„Ustawa łańcuchowa” budzi wiele sprzecznych emocji

30 stycznia 2025 r. w Sejmie, podczas Komisji Nadzwyczajnej ds. ochrony zwierząt, odbyło się wysłuchanie publiczne w sprawie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz zmianie niektórych innych ustaw, nr druku 700. Do zabrania głosu zapisało się łącznie 165 podmiotów: 68 organizacji i 97 osób fizycznych.

tekst i zdjęcia: Dorota Grabarczyk

Proponowane zmiany, pomimo dużego poparcia organizacji prozwierzęcych, tj. OTOZ Animals, Viva!, Mondo Cane i Akcja Demokracji, wywołały olbrzymie wątpliwości zarówno wśród rolników, jak i organizacji branżowych. W projekcie znajduje się wiele nieprecyzyjnych zapisów, które mogą stwarzać pole do znacznych nadużyć i nadinterpretacji.

W debacie głos zabrał również wiceprezydent Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka Andrzej Steckiewicz, który wskazał, że proponowany projekt w swoim obecnym kształcie pomija specyfikę gospodarstw rolnych działających na najwyższym poziomie. Zawarte w projekcie zapisy mogą prowadzić do destabilizacji sektora mleczarskiego oraz wywołać liczne negatywne konsekwencje prawne, finansowe i zdrowotne. Wśród najważniejszych kwestii poruszył:
⇢ Zapis umożliwiający organizacjom prozwierzęcym, których przedstawiciele nie posiadają specjalistycznej wiedzy, swobodny dostęp do gospodarstw hodowlanych oraz przeprowadzanie interwencji. Może to prowadzić do poważnych nadużyć i stwarza realne zagrożenie dla stabilności i zaufania w sektorze rolnym.
⇢ Umożliwienie obcym osobom, bez zgody rolnika, wejścia na teren gospodarstwa stwarza zagrożenie epidemiologiczne. Jest to szczególnie ważne teraz, kiedy Unia Europejska boryka się z chorobą niebieskiego języka i stoi przed ogromnym wyzwaniem, jakim jest pojawienie się pierwszego przypadku pryszczycy na terenie Niemiec.
⇢ Projekt przewiduje wprowadzenie systemu finansowego wspierania organizacji prozwierzęcych poprzez nagrody pieniężne za interwencje i działania sądowe. Takie zapisy mogą doprowadzić do sytuacji, w których organizacje będą motywowane jedynie zachętami finansowymi, a nie rzeczywistym dobrem zwierząt. Obecnie już można zaobserwować odbieranie zwierząt właścicielom z błahych powodów, co powoduje poważne straty finansowe dla rolników i hodowców.
⇢ Obecnie obowiązujące przepisy umożliwiają organizacjom pozarządowym odbieranie zwierząt, a kosztami utrzymania zostaje obciążony właściciel. Proponowane przepisy wzmacniają jeszcze bardziej ten mechanizm. Zakładają bowiem, że kosztami utrzymania będą obciążone samorządy, które następnie będą egzekwować je od właściciela. Niepokojące jest to, że właściciel będzie musiał pokryć koszty niezależnie, czy odbiór zwierzęcia był uzasadniony, czy nie.
⇢ Stworzenie Centralnego Rejestru Zwierząt Oznakowanych, do którego nieograniczony dostęp mają mieć organizacje prozwierzęce. Takie przepisy naruszają podstawowe zasady ochrony danych osobowych i prowadzą do licznych nadużyć.

Głos zabrał wiceprezydent PFHBiPM Andrzej Steckiewicz

Wiceprezydent podkreślił, że Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka apeluje o wyłączenie gospodarstw, którą są monitorowane przez PFHBiPM, spod zapisów nowelizacji, ochronę prawa rolników do profesjonalnego zarządzania swoimi gospodarstwami oraz wprowadzenie zmian, które będą realnie wspierały ochronę zwierząt, bez krzywdy dla hodowców. 

Reklama

Nadchodzące wydarzenia