sfilmowane, a następnie ocenione online przez niezależnego zagranicznego sędziego. Nie ustawaliśmy w transferze wiedzy dla hodowców, organizując w miejsce stacjonarnych konferencji internetowe webinary, które cieszyły się wielką popularnością. Jednocześnie planowaliśmy działania, które po wygaśnięciu epidemii pozwoliły nam na płynny powrót do hodowlanej normalności i do dalszego pełnowymiarowego działania na rzecz rodzimej hodowli.
Szanowni Państwo, dla nas czas się nie zatrzymał. Federacja zmierzyła się z nową sytuacją i udowodniła, że jest organizacją prężną, elastyczną i gotową do podejmowania wyzwań! Okres pandemii nas umocnił i pokazał, że niezależnie od tego, czy czasy, w których żyjemy, są spokojne, czy trudne i burzliwe, my zawsze będziemy służyć polskim hodowcom pomocą i wsparciem. Wszyscy mamy świadomość dużej odpowiedzialności naszej organizacji za losy i przyszłość polskiej hodowli, a także tego, jak wiele mamy jeszcze do zrobienia w zakresie praktycznego wykorzystania naszej wiedzy w zrównoważonym rozwoju stad mlecznych. W tym miejscu chciałbym Państwu przedstawić obszary, w których podejmujemy różnorodne inicjatywy i angażujemy się w pracę na rzecz promowania produkcji zwierzęcej.

Pierwszy obszar obejmuje działania na rzecz systematycznego powiększania pogłowia populacji ocenianej, a przez to pracę hodowlaną i koncepcyjną na rzecz jej rozwoju. Przez ostatnie cztery lata wyraźnie obserwowaliśmy progres naszych współpracowników oraz profesjonalizację chowu i produkcji mleka. Mimo trudnego okresu dla polskiego rolnictwa pod opieką Federacji pozostaje około 40% krajowego pogłowia krów mlecznych, z czego aż 94% stanowią zwierzęta podlegające ocenie w oborach liczących powyżej 50 sztuk. Specjalizacja produkcji jest wyraźnie widoczna w postępującej koncentracji chowu. W maju bieżącego roku stado oceniane liczyło blisko 50 krów, co dobitnie wskazuje na wzrost racjonalizacji i ekonomiczne podejście do produkcji zwierzęcej. Obecnie wydajność mleczna przeciętnej krowy ocenianej liczy ponad 9 tys. kg mleka, co wskazuje na wzrost mleczności na przełomie upływającej kadencji o ponad 500 kg od sztuki. Rośnie nie tylko wydajność mleczna, notujemy również progres w składzie mleka – w 2022 roku przeciętna wydajność sumy kilogramów tłuszczu i białka osiągnęła poziom 677 kg, a u najlepszego hodowcy w kraju ten parametr wyniósł 1288 kg! Co więcej, zwierzęta oceniane pokrywają 49% krajowej produkcji mleka i około 58% skupowanego przez przemysł mleczarski surowca. Istotnym pozostaje fakt, że na przestrzeni ostatniej kadencji Zarządu, mimo stosunkowo dobrych cen za surowiec mleczny, odnotowuje się tendencję spadkową pogłowia krów w Unii Europejskiej i Polsce. To efekt gwałtownego wzrostu kosztów produkcji i coraz większych oczekiwań w zakresie utrzymania i dobrostanu bydła, a co za tym idzie – specjalizacji produkcji. Zjawisko to nie ominęło naszego kraju, w tym krów objętych oceną, których liczebność w kadencji 2019–2023 spadła o ponad 17 tys. Mogę jedynie nadmienić, że ubywanie zwierząt spod oceny zostało zahamowane i według najnowszych danych w maju bieżącego roku usługą objęto ponad 811 tys. krów w 17 tys. stad.

Drugi obszar, na którym się koncentrujemy, to bezpieczeństwo i jakość usług oraz praca nad pozycją lidera w obszarach analityki laboratoryjnej. Inwestujemy w nowe technologie, automatyzację i wydajność systemów, rozszerzamy zakres oznaczanych parametrów, stale monitorujemy jakość usług oraz bezpieczeństwo informacji. W ostatnich latach wyraźnie odczuliśmy wzrost prowadzonych przez nasze laboratoria analiz. W przypadku składu mleka osiągnęliśmy poziom ponad 7 mln badań rocznie, dla pasz ta wartość wynosi blisko 12 tys. analiz w 2022 roku. Obserwujemy też, że hodowcy doceniają badania cielności krów z prób mleka PAG – w 2022 roku wykonaliśmy ponad 217 tys. takich testów. Warto tu podkreślić, że genotypowanie stało się dla naszych klientów rutynowym narzędziem hodowlanym, a obserwowany w ostatnich latach wzrost liczby badań genetycznych to efekt wysokiej świadomości hodowców, patrzenia perspektywicznego i pracy u podstaw w stadzie. Bez mała 26 tys. badań w 2022 roku wynika również z faktu realizowanego przez Federację, sztandarowego dla naszej organizacji, projektu A2A2 – nowa droga produktów mlecznych. Maksymalizacja liczby prowadzonych badań potwierdza tylko, że nasze usługi laboratoryjne stanowią dla hodowców prawdziwą wartość i klucz do szybkiej i skutecznej diagnostyki oraz monitorowania stada. Udostępniamy narzędzia do profesjonalnego zarządzania informacją o zwierzętach w stadzie dzięki pracy własnej nad zoptymalizowaniem logistyki świadczenia usług. Pozwólcie, że wspomnę, że dzięki wypracowaniu wzorowego systemu dostarczania skrzynek z próbami mleka do naszych laboratoriów obecnie aż 91% hodowców otrzymuje wyniki próbnych dojów w terminie do trzech dni po wykonaniu usługi. Idąc dalej, 17% naszych usługobiorców może analizować informacje z oceny w ciągu 24 godzin po przeprowadzeniu w stadzie kontroli przez zootechnika oceny. Nasi klienci podkreślają również komfort dostępu do informacji oraz jej czytelność i intuicyjność w samodzielnej interpretacji wyników stada. Mówię tu o zmodernizowanych raportach wynikowych STADO i PRÓBA oraz najnowszym w ofercie raporcie hodowlanym – INDEKSY. Nie mniejszym zainteresowaniem cieszą się rankingi najlepszych dostępnych buhajów publikowane w zestawieniu „TOP buhaje” oraz nowsza wersja raportu z ANALIZĄ SZCZEGÓLNYCH CECH GENETYCZNYCH. Á propos raportów, czy wiedzą Państwo, że aż 86% hodowców ocenianych deklaruje chęć otrzymywania wyników drogą elektroniczną? Można zatem przypuszczać, że wprowadzona w 2016 roku opcja e-dokumentów okazała się prawdziwym strzałem w dziesiątkę.

W naszej branży wysoka jakość to podstawa. Dlatego ściśle przestrzegamy przepisów prawa, wypracowaliśmy standardy pracy, wprowadziliśmy systemy zarządzania jakością i zatrudniamy wykwalifikowaną kadrę pracowników. Nasze usługi są wysoko cenione, wiarygodne i na najwyższym światowym poziomie. Potwierdzają to pozytywne audyty Ministerstwa Rolnictwa, certyfikaty Polskiego Centrum Akredytacji, Międzynarodowego Komitetu ds. Oceny Użytkowości Zwierząt oraz ISAG. Ostatni, przeprowadzony w 2021 roku, zdalny audyt naszej organizacji potwierdził, że zadania z zakresu oceny użytkowości mlecznej, prowadzenia ksiąg hodowlanych i wykonania oceny typu i budowy prowadzimy w sposób efektywny, zgodnie z właściwymi normami ICAR. W czasie upływającej kadencji nasze Laboratorium Genetyki Bydła w Parzniewie otrzymało akredytację ICAR w zakresie genotypowania zwierząt poprzez analizę mutacji SNP, ponadto dwukrotnie przeszło, z wynikiem pozytywnym, ogólnoświatowe testy międzylaboratoryjne w zakresie analizy pochodzenia zwierząt. O czym to świadczy? O tym, że jesteśmy wiarygodni, ponieważ dajemy pewność, że wszystkie nasze zobowiązania realizujemy zgodnie z obowiązującymi w kraju i na świecie wytycznymi, normami i przepisami prawnymi.

Polska Federacja oferuje usługi przy relatywnie niskim poziomie cen w stosunku do zagranicznych podmiotów realizujących tego rodzaju zadania. Przeciętna odpłatność w 2022 roku w wysokości 13,20 zł za ocenę jednej krowy w metodzie AT4 plasuje nas zaraz za Czechami (10,20 zł) i w pierwszej trójce podmiotów oferujących najtańsze usługi dla hodowców bydła mlecznego w Europie. Jesteśmy niekwestionowanym liderem w zakresie usług zootechnicznych, bo na tle innych nasza cena jednorazowa za usługę jest wyjątkowo atrakcyjna.

Pomiar wydajności mlecznej, pobranie próbki oraz analiza laboratoryjna parametrów mleka to standard w ocenie metodą „A”. Europejskie podmioty świadczące usługi z zakresu oceny bardzo się różnią liczbą składowych wpływających na cenę podstawową. Klient Polskiej Federacji w cenie otrzymuje kompletną informację o swoim stadzie oraz poszczególnych krowach w nim utrzymywanych. Gwarantujemy dostęp do szeregu szczegółowych danych – poza precyzyjną analizą wydajności oraz składu mleka: tłuszcz, białko, laktoza, sucha masa – analizę parametrów istotnych dla efektywnego zarządzania stadem: poziom mocznika, zawartość kazeiny, stosunek tłuszczu do białka, wskaźnik zagrożenia subkliniczną ketozą czy liczbę komórek somatycznych.

W jednostkowej stawce za ocenę współpracujący z nami hodowcy uzyskują dodatkowe informacje o użytkowości rozpłodowej, pochodzeniu zwierząt, dane o ich wartości pod kątem bilansu genetycznego, monitoring zdarzeń oraz, dla zwierząt spełniających wymogi, wpis do ksiąg hodowlanych. Za wspomniane dane hodowcy z innych krajów europejskich muszą płacić dodatkowo, często niemałe kwoty. Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka kieruje się uczciwym i etycznym podejściem do naszych partnerów, dlatego nie podążamy jedynie drogą zysku. Każde plany dotyczące zmian w ofercie i jej specjalizacja opierają się na zasadzie uniwersalności. Staramy się, aby oferta spełniała, a może nawet przekraczała oczekiwania hodowców, każda jej rozbudowa nie wiąże się ze wzrostem cen.
Trzeci obszar to stałe poszukiwania profesjonalnych rozwiązań i usług, które stworzą płaszczyznę pomocy hodowcom, dadzą wskazówki nie tylko, jak przetrwać potencjalny kryzys, ale też jak pomimo niego rozwinąć swoje gospodarstwo. Czy nam się to udało? Naszym zdaniem tak, a najlepszym potwierdzeniem słuszności naszej oceny jest wyróżnienie w uznawanym na całym świecie magazynie „Holstein International”, gdzie na opublikowanej liście najlepszych hodowców na świecie znalazło się czterech naszych hodowców.

Dużą rolę w procesie stabilizacji finansów gospodarstwa i rozwoju potencjału stada odgrywa specjalistyczne doradztwo, świadczone przez naszych fachowców hodowcom zainteresowanym usługą. Na fali powodzenia usług doradczych z zakresu żywienia bydła mlecznego uruchomiliśmy, oczekiwane przez wielu hodowców, konsultacje z zakresu szeroko pojętej profilaktyki mastitis – tak zwane doradztwo somatyczne oraz pomoc w układaniu planów nawozowych i przy działaniach mających na celu poprawę dobrostanu zwierząt. Sygnały z terenu wskazują, że nowe usługi spotkały się z bardzo pozytywnym odbiorem. Podobnie, dobre przyjęcie zainteresowanych odczuliśmy w przypadku przebudowanego doradztwa hodowlanego i internetowych narzędzi z oferty Centrum Genetycznego. Doskonalone pod kątem funkcjonalności i rozwiązań przekładających się na realny wzrost wartości genetycznej i ekonomicznej stada, stają się coraz bardziej powszechne i cenione. Wyszukiwarka zwierząt, kalkulator rodowodowy, podsumowanie genotypowania, wyszukiwanie jałówek z indeksem rodowodowym – to tylko kilka przykładów wyróżniających się i dobrze zaprojektowanych narzędzi internetowych, stanowiących uzupełnienie podstawowej oferty Federacji. Na podkreślenie zasługuje, że korzystający z naszego doradztwa hodowcy doceniają niezależność i wszechstronność usługi – a co ważniejsze – obiektywizm i profesjonalizm doradców.

Niezmiennie ogromną popularnością cieszy się nasz autorski program – Stado OnLine. W 2022 roku przekroczyliśmy 1,3 mln zarejestrowanych w aplikacji zdarzeń, z czego największym zainteresowaniem cieszą się funkcjonalności w zakresie kontroli pokryć, badań cielności i przemieszczeń w gospodarstwie. Użytkownicy aplikacji doceniają również praktyczność modułów Inseminator i Zdrowie, ale wyjątkowe wyrazy uznania otrzymujemy za wdrożenie do praktycznego wykorzystania modułu Zgłoszenia do ARiMR. Hodowcy chwalą wygodę obsługi, niezawodność, kompleksowość zastosowanych funkcji i możliwych do prowadzenia analiz stanu stada, a także komfort wynikający ze wsparcia SOL-asystentów.

Obszar czwarty to działania w kierunku rozwoju systemów komunikacji, ponieważ nie ma skutecznej współpracy bez dobrej wymiany informacji. Wewnętrzna komunikacja jest ważnym filarem funkcjonowania naszej organizacji, co więcej odgrywa kolosalną rolę w wykorzystaniu w pełni kapitału ludzkiego – informuje, kontroluje i motywuje. Natomiast komunikacja zewnętrza jest, jakże istotną w obecnym czasie, formą podtrzymania i kreowania naszego wizerunku, wskazania ludziom deklarowanej misji, ale tak naprawdę daje możliwość przedstawienia się szerszemu gronu odbiorców. Słuchamy, dzielimy się wiedzą, regularnie wymieniamy informacje z hodowcami, budujemy partnerskie relacje, abyśmy byli bardziej skuteczni i lepiej realizowali nasze zadania. A wszystko po to, aby klienci rozumieli, z jakich usług korzystają, jakie działania i dlaczego dla nich prowadzimy.

Obszar piąty skupia się na misji edukacyjnej Federacji. Z uwagi na fakt, że kadrę pracowniczą Federacji stanowią specjaliści o szerokich kompetencjach i bogatym doświadczeniu, staramy się tę wszechstronną i unikalną wiedzą dzielić. Dlatego organizujemy szereg użytecznych inicjatyw edukacyjnych: zajęć warsztatowych, specjalistycznych szkoleń, webinarów, konferencji, wydajemy drukiem informatory i ulotki. Jakby tego było mało, szereg przydatnych i aktualnych treści informacyjnych przesyłamy do zainteresowanych w formie elektronicznej za pomocą mailingu. Dla nas jest to idealne narzędzie pozwalające dotrzeć z naszymi usługami do szerokiego grona różnorodnych klientów – obecnych i przyszłych. Do projektów, które cieszyły się największym uznaniem i wysoką frekwencją uczestników, należą między innymi: fora genetyczne, warsztaty sędziowskie, a także – wyjątkowo praktyczne – Akcja QQ i Akademia Młodego Hodowcy oraz szkolenia pod nazwą Zielone Złoto. Doceniono także Dni Otwartych Drzwi oraz organizowane online webinary informacyjno-szkoleniowe.

Obszar szósty koncentruje się na budowie nowych sojuszy i współtworzeniu inicjatyw, które realizujemy wspólnie z naszymi partnerami branżowymi. Sprawdza się stara prawda, że w jedności siła. Razem dużo łatwiej, kreatywniej i skuteczniej można budować merytoryczną i wszechstronną płaszczyznę wsparcia hodowców. Konsolidacja środowiska poprzez podjęcie przemyślanych działań, zarówno edukacyjnych, jak i usługowych, jest jedną z najlepszych form budowania potencjału polskich producentów mleka. Do naszych najistotniejszych przedsięwzięć należą: podjęty ze Spółdzielczą Mleczarnią Spomlek projekt genotypowania samic oraz, wspomniana już wcześniej, Akademia Młodego Hodowcy – koncept zespołowy z Hochland Polska. Nie spoczywamy jednak na laurach i ciągle odkrywamy coraz nowsze możliwości prezentacji usług Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka poprzez działania informacyjno-promocyjne aranżowane z ponad sześćdziesięcioma kluczowymi na rynku polskim podmiotami skupującymi mleko.
Niewątpliwie największym sukcesem upływającej kadencji jest zawarcie porozumienia z Instytutem Zootechniki w Balicach. Celem naszej koalicji jest opracowanie i wdrożenie nowej metodyki oceny wartości hodowlanej bydła ras mlecznych, a co za tym idzie – optymalizacja systemu w obszarze metodycznym oraz pod względem dokładności i terminowości informacji dostarczanej hodowcom. Opracowywany i wdrażany obecnie system oceny będzie oparty na tzw. metodzie jednostopniowej, która pozwala na jednoczesne wykorzystanie w ocenie wartości hodowlanej informacji z dwóch źródeł – konwencjonalnego i genotypowania. W ramach współpracy partnerskiej z Instytutem wdrożyliśmy także tak zwaną szybką ścieżkę. Dzięki temu uzyskaliśmy przyspieszenie i poprawę kontroli jakości wyników oceny wartości hodowlanej.

Prawie trzydzieści lat działalności, zarówno w naszym kraju, jak i na arenie międzynarodowej, w organizacjach takich jak: w ICAR, Interbull, Spółdzielnia EuroGenomics, Copa-Cogeca, konsorcjum Genomika Polska czy Światowa Federacja Holsztyńsko-Fryzyjska oraz Europejska Konfederacja Holsztyńskiego Bydła Czarno-Białego i Czerwono-Białego, uczyniło z Federacji uznanego i poważanego partnera praktycznie w każdym hodowlanym środowisku. Jesteśmy organizacją, z której głosem liczą się nie tylko hodowcy, ale i organy państwowe, a także środowiska naukowo-badawcze. To wielka odpowiedzialność, ale możemy zapewnić, że i tym wyzwaniom sprostaliśmy.

Szanowni Delegaci,
mimo trudnych czasów dla całego sektora rolniczego, wynikających z pandemii, kryzysu gospodarczego, wysokiej inflacji i wojny toczącej się za naszą wschodnią granicą, Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka należy dzisiaj do jednych z najszybciej rozwijających się i prężnie działających organizacji na krajowym i europejskim rynku usług zootechniczno-hodowlanych. Wzbudzamy szacunek i zaufanie. Niejednokrotnie byliśmy stawiani za wzór, jak prężnie i efektywnie, a w dodatku na wielu płaszczyznach, można stanowić wsparcie dla hodowców w ich codziennej ciężkiej pracy. Uważam, zgodnie z prawdą, że godnie reprezentujemy to środowisko, a liczba partnerów, organizacji i instytucji, które chcą z nami współpracować, tylko to potwierdza.

Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że ostatnia kadencja była jedną z najefektywniejszych w całej historii Federacji. Wprowadziliśmy naszą organizację na jeszcze wyższy poziom. Staliśmy się wartościową marką, wpływową instytucją i atrakcyjnym, przyjaznym partnerem, a dla naszych pracowników – odpowiedzialnym i uczciwym pracodawcą. Mimo przeciwieństw udało się nam zrealizować większość zamierzonych przedsięwzięć i przygotować plany kolejnych działań, które jeszcze bardziej wzmocnią polską hodowlę bydła mlecznego.
Niestety, mieliśmy też czas trudnych decyzji, do których zaliczam decyzję Zarządu o skreśleniu z listy członków Federacji Mazowieckiego Związku Hodowców Bydła I Producentów Mleka. Pomimo wielokrotnych prób i próśb koledzy z Mazowsza nie chcieli wyjaśnić, w jaki sposób w jednej chwili przybyło im 5 tys. nowych członków. Moje osobiste dwukrotne spotkania z panem ministrem Rafałem Romanowskim, decyzja o przełożeniu zjazdu w celu wyjaśnienia sytuacji nie wywołały wśród kolegów z Mazowsza żadnej refleksji. A oczekiwaliśmy wyłącznie prostego słowa „przepraszam”, skierowanego nie do mnie, ale do innych kolegów z Zarządu, a pośrednio również do hodowców w Polsce, którzy poczuli się zawiedzeni – żeby nie użyć słowa „oszukani” – zachowaniem swoich kolegów.

Jest takie powiedzenie: Obyś żył w ciekawych czasach. I my, Drodzy Państwo, niestety w takich czasach właśnie żyjemy. Ciężkich i niepewnych, rozchwianych gospodarczo i społecznie. Pragnę jednak zapewnić, że Federacja jest stabilną i odpowiedzialną firmą. Sprawdzoną niejednokrotnie w warunkach kryzysu i dynamicznie reagującą na każdą zaistniałą sytuację.

Drodzy Hodowcy, czekają nas prawdopodobnie trudne lata. Nie wiemy, kiedy zakończy się wojna, jak będą reagowały rynki ani co przyniesie Zielony Ład. Nasza praca, nasza pasja, jaką jest produkcja zwierzęca, coraz częściej spotyka się z negatywnym odzewem ze strony różnej maści pseudoekologów i środowisk wegańskich, promujących ograniczenie spożycia mięsa i nabiału. Jakby tego było mało, przed nami problem zmniejszonej konsumpcji produktów mlecznych wskutek drożejącej żywności i zmian nawyków żywieniowych konsumentów, ponadto prognozowana jest spadkowa faza cyklu na światowym rynku mleka. Tymczasem naszą rolą jest jak najlepsze zabezpieczenie interesów współpracujących z nami hodowców, którzy zasługują na bardzo silne miejsce w europejskiej i światowej branży mleczarskiej. My, swoją pracą, musimy starać się im je zapewnić. Przed nami nieustająca walka o jak najlepszą ochronę naszych praw i biznesów, a także stabilne miejsce w łańcuchu dostaw żywności, którego nikt nie będzie śmiał zanegować czy podważyć. Znamienne jest, że jako zespół Federacji zawsze byliśmy nieustępliwi w naszych dążeniach do celu, dlatego życzę sobie, ale i nam wszystkim, abyśmy tacy pozostali w przyszłości!

Na koniec pozwolę sobie sformułować apel do Państwa, aby Wasze wybory oraz wynikające z nich decyzje w ciągu zjazdu były zgodne z celami i wartościami, jakie stały u podstaw powstania Federacji, i dobrze służyły całej naszej hodowlanej społeczności.

Dziękuję za wysłuchanie.  

Nadchodzące wydarzenia