Rok 2020 w ocenie rodziny Majewskich
Najlepsze stada według wydajności mlecznej (w kg) o przeciętnej liczbie krów 20,1–50,0
Hodowla bydła mlecznego w naszej rodzinie sięga czasów jeszcze przed I wojną światową. To wielopokoleniowa pasja, oparta na tradycji, którą umiejętnie łączymy z nowoczesnością. W naszej pracy korzystamy z oceny wartości użytkowej, którą prowadzimy od 1969 r.
Skupiliśmy się na pracy w kierunku wysokiej wydajności mlecznej i długowieczności naszych zwierząt. W stadzie utrzymujemy krowy, które przekroczyły wydajność 100 tys. kg mleka, i każda z nich tworzy żywą historię naszego gospodarstwa, co więcej, ma w nim dożywotnią opiekę. Postawiliśmy na dobrą genetykę i możemy poszczycić się krowami wybieranymi na matki buhajów. Jednocześnie przy tak dużej wydajności krów rola rozrodu nabrała dla nas nowego znaczenia. Dlatego w zarządzaniu stadem posiłkujemy się raportami wynikowymi z oceny. Wszelkie podejmowane w stadzie działania, zarówno żywienie, jak i nadzór zdrowia zwierząt, w dużej mierze opiera się na analizie informacji. Jak już ją mamy, wiemy, co z nią zrobić i jak dobrze wykorzystać.
Pandemia na razie ominęła naszą rodzinę. Mierzymy się z licznymi obostrzeniami, ale takie kłopoty mają obecnie wszyscy. Mamy jednak świadomość tego, że w każdej chwili możemy zmierzyć się z problemami zdrowotnymi. A wtedy przychodzi zaduma, co będzie z naszymi żywicielkami, kto o nie zadba w tym czasie tak jak my.