Co nowego w IRZ
4 listopada sejm uchwalił nową ustawę o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt. Gdy będziecie Państwo czytali te słowa, nowa ustawa będzie już obowiązująca. Warto zatem wiedzieć, czego mogą się spodziewać po niej hodowcy bydła.
tekst: dr Krzysztof Słoniewski, Michał Korytko
Głównym celem ustawy jest dostosowanie rozwiązań prawnych obowiązujących w Polsce do regulacji przyjętych w Unii Europejskiej. Dotyczy to zwłaszcza włączenia koni do ogólnego systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt. W poniższym omówieniu pominiemy kwestie dotyczące innych gatunków zwierząt gospodarskich. Ograniczymy się do tych przepisów ustawy, które mają zastosowanie w przypadku gospodarstw utrzymujących bydło.
Bez rewolucji
Dobra wiadomość jest taka, że w przypadku posiadaczy bydła wejście w życie nowej ustawy nie spowoduje żadnych rewolucyjnych zmian. Zwierzęta, oznakowane zgodnie z obowiązującymi dotychczas zasadami, pozostaną prawidłowo oznakowane, gdy wejdzie w życie nowa ustawa. Utrzymano także siedmiodniowy termin na oznakowanie kolczykiem nowo narodzonego cielęcia. Taki sam termin dotyczy zgłaszania zdarzeń do systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt (IRZ). Ci, którzy dotychczas zgłaszali zdarzenia w formie papierowej, będą mogli to robić nadal, a zwolennicy drogi elektronicznej będą mogli korzystać z portalu IRZplus.
Tak jak to było dotychczas, organem właściwym w zakresie identyfikacji i rejestracji zwierząt pozostaje kierownik biura powiatowego ARiMR. Kontrole dotyczące przestrzegania ustawy nadal będą prowadzone przez organa Inspekcji Weterynaryjnej (w praktyce powiatowego lekarza weterynarii) oraz przez pracowników ARiMR.
Zachowują ważność wszystkie przepisy wykonawcze (głównie rozporządzenia), jakie minister rolnictwa i rozwoju wsi wydał na podstawie ustawy o IRZ z 2004 roku. Ustawodawca pozostawił ministrowi 24 miesiące (licząc od wejścia w życie nowej ustawy) na wydanie nowych przepisów wykonawczych. Wyjątek stanowi rozporządzenie dotyczące sposobu oznakowania zwierząt gospodarskich, w tym wzorów znaków identyfikacyjnych, oraz wymagań i warunków technicznych kolczyków dla zwierząt gospodarskich. Taka regulacja powinna się ukazać do 20 kwietnia 2023 roku. De facto, odpowiednie rozporządzenie ukazało się już 23 grudnia 2022 roku.
Fakt, że ustawa nie wprowadza gwałtownych zmian z dnia na dzień nie oznacza jednak, że nic się nie zmienia. Pominiemy w tym tekście kwestie dotyczące identyfikacji i rejestracji koni, świń czy drobiu (o wielbłądowatych nie mówiąc). Bo choć niektórzy czytelnicy HiChB utrzymują nie tylko bydło, to, ze względu na profil czasopisma, skupimy się na regulacjach dotyczących zwierząt tego gatunku. Czego zatem mogą się spodziewać hodowcy bydła?
Kierunek – informatyzacja
Z treści ustawy wyraźnie przebija zamiar pełnej informatyzacji systemu IRZ, obejmującej także wszelkie kontakty hodowcy posiadacza zwierząt z tym systemem.
Jeśli chodzi o zgłoszenia zdarzeń dotyczących zwierząt, to już pod rządami starej ustawy o IRZ istniała możliwość ich przekazywania do systemu komputerowego ARiMR, za pośrednictwem aplikacji IRZplus.
Ci, którzy nie chcieli korzystać z drogi elektronicznej, przekazywali zgłoszenia w formie papierowej i prowadzili papierową Księgę Rejestracji Bydła. Taka możliwość jest też przewidziana w nowej ustawie. Warto jednak zwrócić uwagę, że dotyczy to jedynie tych posiadaczy bydła, którzy „prowadzili przed dniem wejścia w życie ustawy księgi rejestracji w postaci papierowej i nie korzystali z możliwości zgłaszania zdarzeń dotyczących zwierząt za pomocą formularza umieszczonego na stronie internetowej”. Zatem ci hodowcy, którzy już wcześniej zdecydowali się na przekazywanie zgłoszeń drogą elektroniczną, muszą to robić nadal w tej formie (nie mają powrotu do formy papierowej). Także wszyscy nowi posiadacze zwierząt (którzy zaczną korzystać z systemu IRZ już pod rządami nowej ustawy) będą musieli od początku dokonywać zgłoszeń drogą elektroniczną. Zwolennicy zgłoszeń papierowych powinni jednak powoli przymierzać się do korzystania z formularza elektronicznego, jako że zgłoszenia papierowe będą przyjmowane tylko do końca 2025 roku.
Nowa ustawa przewiduje ponadto (art. 45), że drogą elektroniczną do systemu IRZ będzie można przekazywać wnioski i informacje związane z systemem IRZ, a zwłaszcza:
- wniosek o przydzielenie puli kolczyków;
- zgłoszenie siedziby stada;
- wniosek o zezwolenie na zastąpienie identyfikatora;
- informację o zamiarze przemieszczenia zwierzęcia do innego kraju UE (będąca jednocześnie wnioskiem o wystawienie paszportu dla tego zwierzęcia).
Ustawa stanowi jednocześnie, że wspomniane wyżej dokumenty mogą być nadal przekazywane w postaci papierowej, ale tylko do końca 2025 roku. Reasumując, trzeba się powoli przygotowywać do sytuacji, w której rutynowe dokumenty dotyczące siedzib stada, zwierząt i kolczyków będzie można przekazywać do ARiMR wyłącznie elektronicznie, za pośrednictwem elektronicznego formularza, udostępnionego na stronie internetowej ARiMR. „Era papieru” w systemie IRZ skończy się 31 grudnia 2025 roku.
Pojawia się w związku z tym pytanie: co w przypadku, gdy elektronika zawiedzie? Na przykład, gdy strona internetowa zostanie zablokowana albo wspomniany formularz elektroniczny przestanie działać? Nowa ustawa przewiduje, że w sytuacjach wyjątkowych, niewynikających z przyczyn leżących po stronie hodowcy, wnioski i zawiadomienia można będzie składać także za pomocą środków komunikacji elektronicznej. Musi to być jednak dokonane „w sposób umożliwiający potwierdzenie tożsamości” osoby przekazującej zgłoszenie lub wniosek oraz autentyczności przesłanego zgłoszenia, wniosku lub informacji. Co to w praktyce oznacza i jakie „środki komunikacji elektronicznej” Agencja będzie uznawała za spełniające wspomniane warunki? To ma określić minister rolnictwa w rozporządzeniu, którego jeszcze nie ma.
Elektronizacja systemu IRZ nie jest jedyną zmianą przewidzianą w nowej ustawie. Przyjrzyjmy się najważniejszym spośród innych zmian wprowadzanych ustawą.
Paszporty niepotrzebne (w kraju) i nieodpłatne
W nowej ustawie zlikwidowano całkowicie potrzebę posiadania paszportu bydła w obrocie krajowym. Jest on wymagany jedynie w przypadkach przemieszczania bydła do innego państwa UE. Jeśli takowy paszport zostanie wystawiony, to domyślnie przyjmuje się w ustawie, że paszporty są odbierane przez posiadaczy zwierząt osobiście, w biurze ARiMR. Nowością jest, że posiadacz bydła może paszport zwierzęcia otrzymać pocztą (przesyłką poleconą, za poświadczeniem odbioru) lub elektronicznie. W tym celu w zawiadomieniu o zamiarze przemieszczenia bydła musi on zawrzeć oświadczenie, w którym wyrazi zgodę na:
– doręczenie mu paszportu za pośrednictwem placówki pocztowej, przesyłką poleconą, za poświadczeniem odbioru
lub
– udostępnienie paszportu w systemie teleinformatycznym Agencji.
Oba powyższe rozwiązania są krokiem w dobrym kierunku, oszczędzającym hodowcy peregrynacji do biura ARiMR. Równie dobrym krokiem z punktu widzenia hodowców jest wprowadzenie zasady, że paszporty będą wydawane nieodpłatnie. Co więcej, ustawa przewiduje możliwość odzyskania opłaty za wystawienie paszportu bydła (lub jego duplikatu), jeżeli posiadacz zwierzęcia wniósł opłatę, ale przed wejściem w życie nowej ustawy nie złożył zgłoszenia do rejestru zwierząt gospodarskich lub nie złożył wniosku o wydanie duplikatu paszportu.
Opis systemu utrzymania bydła
Ustawa przewiduje, że w komputerowej bazie danych przechowywany będzie „opis systemu utrzymywania bydła w siedzibie stada”. Dotychczas hodowcy nie przekazywali do Agencji takich danych. Obecnie będą mieli obowiązek zgłosić do komputerowej bazy danych opis systemu utrzymania bydła w siedzibie stada w terminie 12 miesięcy od daty wejścia w życie ustawy (w praktyce do 6 stycznia 2024 roku). Hodowca będzie mógł wprowadzić taką informację, modyfikując opis siedziby stada. Sam opis systemu utrzymania będzie wybierany z gotowej listy takich opisów.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że ARiMR zamierza gromadzić tego rodzaju informacje. Wyraźnie to wskazuje, że kwestia systemu utrzymania (a zwłaszcza utrzymania bydła na uwięzi) stanie się wkrótce przedmiotem zainteresowania władz, a z czasem także przedmiotem regulacji prawnych.
Z treści nowej ustawy wyraźnie wynika ponadto, że ustawodawca pragnie uszczelnić system IRZ, utrudniając obchodzenie regulacji prawnych i czyniąc nieopłacalnym ich naruszanie. Mają temu służyć kontrole, prowadzone przez Inspekcję Weterynaryjną oraz ARiMR, a także kary pieniężne i grzywny, nakładane na podmioty naruszające regulacje ustawowe. Ponieważ kwestie kontroli i ewentualnych kar nakładanych w ich wyniku budzą zrozumiałe emocje hodowców, omówimy je poniżej w miarę dokładnie, nawet jeśli przepisy nowej ustawy nie odbiegają od tych, jakie obowiązywały dotychczas.
Tryb przeprowadzania kontroli
Kontrole w zakresie identyfikacji i rejestracji zwierząt mogą w gospodarstwie prowadzić osoby posiadające pisemne imienne upoważnienie, wystawione przez powiatowego lekarza weterynarii lub dyrektora oddziału regionalnego ARiMR. Osoba kontrolująca ma obowiązek okazania wspomnianego upoważnienia przed przystąpieniem do czynności kontrolnych.
Zgodnie z ustawą kontroler ma prawo dostępu do zwierząt oraz wglądu do dokumentów, w tym sporządzania kopii i odpisów takich dokumentów, a także żądania wydruków z systemów informatycznych. Co więcej, kontrolowany hodowca ma obowiązek udzielenia osobie wykonującej kontrolę „pomocy niezbędnej przy wykonaniu tych czynności”, co obejmuje przygotowanie do kontroli dokumentów, zwierząt i pomieszczeń, w których przebywają zwierzęta. W przypadku niewykonania przez hodowcę tych obowiązków osoba wykonująca czynności kontrolne może odstąpić od przeprowadzenia kontroli, umieszczając w protokole kontroli adnotację o uniemożliwieniu przeprowadzenia kontroli z winy podmiotu kontrolowanego. A taki zapis w protokole może skutkować nałożeniem grzywny na kontrolowanego hodowcę.
Kwestia obowiązków, jakie zgodnie z ustawą hodowca ma względem osoby dokonującej kontroli, była i jest potencjalnym zarzewiem konfliktów między hodowcami a kontrolującymi ich urzędami, bo diabeł tkwi w szczegółach. Dla przykładu, co w praktyce oznacza „umożliwienie dostępu do zwierząt”? Wyobraźmy sobie sytuację, w której kontroler przybywa do gospodarstwa utrzymującego buhaje opasy, które akurat znajdują się na dużym pastwisku, odległym od gospodarstwa o 3 km. Czy w ramach umożliwienia „dostępu do zwierząt” wystarczy poinformować go, gdzie te zwierzęta się znajdują, pozostawiając kontrolerowi problem, jak ma odczytywać numery zwierząt przemieszczających się i (przynajmniej potencjalnie) agresywnych? Z drugiej strony, skąd hodowca ma nagle wziąć wygrodzenia, poskromy i ludzi, którzy są konieczni, gdy kontroler zechce z bliska obejrzeć każdy kolczyk takich zwierząt?
Konflikty związane z prowadzeniem kontroli w zakresie systemu IRZ są liczne, a istniejące precedensy prawne są często niekorzystne z punktu widzenia hodowców. W sytuacji gdy ustawa nie reguluje wystarczająco precyzyjnie praktycznych aspektów prowadzenia kontroli, należałoby zapewnić takie regulacje na niższym szczeblu (np. w drodze rozporządzenia). Wydaje się, że kwestie te powinny się stać możliwie szybko przedmiotem negocjacji między związkami hodowców a przedstawicielami MRiRW, ARiMR oraz Inspekcji Weterynaryjnej.
Odpowiedzialność karna
Ustawa przewiduje możliwość ukarania grzywną posiadacza zwierzęcia, który nie wypełnia obowiązków nakładanych na niego przez tę ustawę. Kara grzywny grozi zwłaszcza hodowcy, który:
- nie złoży wniosku o nadanie numeru siedzibie stada, mimo że utrzymuje tam zwierzęta;
- nie dopilnuje, aby zwierzę było właściwie oznakowane kolczykami;
- nie zniszczy identyfikatora zwierzęcia, które zostało poddane ubojowi w gospodarstwie;
- nie dopełnieni obowiązku poinformowania o urodzeniu zwierzęcia lub jego przemieszczeniu;
- nie przekaże w przewidzianym terminie kierownikowi biura Agencji dokumentów potwierdzających pochodzenie zwierzęcia importowanego z kraju niebędącego członkiem UE;
- nie zapewni paszportu zwierzętom przemieszczanym z innego kraju członkowskiego UE lub nie dostarczy tego paszportu kierownikowi biura Agencji w terminie 7 dni od zgłoszenia faktu przybycia zwierzęcia;
- uniemożliwia kontrolę lub nie udziela osobie kontrolującej pomocy niezbędnej przy wykonywaniu czynności kontrolnych.
Hodowcy powinni zwrócić szczególną uwagę na prawidłowe oznakowanie zwierząt kolczykami i zgodność tego oznakowania z wykazem zwierząt przypisanych do danej siedziby stada. Ustawa przewiduje bowiem, że „jeżeli w siedzibie stada znajduje się nieoznakowane zwierzę, którego pochodzenia nie można potwierdzić, powiatowy lekarz weterynarii może nakazać, w drodze decyzji, zabicie tego zwierzęcia bez odszkodowania i unieszkodliwienie jego zwłok na koszt posiadacza”. Co więcej, posiadacz takiego zwierzęcia zostanie zapewne dodatkowo ukarany grzywną, zgodnie z zapisem ustawowym „Kto, (…) będąc obowiązanym do oznakowania lub zidentyfikowania zwierząt (…) nie dokonuje tych czynności, zgodnie z tymi przepisami (…) podlega karze grzywny”.
Kary pieniężne
Skoro o karach mowa, to warto zwrócić uwagę na regulację, która choć nie dotyczy rolników hodowców bydła, to jednak wskazuje na intencje ustawodawcy dotyczące „uszczelnienia” systemu IRZ. Chodzi o wysokie kary pieniężne, jakie mogą być nakładane na rzeźnie, spalarnie, organizatorów wystaw i inne podmioty zajmujące się profesjonalnie obrotem bydłem. W przypadku naruszenia przepisów ustawy podmiot taki może być ukarany karą pieniężną, której wysokość może sięgać trzydziestokrotności przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej. Biorąc pod uwagę, że w 2021 roku wspomniane wynagrodzenie wyniosło 5662,53 zł, kara mogłaby sięgać 170 tys. złotych. Gdy ustawa wejdzie w życie, zarówno przeciętne wynagrodzenie, jak i maksymalna wysokość kary ulegną z pewnością zwiększeniu. Wprowadzenie tego przepisu wskazuje wyraźnie, że ustawodawca chce zniechęcić podmioty zajmujące się komercyjnym obrotem zwierzętami do obchodzenia przepisów o IRZ.