Łagodna pogoda może być zdradliwa. Uwaga na zapalenie płuc!
Hodowcy bydła mlecznego, powinni zachować szczególną czujność w przypadku problemów z oddychaniem spowodowanych łagodniejszymi jesiennymi temperaturami. Nietypowe dla tej pory roku, cieplejsze warunki klimatyczne w połączeniu z wyższą wilgotnością stwarzają problemy dla bydła w zamkniętych pomieszczeniach, objawiające się zwiększonym poceniem, kaszlem, a nawet zapaleniami płuc.
Tekst: Mateusz Uciński na podstawie Dairy Global
Oczywiście istnieje wiele powodów, które mogą wywoływać zapalenie płuc u zwierząt gospodarskich, ale środowisko jest jednym z głównych czynników. Stres cieplny może niekorzystnie wpływać na fizjologię, odporność bierną i wzrost cieląt mlecznych, zwiększając jednocześnie ryzyko chorób układu oddechowego. Dlatego dobra wentylacja w pomieszczeniach inwentarskich jest niezbędna do jego zmniejszenia, a ponadto wymagane są najlepsze praktyki zarządzania i czysta, sucha ściółka, aby zmniejszyć ryzyko w tym neuralgicznym okresie.
Nie tylko cielęta, ale również i krowy mogą być dotknięte takimi schorzeniami, a biorąc pod uwagę porę roku, rolnicy mogą pokusić się o zamykanie drzwi w budynkach inwentarskich, ponieważ uważają, że bydło jest zbyt chłodno. Jednak w rzeczywistości, im więcej wentylacji w pomieszczeniu, tym lepiej. Jej brak może prowadzić do wysokiego poziomu wilgoci, stężenia gazów w gnojowicy, patogenów i pyłu, co stwarza niekorzystne środowisko dla krów mlecznych.
Pamiętajmy jednocześnie, że zapalenie płuc jest najczęstszą przyczyną śmierci i słabej wydajności bydła mlecznego poniżej 1 roku życia, przy czym 14,5% jałówek mlecznych nie osiąga pierwszej laktacji właśnie z powodu choroby. Niedawne badania przeprowadzone przez Royal Veterinary College w Wielkiej Brytanii wykazały, że ponad 40% cieląt na farmach mlecznych cierpi na zapalenie płuc, którego średni koszt finansowy wynosi ok 240 zł na cielę. Do tego, poza kosztami leczenia, zły stan zdrowia we wczesnym okresie życia może powodować opóźnienie tempa wzrostu, co prowadzi do opóźnień w wieku rozrodczym i w wycieleniach oraz do obniżenia poziomu produkcji mleka, co drastycznie odbija się na wydajności całego stada.
Warto przypomnieć, że istnieją 2 rodzaje zapalenia płuc, które dotykają cielęta: ostre zapalenie płuc i przewlekłe zapalenie płuc. Objawy ostrego zapalenia płuc, na które hodowcy muszą szczególnie zwracać uwagę, to m.in. brak jedzenia cieląt, nudna postawa, opuszczona głowa, wydzielina z nosa, kaszel i podwyższona temperatura. Z kolei przewlekłe zapalenie płuc postępuje bardziej stopniowo, bez wyraźnej fazy choroby, a zwierzę może sprawiać wrażenie, że nadal dobrze się odżywia, jednak może mieć lekką wydzielinę z nosa, czasami ze zwiększoną częstotliwością oddechów i kaszlem.
Aby zminimalizować ryzyko chorób układu oddechowego, rolnicy powinni rozważyć program szczepień. Dostępnych jest wiele szczepionek obejmujących różne czynniki zakaźne, o różnych metodach podawania i czasach aktywacji. Tutaj bardzo ważna jest rola lekarzy weterynarii, mogących doradzić najlepszy program szczepień, który jednocześnie powinien stanowić część aktywnego planu zdrowia zwierząt. Samo szczepienie nie jest złotym środkiem dla zdrowszych zwierząt i powinno być uzupełniony odpowiednim bezpieczeństwem biologicznym oraz wysokimi standardami żywienia i zarządzania.
