Praktyka zwalczania BVD-MD cz. 3.

Sztuki trwale zakażone (PI) to klucz do pokonania BVD. Stosowanie szczepionek bez usunięcia zwierząt PI jest powszechnym błędem, jaki ma miejsce w terenie. Hodowcy są skłonni częściej wydać pieniądze na szczepienie niż na badanie zwierząt. Badania laboratoryjne w naszym kraju są wciąż za rzadko wykorzystywane w praktyce lekarsko-weterynaryjnej.

tekst: lek. wet. Marek Branicki, lek. wet. Sławomir Koźmiński, lek. wet. Jarosław Szubstarski

W pierwszych latach zwalczania BVD w Polsce panowało przekonanie, że zwierzęta trwale zakażone i tak znikną ze stada przed upływem dwóch lat życia. Dodatkowo stanowią one 0,5–2% stada. To spowodowało, że zbagatelizowano konieczność usuwania sztuk PI i prowadzono jedynie szczepienia. Konsekwencją tego było rozczarowanie właścicieli stad w chwili weryfikowania wyników tego postępowania. Co oznaczają wspomniane 2% i jak mylna może być ich interpretacja? Przeprowadzono badania w warunkach występowania BVD i okazało się, że w całej populacji bydła (stada zakażone i niezakażone) liczba zwierząt PI wynosiła zazwyczaj średnio (!) 1–2%. Podkreślmy stanowczo cztery fakty:
Zwierząt PI w konkretnym stadzie może być znacznie więcej niż 2%. Poczyńmy następującą symulację: w stadzie 100 krów około 50% jest w ciąży i z pewnością 1/3 z nich jest w pierwszym trymestrze ciąży. To jest oczywiste. Jeżeli wirus wniknie do stada, to zainfekuje wszystkie zwierzęta. To też jest oczywiste. Ponieważ wirus atakuje płód w pierwszym trymestrze ciąży (zwykle 40.–120. dzień ciąży), to wspomniana 1/3 krów cielnych urodzi cielęta PI. W liczbach to ~14–15 cieląt, czyli około 7% stada krów.
Długość życia PI wynosi niejednokrotnie kilka lat. Na jednej z ferm krów rasy limousine ubyła mamka PI w wieku 9 lat.

Nieprawdą jest, że wszystkie zwierzęta PI są somatycznie mniejsze od rówieśników i schorowane. Usuwano ze stad krowy w drugiej ciąży, których wydajność w laktacji wynosiła ponad 15 tys. kilogramów mleka. Były badane wielokrotnie, by nie popełnić błędu, i na 100% były trwale zakażone i dodatkowo nosiły w łonie trwale zakażone potomstwo.

Zwierzę trwale zakażone wydala, czyli inaczej mówiąc – sieje, tak ogromne ilości wirusa, że nawet krótkotrwały kontakt z nim może powodować zakażenie innych zwierząt. W stadzie, z którego nie usuwamy PI, wirus ciągle krąży. Istnieje zatem duże prawdopodobieństwo, że będziemy szczepić zwierzęta bezobjawowo zakażone immunosupresyjnym, czyli osłabiającym układ obronny zakażonego żywiciela, wirusem BVD. Sztuki PI nie zawsze wykazują jakiekolwiek objawy trwałego zakażenia. Dlatego właśnie tyle wysiłku należy włożyć w ich wyszukanie. Zapamiętajmy, że szczepionki nie mają żadnego wpływu na zwierzęta trwale zakażone, których system obronny toleruje wirus BVD.

Wyszukiwanie zwierząt PI można przeprowadzić na wiele różnych sposobów. Przedstawimy dwa z nich, dwa programy, które naszym zdaniem najbardziej zasługują na uwagę lekarzy praktyków i hodowców. Są one optymalne, czyli skuteczne, proste i tanie. Dla ułatwienia nazwijmy je: „stopniowy” i „szybki”. Różnica polega na tempie, w jakim hodowca i lekarz będą mogli poznać status zwierząt w stadzie. Decyzja o tym, który program wdrożyć, zależy nie tylko od wyniku Spot Testu, lecz także od kilku dodatkowych czynników, m.in. od nastawienia właściciela stada do działań szybkich czy raczej rozciągniętych w czasie oraz sytuacji finansowej gospodarstwa.

Przypominamy, że dysponujemy arkuszem kalkulacyjnym, który pozwala oszacować, ile (w przybliżeniu) może kosztować program wyszukiwania PI oraz cały program kontroli BVD. Program szybki jest bardziej odpowiedni dla stad bydła mlecznego. Jednak, jeśli hodowca nie jest do niego przekonany (nic na siłę!!!), lepiej zacząć program stopniowy. Spór dotyczący wyższości programu stopniowego nad szybkim bądź odwrotnie ma w tej sytuacji charakter czysto akademicki. Stosowanie programu stopniowego doradzamy zwykle w stadach bydła mięsnego oraz w tych stadach bydła mlecznego, w których hodowca nie jest skłonny wydać w krótkim czasie większej kwoty na badania. Program szybki polecamy przede wszystkim w stadach, w których wynik Spot Testu bez wątpliwości wskazuje na obecność sztuk PI, ale też w stadach wątpliwych, a nawet ujemnych, gdy właściciel chce jak najszybciej mieć pewność, że jego stado jest wolne od wirusa BVD.

Program stopniowy polega na badaniu obecności wirusa u nowo narodzonych cieląt z użyciem odpowiednich próbników połączonych z kolczykami, służących do pobierania próbek tkanki z ucha. Próbki wycinków z ucha (minimum 2–3 mm) można pobrać przy użyciu zestawów do pobierania, oferowanych przez różne firmy. Zaletą systemów do pobierania wycinków z ucha jest łatwa i pełna identyfikowalność zwierząt oraz zabezpieczenie próbki w probówce dołączonej do zestawu.
Hodowcy często zadają pytanie: Dlaczego pobieramy próbki tkanki z ucha, a nie surowicę krwi?
Odpowiedź wydaje się oczywista. Otóż dlatego, że do ukończenia mniej więcej trzeciego miesiąca życia przeciwciała matczyne zawarte w surowicy krwi cieląt mogą zafałszować wynik badań laboratoryjnych i możliwe jest otrzymanie wyniku fałszywie ujemnego w próbce krwi od zwierzęcia PI. Natomiast próbki skóry można badać w pierwszych dniach życia, bezpośrednio po podaniu nawet dużych ilości siary. Wirus BVD umiejscowiony jest w naskórku oraz w mieszku włosowym. Zwierzę trwale zakażone nie zwalczy wirusa w tych komórkach, natomiast znajdujące się we krwi zakażone wirusem białe krwinki są usuwane w drodze naturalnej wymiany i po jakimś czasie ich nie ma. Badanie nowo narodzonych cieląt pozwala na bezpośrednie i pośrednie rozpoznanie zwierząt PI. Wraz z upływem czasu systematycznie poznawany jest status coraz większej części stada. Bada się wszystkie cielęta: żywe i martwo urodzone, a także poronione płody – zarówno od jałóweczek, jak i byczków.

WAŻNE!
Cielę niezakażone trwale nie może pochodzić od matki trwale zakażonej, ponieważ matka PI zawsze rodzi cielęta PI.

Tak więc ujemny wynik cielęcia pośrednio wyklucza też jego matkę. Matki cieląt PI muszą być natomiast zbadane, aby potwierdzić lub wykluczyć ich trwałe nosicielstwo. Jedynie niewielka część cieląt PI pochodzi od matek trwale zakażonych, większość jest rodzona przez matki czasowo zakażone wirusem w czasie pierwszych trzech miesięcy ciąży.

Zwierzęta z dodatnim lub wątpliwym wynikiem pierwszego badania należy odizolować od reszty stada, ponownie pobrać próbkę tkanki po 3–4 tygodniach i zbadać ją na obecność wirusa. Drugi wynik dodatni świadczy o trwałym zakażeniu zwierzęcia. Ujemny wynik drugiego badania wskazuje, że zwierzę było zakażone czasowo (Transient Infection – TI).

WAŻNE!
Wykrycie zwierzęcia czasowo zakażonego dostarcza dowodu na aktualne krążenie wirusa w stadzie.

Jeśli w czasie badań w programie stopniowym zostaną wykryte zwierzęta dodatnie, co świadczy o aktualnym krążeniu wirusa w stadzie, radzimy przejście do programu szybkiego, aby jak najszybciej zatrzymać to krążenie, związany z nim łańcuch zakażeń i w konsekwencji straty ekonomiczne.

Podsumujmy aspekty praktyczne. Zaletą pobierania krwi jest stosunkowo niski koszt pobrania materiału oraz fakt, że z jednej próbki możemy wykonać dwa badania. Wadą jest czas, jaki musimy odczekać, aby nastąpił spadek mian przeciwciał matczynych (3 miesiące), żebyśmy następnie próbkę krwi mogli pobrać i zbadać, oraz to, że nie wszystkie zwierzęta urodzone na danej fermie zostaną zbadane. Zwłaszcza byczki, które zwykle są sprzedawane w wieku młodszym niż 3 miesiące. Zaletą pobierania wycinków z ucha jest czas pobrania próbek (od razu po urodzeniu – nic nas nie limituje!). Ważne jest również to, że materiał pobieramy od całego potomstwa – zarówno żeńskiego, jak i męskiego. Badanie byczków, nawet jeśli nie zostaną w gospodarstwie, jest bardzo ważne z dwóch powodów. Po pierwsze, podczas porodu cielęcia PI wraz z wodami i błonami płodowymi wysiewane są do środowiska ogromne ilości wirusa BVD. Można go niechcący przenieść i zakazić krowy w ciąży, które za kilka miesięcy urodzą kolejne cielęta trwale zakażone. Po drugie, jeśli byczek jest PI, trzeba sprawdzić w programie stopniowym matkę, czy ona też nie jest PI.

W kolejnej części naszego cyklu przedstawimy Państwu program szybki oraz naszą wiedzę i nasze spostrzeżenia na temat bioasekuracji i szczepień w programach kontroli BVD. 

Nadchodzące wydarzenia