Rozpoznaj patogeny wymion swoich krów

Wysoką skuteczność zwalczania mastitis w stadzie krów mogą zapewnić celowane terapie, które wymagają rozpoznania patogenów. Zatem jakimi metodami można wykryć mikroorganizmy odpowiedzialne za choroby wymion?

tekst: RYSZARD LESIAKOWSKI, zdjęcia: DOMINIK RUCIŃSKI, RYSZARD LESIAKOWSKI

Za zapalenia wymion u krów mlecznych odpowiada na całym świecie ok. 200 patogenów. Wśród nich są bakterie, wirusy, grzyby oraz algi. Z uwagi na odmienność warunków utrzymania krów w gospodarstwach rolnych choroby wymion wywołują różne mikroorganizmy, różna jest także ich presja. Praktycznie w każdym stadzie spotykamy się z inną sytuacją – mówi lek. wet. Dominik Ruciński, prowadzący lecznicę weterynaryjną w Czaczu (woj. wielkopolskie). Choć patogenów jest wiele, to wywoływane przez nie choroby wymion mają podobne objawy. Taka sytuacja utrudnia identyfikację mikroorganizmów odpowiedzialnych za mastitis.

Jak informuje lekarz weterynarii, niektóre formy zapaleń można przyporządkować do grup patogenów. Uogólniając, za ostrą postać zapaleń odpowiedzialne są bakterie środowiskowe (E. coli, Streptococcus uberis, pałeczki Klebsiella), następstwem takich infekcji jest bardzo wysoka zawartość komórek somatycznych w mleku.

Przewlekłe formy zapalenia wymienia o łagodniejszym przebiegu (zawartość komórek somatycznych na poziomie 400–700 tys./ml mleka) powodują bakterie zakaźne, np. gronkowiec złocisty, paciorkowiec bezmleczności. – Informacja, jaka grupa patogenów jest odpowiedzialna w stadzie za choroby wymion, jest kluczowa dla skuteczności leczenia i planu naprawczego – podkreśla rozmówca. Informuje, że patogeny zakaźne wymagają identyfikacji i oddzielenia sztuk chorych od zdrowych, dojenia sztuk chorych na końcu, stosowania rękawiczek podczas doju, dezynfekowania aparatów udojowych po zakończeniu doju każdej krowy. Natomiast obecność patogenów środowiskowych wymaga zwrócenia uwagi na higienę legowisk, sumienne stosowanie higieny udojowej (predippingu i dippingu) oraz dbania o sprawność sprzętu udojowego.

Pobieranie próby mleka tankowego w celu przeprowadzenia w laboratorium testu genetycznego PCR

Genetyczne testy PCR

– Rozpoznanie dominujących patogenów wywołujących zapalenia w stadzie umożliwiają badania próbek mleka. Wyróżnia się badania mikrobiologiczne i genetyczne, oparte na metodzie PCR. Moim zdaniem wyniki testu genetycznego dają pełniejszy wgląd w sytuację etiologiczną występującą w stadzie niż same badania mikrobiologiczne – mówi lekarz weterynarii. Informuje, że test PCR jest bardzo dokładną metodą analityczną, umożliwia zdiagnozowanie 16 patogenów, takich jak: Staphylococcus aureus, Corynebacterium bovis, Enterococcus spp., Mycoplasma bovis, gen odporności na betalaktamazę, Streptococcus dysgalactiae, Escherichia coli, Mycoplasma spp., Prototheca, Streptococcus uberis, Streptococcus agalactiae, Staphylococcus spp., Klebsiella spp., Trueperella pyogenes, Serratia marcescens, drożdżaki.

W opinii rozmówcy zaletą testu genetycznego jest możliwość rozpoznania infekcji grzybiczych, a zwłaszcza zakażeń na tle Mycoplasma bovis, które w ostatnim czasie stały się bardzo uciążliwym patogenem, niewykrywanym w standardowym badaniu mikrobiologicznym próbek mleka. Test genetyczny umożliwia także obiektywną ocenę wdrożonego programu naprawczego w zakresie zwalczania mastitis. Niestety badanie próbki zbiorczej mleka metodą PCR jest dość drogie, rzędu kilkuset złotych. Wynik otrzymuje się po ok. 24 godzinach.

– Aby dowiedzieć się, jakimi patogenami są zakażone poszczególne krowy, przeprowadzić trzeba kolejne badania próbek mleka. Metoda diagnostyczna zależy od rodzaju patogenu – mówi lekarz weterynarii. Jak informuje, do identyfikacji zakażeń bakteryjnych można wykorzystać standardowe badania mikrobiologiczne, a w przypadku infekcji grzybiczych konieczne są mikrobiologiczne badania do rozpoznawania zakażeń grzybiczych. Natomiast w przypadku wykrycia w zbiorczej próbce mleka infekcji Mycoplasma bovis, w celu identyfikacji zakażonych sztuk konieczne są kolejne badania genetyczne PCR przeznaczone do wykrywania Mycoplasma bovis. Badaniami tymi obejmuje się całe stado.

– Koszty testów PCR można obniżyć, łącząc próbki mleka pobrane od 5–10 krów. Pozytywne wyniki z poszczególnych grup zwierząt wymagają kolejnych weryfikacji, ostatecznie próbki mleka do testu PCR są pobierane od poszczególnych krów. Jest to kosztowana procedura, ale jedyna skuteczna do diagnozowania krów zakażonych Mycoplasma bovis – mówi lekarz weterynarii.

Badania mikrobiologiczne

– Bakteryjne zakażenia wymion krów występują najczęściej, stąd mikrobiologiczne badania próbek mleka są bardzo powszechne. Można wykonać tzw. badania przesiewowe lub indywidualnie dla każdej krowy. Różnica polega na sposobie pobrania próbki mleka – mówi lekarz weterynarii. Jak wyjaśnia, do badań przesiewowych pobiera się próbkę mleka, będącą mieszaniną wydzieliny udojonej z czterech ćwiartek wymienia, do jednej probówki. Takie badanie wykonuje się w celu wykrycia zwierząt, których wymiona zainfekowane są patogenami m.in. zakaźnymi (np. Streptococcus agalactiae, Staphylococcus aureus, Prototheca).

Z reguły badania mikrobiologiczne próbek mleka są wykonywane indywidualnie dla każdej krowy, a do badań wysyła się tzw. mleko ćwiartkowe. Próbki oznaczone są numerem identyfikacyjnym krowy i oznakowaniem ćwiartki (A – prawa przednia, B – prawa tylna, C – lewa przednia, D – lewa tylna).

– Poprawne oznakowanie próbek mleka jest istotne i wiąże się z klasyfikacją zapaleń wymienia. Jeżeli infekcja powtórzyła się po upływie trzech tygodni w tej samej lub innej ćwiartce wymienia, to mówimy o nowym zakażeniu. Natomiast jeżeli w tej samej ćwiartce wymienia dojdzie do ponownej infekcji przed upływem trzech tygodni, to wówczas mamy do czynienia z nawrotem zakażenia – wyjaśnia lekarz weterynarii. Informuje, że materiał do badań mikrobiologicznych powinien pochodzić od krów:

  • z aktywnym zapaleniem wymienia (na początku zapalenia);
  • których mleko zawiera podwyższoną zawartość komórek somatycznych;
  • przed zasuszeniem, aby dobrać odpowiedni preparat do terapii DC.

Przed pobraniem materiału do badań laboratoryjnych lekarz zaleca wykonanie testu TOK, aby próbka pochodziła z ćwiartki (ćwiartek) wymienia o najwyższej zawartości komórek somatycznych.

Badaniom mikrobiologicznym z reguły towarzyszy wykonanie antybiogramu dla wykrytych w próbkach patogennych bakterii i na tej podstawie ustala się ich wrażliwość na antybiotyki. Jest to podstawa do podjęcia skutecznej terapii. Według informacji rozmówcy koszt analizy próbki mleka z wykonaniem antybiogramu wynosi, zależnie od laboratorium, kilkadziesiąt złotych, wynik otrzymuje się w ciągu 48–72 godzin.

Zdaniem lek. wet. Dominika Rucińskiego identyfikacja patogenów odpowiedzialnych za zapalenia wymion zwiększa skuteczność leczenia i tym samym ogranicza zużycie antybiotyków

Pobieranie próbek mleka

Próbki mleka do badań laboratoryjnych pobiera się zawsze do sterylnych probówek z zachowaniem szczególnej higieny. Do badań mikrobiologicznych mleko zdaja się do probówki bezpośrednio ze strzyka, który najpierw musi być oczyszczony i zdezynfekowany. Pierwsze 2–3 strugi mleka trzeba zdoić na przedzdajacz, dopiero kolejne są pobierane. Napełnioną probówkę należy szczelnie zamknąć korkiem. Do laboratorium można wysłać próbki schłodzone (ok. 4°C) lub zamrożone, zapakowane w pudełka ze styropianu zawierające zamrożone wkłady.

– Jeżeli nie zachowa się reżimu temperatury wysyłanych próbek mleka, to otrzymamy fałszywy wynik. Przykładowo bakterie E. coli mogą namnożyć się w takiej ilości, że zahamują rozwój innych patogenów i w efekcie otrzymamy zafałszowany wynik badania – przestrzega rozmówca. Zwraca także uwagę na poprawne pobieranie próbek mleka tankowego do badań genetycznych PCR: w naszej lecznicy obowiązuje zasada pobierania takich próbek przez lekarza weterynarii z doju porannego, po uprzednim mieszaniu zawartości schładzalnika przez 15 minut.

– Duża staranność pobierania próbek mleka zarówno do badań mikrobiologicznych, jak i genetycznych warunkuje poprawność uzyskanych wyników laboratoryjnych, co jest podstawą skutecznego leczenia i podejmowanych działań naprawczych. Diagnostyka patogenów wymieniowych jest kluczem do obniżenia zużycia antybiotyków w produkcji mleka – konkluduje lek. wet. Dominik Ruciński. Informuje, że ostre zapalenia wymion wymagają natychmiastowej terapii. W takich sytuacjach lekarz opiekujący się stadem wybiera lek, kierując się danymi historycznymi z konkretnego gospodarstwa i własnym doświadczeniem.  

Podczas pobierania próbek mleka do badań mikrobiologicznych należy zachować szczególną higienę, wymaga to dużej wprawy

Nadchodzące wydarzenia