Krzysztof Jurgiel przeciwny europejskiej inicjatywie „Skończmy z chowem klatkowym”

Europoseł Krzysztof Jurgiel zwrócił uwagę, iż stan prawny w zakresie dobrostanu zwierząt oraz poziom rozwoju rolnictwa w UE, rezolucja Parlamentu Europejskiego w sprawie inicjatywy obywatelskiej “Położyć kres erze klatek” jest w obecnej sytuacji zbędna.

Projekt rezolucji został zaproponowany przez ruch obywatelski End the Cage Age [pl.: „Skończmy z chowem klatkowym”], po publicznym wysłuchaniu zorganizowanym przez komisje AGRI i PETI w dniu 15 kwietnia 2021 r. Tekst z poprawkami przyjętymi w głosowaniu AGRI 21 maja wzywa KE do “zaproponowania rewizji dyrektywy Rady 98/58/WE w sprawie ochrony zwierząt hodowlanych w celu stopniowego wycofywania stosowania klatek w hodowli zwierząt w UE, oceniając możliwą datę wycofania do 2027 roku”.
Zgodnie z treścią inicjatywy Skończmy z chowem klatkowym „setki milionów zwierząt gospodarskich w UE trzymanych jest przez większość życia w klatkach. Zamknięte zwierzęta cierpią. Wzywamy Komisję Europejską do wprowadzenia zakazu niehumanitarnego traktowania zwierząt gospodarskich. Klatki są co roku przyczyną cierpienia ogromnej liczby zwierząt gospodarskich. Są one niepotrzebnym okrucieństwem. Możliwe jest prowadzenie chowu w systemie bezklatkowym, który chroni dobrostan zwierząt”.

Poseł Krzysztof Jurgiel głosował przeciwko ww. rezolucji ponieważ:

  • przedstawione w rezolucji tezy są nieudowodnione i nie mają zastosowania do rolnictwa w UE. Inicjatywy europejskie powinny być ukierunkowane na ujawnianie i usuwanie nieprawidłowości i patologii w utrzymaniu zwierząt polegających na nieprzestrzeganiu obowiązującego w UE prawa w zakresie dobrostanu.
  • Treść EIO: „setki milionów zwierząt hodowlanych w UE są trzymane w klatkach przez większość życia, co powoduje ogromne cierpienie” jest niepopartym dowodami uogólnieniem. Jest to dotkliwe dla milionów rolników utrzymujących zwierzęta w klatkach z zachowaniem wysokiego poziomu dobrostanu i z należytą starannością. Utrzymywane w klatkach zwierzęta odwzajemniają im się wysoką i zdrową produkcją.
  • Twierdzenie iż „każdego roku klatki zadają cierpienie ogromnej liczbie zwierząt hodowlanych. Są one okrutne i niepotrzebne, ponieważ systemy bezklatkowe zapewniające wyższy poziom dobrostanu są możliwe do wprowadzenia” jest nieprawdziwe i niepoparte dowodami. Prowadzi to do manipulowania ludźmi nieznającymi realiów produkcji zwierzęcej na wsi, natomiast obdarzonymi uczuciami empatii dla zwierząt.
  • Ewentualna dyskusja o całkowitym zakazie utrzymywania zwierząt w klatkach powinna się odbyć po analizie bieżącej kontroli sprawności obowiązujących przepisów UE w zakresie dobrostanu zwierząt, której wyniki zostaną przedstawione do 2023 r. Przykładem klatek, które zapewniają zwierzętom wysoki poziom dobrostanu i korzystnie wpływają na rozwój zwierzęcia są budki typu „igloo”, gdzie zwierzęta lepej mogą pobierać paszę i odnotowuje się wśród nich większe przyrosty oraz większą odporność, szczególnie na choroby układu oddechowego. Takie budki są także łatwiejsze w utrzymaniu odpowiedniej higieny.
  • Kury nioski są od 2012 r. trzymane w przestronniejszych i wygodniejszych klatkach wzbogaconych, wprowadzonych dyrektywą 1999/74/WE określającą nowe normy utrzymania ptaków, która została wdrożona do prawodawstwa krajowego. Pierwotnie na 1 kurę przewidywana była powierzchnia mniejsza niż kartka formatu A4. Obecnie wynosi ona min. 750 cm2/nioskę, z czego powierzchnia użytkowa (czyli część bez gniazda) to min. 600 cm2, a powierzchnia całkowita to co najmniej 2000 cm2. Minimalne wymiary powierzchni użytkowej to 30×45 cm. Klatka jest wykonana z bezpiecznych materiałów oraz w sposób zapewniający bezpieczeństwo fizyczne ptaka (ochrona przed urazami, skaleczeniami). Klatki są bogato wyposażone w: karmnik na paszę (min. 12 cm na 1 kurę); pojemnik z wodą (min. 12 cm na 1 kurę), 2 poidła kubeczkowe lub kropelkowe, dostępne dla każdej z niosek;, grzędę (min. 15 cm na 1 kurę), gniazdo (min. 20 cm wysokości), tarkę lub papier ścierny do pazurków oraz ściółkę, w której ptaki mogą grzebać. Takich warunków nie maja kury w chowie ekologicznym i ściółkowym, dlatego jaka od kur klatkowych są zdrowe, a nieśność tych kur jest wyższa niż w innych systemach utrzymania.
  • W niektórych krajach w ogromnej części zrezygnowano z produkcji jaj w systemie klatkowym bądź ją wygaszono prawie do zera. Decyzja o wygaszeniu chowu klatkowego powinna być pozostawiona państwom członkowskim.
  • Odejście od systemów klatkowych dla wielu drobiarzy jest niemożliwe z powodów ekonomicznych (ogromnych kosztów) oraz braku dostępności terenów inwestycyjnych, aby utrzymać aktualny potencjał produkcyjny (np. brak miejsca na wsi na wolny wybieg).
  • Przeprowadzone dotychczas badania nie pozwalają na wyciągnięcie wniosku, że jeden z istniejących systemów chowu np. chów klatkowy, musi zostać wycofany z powodu ryzyka, jakie stanowi dla zdrowia publicznego.
  • Jaja klatkowe („trójki”) należą do jednych z najbezpieczniejszych produktów spożywczych, gdyż są produkowane bez antybiotyków zgodnie z przepisami weterynaryjnymi.
  • Popyt na droższe jaja bezklatkowe jest w chwili obecnej trudny do oszacowania. W USA najwięksi dostawcy ograniczają produkcję jaj alternatywnych (bezklatkowych) ze względu na brak popytu. Jaja klatkowe są tańsze na rynku.
  • Nie ma przekonujących dowodów na to, aby – na przykład – jaja z wolnego wybiegu były lepsze od jaj klatkowych czy jaj pozyskanych w ramach innych systemów. Odczuwalne przez konsumentów różnice smakowe są mocno subiektywne.
  • Wolny wybieg to ciągłe narażenie na choroby zakaźne przenoszone drogą aterogenną, w tym grypę ptaków, szczególnie w przypadku kaczek i gęsi.
  • Chów nieklatkowy ekstensywny to obniżenie produkcji mięsa i wzrost jego cen, a co za tym idzie: spadek dostępności mięsa i produktów dla biedniejszej części ludności w UE.
  • Konkurencyjny import tańszych zwierząt i produktów „klatkowych” spoza UE wykończy w przyszłości europejskie rolnictwo bezklatkowe.
  • Wprowadzenie zakazu stosowani klatek oznacz zmniejszenie skali produkcji i osłabienie sektora upraw roślin na pasze.

Poseł Krzysztof Jurgiel zauważył jednocześnie, iż Inicjatywa obywatelska „Koniec Ery Klatek” twierdzi, że:

  1. „klatki są co roku przyczyną cierpienia ogromnej liczby zwierząt gospodarskich i są one niepotrzebnym okrucieństwem.”. Twierdzenie to nie jest poparte dowodami i nie ma zastosowania do aktualnej sytuacji w rolnictwa w UE.
  2. Obecnie zwierzęta hodowane przez rolników w UE są trzymane w klatkach spełniających wszelkie przepisy dobrostanu zwierząt. Zwierzęta te nie cierpią, a wręcz przeciwnie: odwzajemniają się hodowcom wysoką wydajną i zdrową produkcją.
  3. Zakaz niehumanitarnego traktowania zwierząt jest od lat wprowadzony przez przepisy o dobrostanie w państwach członkowskich UE.
  4. Konieczne jest profesjonalna ocena skali problemu. Dopiero po dokonaniu analizy sprawności obowiązujących przepisów UE (do 2023) w zakresie dobrostanu zwierząt będzie można podjąć poważną dyskusję o dobrostanie zwierząt i inicjatywy klatek.

Nadchodzące wydarzenia