SOL wychodzi z niemowlęctwa
W styczniu ubiegłego roku nastąpił oficjalny debiut programu Stado OnLine. Możemy zatem przyjąć, że SOL obchodzi właśnie pierwsze urodziny. Jak się miewa w wieku, który u ludzi uważany jest za koniec niemowlęctwa?
tekst: Krzysztof Słoniewski, Piotr Goździkiewicz
SOL szybko rośnie
Pierwsze, co nas bardzo cieszy, to fakt, że w ciągu tego roku szybko rosła liczba gospodarstw użytkujących nasz program (obecnie powyżej 1300), i nadal rośnie – co miesiąc przybywa kilkudziesięciu nowych użytkowników. W gospodarstwach użytkujących program SOL znajduje się obecnie około 80 000 krów. Przeciętny użytkownik programu posiada zatem nieco ponad 60 krów. Na tę przeciętną składają się jednak bardzo różne gospodarstwa. Najmniejsze z nich utrzymują niewiele ponad 10 sztuk, a największe – powyżej tysiąca. Lwią część użytkowników (prawie 2/3) stanowią jednak te, które posiadają poniżej 50 sztuk krów. W tej mierze struktura gospodarstw SOL jest zbliżona do tej, jaką generalnie obserwuje się wśród gospodarstw objętych oceną wartości użytkowej.
SOL czynny 24/7
Ciekawych obserwacji dostarcza rozkład logowań do programu w ciągu doby. Okazuje się, że użytkownicy korzystają z programu praktycznie 24 godziny na dobę. Zdarzają się logowania nawet późną nocą: o pierwszej, drugiej czy trzeciej po północy. Prawdziwy ruch zaczyna się jednak koło piątej rano, wraz z rozpoczęciem porannych dojów, i trwa do godziny 22–23. Widać zatem, że hodowcy potrzebują dostępu do programu praktycznie przez całą dobę. Z przytoczonych obserwacji wyciągnęliśmy jeszcze jeden praktyczny wniosek: skoro wielu użytkowników pracuje z programem po południu i wieczorem, to powinni móc w tym czasie skorzystać ze wsparcia SOL-asystentów. Piszemy o tym szerzej w tym samym numerze HiChB („SOL od rana do wieczora”).
O tym, że program jest potrzebny jego użytkownikom „na okrągło”, świadczą także dane o rozkładzie liczby logowań w poszczególnych dniach tygodnia. Na odpowiednim wykresie widać, że SOL jest w użyciu przez cały tydzień, także w soboty i niedziele. W dni świąteczne ruch jest mniejszy, ale bynajmniej nie zamiera. Przyjęte na samym początku tworzenia programu założenie, że powinien on być dostępny dla użytkowników 24 godziny na dobę, przez siedem dni w tygodniu, okazało się zatem jak najbardziej słuszne.
Tylko Internet zapewni pełną mobilność
Dostępność programu to nie tylko kwestia czasu, ale także przestrzeni. Chcemy, aby program był dostępny zawsze i wszędzie. Także wtedy, gdy użytkownik chce skorzystać z niego stojąc bezpośrednio przy zwierzętach. Dlatego zdecydowaliśmy się na tworzenie SOL jako aplikacji internetowej, bo tylko w ten sposób można było zapewnić jego pełną mobilność i niezależność od urządzenia, na którym pracuje użytkownik. Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że co jakiś czas niektórzy użytkownicy programu wracają do pomysłu stworzenia wersji offline – takiej, z której można korzystać (przynajmniej przejściowo) bez dostępu do Internetu. Analizując ten postulat, doszliśmy do wniosku, że jego realizacja byłaby skomplikowana programistycznie, a w rezultacie także bardzo droga. Lepszym i bardziej przyszłościowym wyjściem niż tworzenie „SOL offline” wydaje się polepszenie dostępu do Internetu w gospodarstwie, które korzysta z tego programu. O niektórych rozwiązaniach technicznych, jakie można w tym celu zastosować, informuje tekst „Internet dla krów?”, publikowany w tym samym numerze HiChB.
Hodowcy korzystają coraz częściej i aktywniej
Druga dobra nowina to rosnąca aktywność użytkowników aplikacji SOL. Hodowcy coraz częściej zaglądają do programu. Widać to po liczbie logowań przypadających na jedno gospodarstwo w ciągu miesiąca. Obecnie rejestruje się ich około dziewięciu, co oznacza, że przeciętny użytkownik programu zagląda do niego raz–dwa razy w tygodniu. Także w tym przypadku zróżnicowanie jest jednak bardzo duże. Są osoby, które korzystają z aplikacji codziennie lub nawet wiele razy dziennie. Rekordziści logują się nawet powyżej stu razy w miesiącu! Istnieją jednak także tacy użytkownicy, którzy zaglądają do programu bardzo rzadko – czasem rzadziej niż raz na miesiąc. Chcemy mocno podkreślić, że zarówno samo przystąpienie do programu SOL, jak i sposób, w jaki użytkownik zamierza z niego korzystać – zależą od jego suwerennych decyzji. Jeśli taka jest wola hodowcy, to może on zaglądać do programu rzadko i jedynie w celu zapoznania się z wynikami próbnych dojów. Zachęcamy do aktywnego korzystania z licznych możliwości programu, SOL-asystenci służą pomocą w tym zakresie. Ale niczego użytkownikom nie narzucamy.
Choć sposób korzystania z SOL zależy od wyłącznej decyzji użytkownika, to oczywiście ważne jest dla nas, aby hodowcy możliwie szeroko korzystali z możliwości programu, w tym, aby aktywnie wprowadzali do niego te dane, które uważają za ważne i przydatne w swojej codziennej pracy. Także w tym obszarze SOL już wyraźnie okrzepł. Przy jego pomocy użytkownicy rejestrują codziennie setki najróżniejszych zdarzeń, jakie zachodzą w ich stadach. Ich liczba stale rośnie, i to nie tylko na skutek wzrostu liczby gospodarstw czy znajdujących się w nich zwierząt. Rośnie także liczba zarejestrowanych zdarzeń w przeliczeniu na jedno zwierzę. A to oznacza, że użytkownicy SOL prowadzą przy jego pomocy coraz dokładniejsze zapiski. Nie czynią tego przecież po to, aby dostarczać zajęcia programowi. Możemy śmiało przyjąć, że program jedynie umożliwił im (lub ułatwił) rejestrowanie informacji, których już wcześniej potrzebowali.
Koniec niemowlęctwa to jeszcze nie dorosłość
SOL nie tylko rośnie, ale nadal się rozwija. Właśnie uruchomiliśmy moduł „Inseminator”, umożliwiający bezpośrednie rejestrowanie zabiegów inseminacji w systemie Symlek. Zainteresowanym polecamy zamieszczony w tym samym numerze HiChB tekst „Sam inseminujesz – skorzystaj z modułu »Inseminator«”, omawiający zalety wspomnianego modułu. Będziemy dalej rozwijali „Inseminatora”, tak aby umożliwił również prowadzenie banku nasienia i w ten sposób zapewnił pełną obsługę hodowcy, który sam prowadzi inseminację w swoim stadzie.
Wprowadzenie badania cielności krów na podstawie próbek mleka stawia przed nami zadanie zagospodarowania w SOL uzyskiwanych w ten sposób informacji. Chcemy, aby wyniki odpowiednich badań trafiały do programu automatycznie, by uniknąć ich ręcznego przepisywania.
Zamierzamy znacznie zmodernizować elektroniczną księgę rejestracji bydła, którą można prowadzić w aplikacji. Umożliwimy jej włączanie i wyłączanie oraz zapewnimy użytkownikowi możliwość przekazywania wymaganych przez ARiMR informacji w formie elektronicznej.
Tym hodowcom, którzy posiadają skomputeryzowane dojarnie lub roboty dojarskie, chcemy udostępnić możliwość importowania z tych systemów danych o wydajności poszczególnych krów. SOL będzie nie tylko prezentował odpowiednie dane, ale także analizował je, zwłaszcza w celu wskazywania krów, których wydajność uległa nieoczekiwanemu obniżeniu.
Chcemy znacznie udoskonalić hodowlane aspekty programu, dostarczając użytkownikom szerszej informacji o wartości hodowlanej ich zwierząt i ich zinbredowaniu. Dołączymy „kalkulator” umożliwiający ocenę spokrewnienia samicy z buhajami, które zamierzamy z nią kojarzyć. W części analitycznej dodamy zestawienia umożliwiające ocenę skuteczności pracy hodowlanej prowadzonej w danym stadzie.
Otwieramy się także na nową grupę użytkowników. Od stycznia 2019 z programu SOL będą mogły korzystać gospodarstwa, które (jeszcze) nie są objęte oceną wartości użytkowej. W ich przypadku korzystanie z programu będzie się wiązało z odpłatnością, jednak niezbyt wysoką. Mamy nadzieję, że dla tych gospodarstw SOL będzie stanowił zachętę do skorzystania z oceny, jako że użyteczność programu znacznie wzrasta, gdy jest on zasilany danymi gromadzonymi w trakcie próbnych dojów.
Użytkownicy programu naszymi przewodnikami
SOL i pracujący nad jego rozwojem zespół pracowników wiele zawdzięczają użytkownikom tego programu. To ich uwagi, docierające do nas bezpośrednio lub za pośrednictwem SOL-asystentów, wytyczają kierunki jego rozwoju. Szczególną wdzięczność wyrażamy tym, którzy dzielą się z nami swoimi spostrzeżeniami i przemyśleniami w ramach grupy dyskusyjnej na Facebooku oraz na forum dyskusyjnym na stronie internetowej programu. Jednocześnie zachęcamy do dzielenia się swoimi przemyśleniami użytkowników, którzy do tej pory tego nie robili. Bez waszych rad nie będzie możliwe stworzenie narzędzia, jakiego naprawdę potrzebujecie w swoich stadach.