Silosy z betonowych klocków

Sporządzanie kiszonek w przejazdowych silosach jest najbardziej racjonalne zarówno pod względem kosztów, jak i jakości uzyskiwanej paszy. Alternatywą monolitycznych silosów z żelbetu są konstrukcje z gotowych betonowych elementów.

Trzeci sezon użytkuję silosy przejazdowe wybudowane z betonowych bloków niczym z klocków Lego – opowiada Arnold Lapczyk, prowadzący wraz z żoną Anną 220-hektarowe gospodarstwo w Zbytkowie (pow. cieszyński, woj. śląskie). Specjalizują się od 17 lat w produkcji mleka, obecnie utrzymują w systemie alkierzowym 200 krów o średniej rocznej mleczności ok. 10,5 tys. kg. – Co roku zakiszam kukurydzę zbieraną z powierzchni ok. 45 ha i z podobnej powierzchni użytków zielonych sporządzam sianokiszonkę. Gdy nie miałem silosów, konserwowałem trawy w balotach, a kukurydzę w rękawach foliowych – wspomina hodowca. Podkreśla, że są to drogie sposoby konserwacji. Zdaniem rolnika, koszt sporządzenia jednego balotu to wydatek ok. 30 zł, które trzeba przeznaczyć na siatkę, folię i paliwo. – Rocznie sporządzałem ok. 2 tys. balotów, tylko na siatkę i folię do ich wykonania przeznaczałem co roku ok. 60 tys. zł. Nie dość, że jest to kosztowna inwestycja, to jeszcze pochłaniała dużo czasu. Zbiór traw z powierzchni ok. 45 ha i zwózką gotowych balotów zajmował 6–7 dni – opowiada rolnik. Jego zdaniem, także kiszenie kukurydzy w rękawach foliowych jest drogim sposobem konserwacji. Rolnik informuje, że na jeden rękaw mieszczący ok. 300 ton zielonki z kukurydzy wydawał 6–7 tys. zł, a takich rękawów rocznie sporządzał 5–6.

Schemat 3-komorowego silosu przejazdowego, wykonanego z betonowych bloków w systemie firmy ADZ Beton Blok System

W silosach znacznie taniej

– Teraz, gdy korzystam z silosów przejazdowych, na folię do sporządzenia kiszonek z traw i kukurydzy na cały rok żywienia stada wydaję 6–7 tys. zł. Jest to ok. 10 razy mniej, niż płaciłem za siatkę i folię do balotów – mówi Arnold Lapczyk. Jest przekonany, że kiszonka z traw sporządzana w silosie ma lepszą jakość niż w balotach. – Przeprowadziłem obserwację, krowy otrzymywały kiszonkę z traw z silosu oraz zakiszoną w balotach. Tej zakiszonej w silosie zwierzęta pobierały o 10% więcej – opowiada rolnik. W jego opinii, zakiszanie traw w silosach przejazdowych przebiega znacznie sprawnej niż w balotach. Zbiór i zwózka jednego pokosu traw z powierzchni ok. 45 ha wraz z okryciem silosu folią zajmują ok. 3 dni, a sporządzenie sianokiszonki w balotach z tej samej powierzchni zajmowało co najmniej 6 dni.

– Oszczędności wynikające z zakiszania traw w silosie są na tyle duże, że opłaciło się zakupić do ich zbioru używaną przyczepę samo zbierającą, za ok. 100 tys. zł. Jej koszt zwrócił się już po drugim roku użytkowania – informuje hodowca. Wskazuje jednocześnie na bardzo wygodny sposób wznoszenia silosów przejazdowych z betonowych bloków.

Stabilność ścian zewnętrznych zwiększają pionowe pilastry wystające 60 cm poza lico muru

Silosy z betonowych klocków

– Wznoszenie ścian 3-komorowego silosu o długości 51 m, wysokości ścian 2,5 m i łącznej szerokości 30 m trwało zaledwie 3 dni. Było to możliwe dzięki zastosowaniu gotowych bloków betonowych, które układa się swobodnie jeden na drugim – opowiada rozmówca ze Zbytkowa. Wyjaśnia, że pojedynczy pełnowymiarowy blok o wymiarach: wysokość – 0,5 m, szerokość – 0,6 m i długość – 1,8 m waży ok. 1,2 tony. System składa się z bloków o różnej długości w taki sposób, aby uzyskać podczas układania mijanie się pionowych spoin w poszczególnych warstwach, podobnie jak w murze z cegieł. Odpowiednie wyprofilowanie górnej i spodniej powierzchni klocków ułatwia uzyskanie równych pionowych powierzchni ścian wznoszonych budowli.

Pionowe płaskowniki, przykręcane do betonowych bloków co 5 m, zwiększają stabilność ścian silosu – informuje Arnold Lapczyk

– Wysoka masa poszczególnych betonowych elementów oraz wypusty w górnej płaszczyźnie bloków wraz analogicznymi wnękami w dolnej płaszczyźnie zapewniają stabilność budowanych obiektów, bez konieczności stosowania zaprawy, klejów itp. Ściany zewnętrze silosu, na które z jednej strony napiera zgromadzona w nim kiszonka, mają co ok. 5 m pionowe pilastry, wystające 0,6 m poza lico muru. Ściany wewnętrzne silosu są gładkie, bez pilastrów – wyjaśnia rolnik. Informuje, że bloki były układane na uprzednio wykonanej betonowej płycie o następującej konstrukcji: warstwa tłucznia – 30 cm, chudego betonu – 10 cm, betonu – 10 cm. Producent bloków, tj. firma ADZ Beton Blok System, informuje, że ściany z betonowych bloków do wysokości 2,5 m nie wymagają betonowych fundamentów, można je wznosić na stabilnym podłożu, np. w postaci zagęszczonej warstwy piasku, po uprzednim zdjęciu organicznej warstwy ziemi.

Betonowe bloki mają szerokość 0,6 m i wysokość 0,5 m. Odpowiednio wyprofilowana górna i spodnia powierzchnia ułatwiają montaż ścian

Koszt nieco wyższy niż konstrukcja monolityczna

Łączna objętość 3-komorowego silosu wynosi 3825 m3. Hodowca ze Zbytkowa informuje, że koszt betonowej posadzki oraz zakupu i transportu betonowych elementów wraz z ustawieniem ścian silosu wyniósł ok. 120 tys. zł. Do tej kwoty trzeba jeszcze doliczyć wydatki na dwie studzienki na soki kiszonkarskie, każda o objętości ok. 16 m3, oraz na wylanie odpowiednich spadków na dnie silosów. – Łączny koszt budowy silosu z betonowych bloków to ok. 150 tys. zł – mówi Arnold Lapczyk. Jego zdaniem, jest to niewiele więcej, niż wykonanie silosu w tradycyjnej technologii, tj. z montażem szalunków, zbrojenia i wypełnianiem ich betonem. Jako zalety systemu z gotowych elementów rolnik uznaje: krótki czas wykonania ścian (3 dni) oraz możliwość ich rozebrania i przeniesienia zbiornika w inne miejsce. Ten typ silosu ma nieszczelne ściany, dlatego wymagają one wyłożenia folią kiszonkarską.

Silos ma 3 komory, każda o szerokości 10 m, długości 51 m i wysokości 2,5 m

Nadchodzące wydarzenia